Bank centralny Szwajcarii (SNB) utrzymał stopy procentowe bez zmian. Są one na rekordowo niskim poziomie, choć niektórzy inwestorzy mieli nadzieję, że może się to zmienić. W reakcji na komunikat frank szwajcarski osłabił się wobec złotego.
Główna stopa procentowa w Szwajcarii jest ujemna i wynosi -0,75 proc. Jest to dobra wiadomość dla kredytobiorców frankowych, ponieważ wzrost stopy procentowej oznaczałby dla nich wzrost rat spłacanych kredytów.
Przed decyzją SNB inwestorzy zaczęli skupować franka, co wskazuje, że mieli nadzieję na zmianę stóp. Po ogłoszeniu decyzji rozpoczęła się wyprzedaż. W rezultacie tuż po godz. 13.00 za jednego franka trzeba było zapłacić 3,72 zł, a jeszcze rano szwajcarska waluta kosztowała ponad dwa grosze więcej.
Bank aktywny
SNB kolejny raz zapewnił, że pozostanie aktywny na rynku finansowym, jeśli wystąpi taka konieczność. Dodał, że znaczące zawyżenie kursu franka zostało zredukowane, ale sytuacja na rynku walutowym jest nadal krucha. SNB podał, że będzie monitorować sytuację na rynku nieruchomości, gdzie utrzymuje się nierównowaga. Prognozuje, że w 2017 r. PKB Szwajcarii wzrośnie nieco poniżej 1 proc., podczas gdy w poprzednim szacunku wskazywał na wzrost o 1,5 proc. SNB zniósł minimalny kurs wymiany franka podczas posiedzenia w styczniu 2015 r. Wcześniej - od 2011 do 2015 r. utrzymywał go wobec euro na poziomie 1,20.
Autor: tol/ms / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock