Padł historyczny rekord produkcji energii w polskich farmach wiatrowych. Przyczynił się do tego cyklon Grzegorz, który uderzył w miniony weekend. - Jeżeli mamy dużo wiatru, to turbiny wiatrowe pracują bardzo mocno - mówi w programie "Bilans" w TVN24 BiS Bartłomiej Derski z portalu Wysokie Napięcie.
Jak wynika z danych Polskiej Sieci Elektroenergetycznej, w sobotę o godzinie 17:00 polskie farmy wiatrowe dostarczyły do odbiorców 5136 megawatów mocy. To najlepszy wynik w historii. Poprzedni rekord padł ponad pół roku temu i wynosił 5129 megawatów.
Tak wysoki wynik produkcji energii wiatrowej to zasługa cyklonu Grzegorz, który uderzył w miniony weekend. Przyniósł on jednak przy okazji dużo szkód. Strażacy odnotowali blisko 7900 interwencji, które dotyczyły głównie połamanych drzew i uszkodzonych budynków.
- Odnotowaliśmy prawie 7900 wyjazdów strażaków - poinformował w poniedziałek rano rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, Paweł Frątczak. - Dwie osoby nie żyją, 16 jest rannych, w tym sześciu strażaków. Uszkodzonych zostało 1100 budynków, w tym ponad 850 mieszkalnych - wyliczał.
W niedzielę najwięcej pracy mieli strażacy w województwach: śląskim, dolnośląskim i małopolskim. Rano najtrudniejsza sytuacja panowała w zachodniopomorskim, wielkopolskim, lubuskim, a także dolnośląskim. W niedzielę w interwencjach na terenie całej Polski wzięło udział 32 tysiące strażaków. Byli to funkcjonariusze zarówno z Państwowej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej, którzy wykorzystali w akcjach 7100 samochodów pożarniczych.
Rekordowy rok
Przypomnijmy, że to nie pierwsze tego typu zjawisko w ostatnim czasie. Na początku października Polskę nawiedził orkan Ksawery.
- Wszystkie orkany, cyklony, wichury sprawiały, że produkcji mieliśmy więcej. Cały rok będzie rekordowy, bo szacujemy, że to będzie około 14 terawatogodzin produkcji na 170 w całym kraju, więc to8-9 procent całej produkcji - wskazuje Bartłomiej Derski.
Autor: mb/gry / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock