Od początku 2012 roku do połowy 2016 roku straty polskich firm na rynku walutowym forex wyniosły ponad dwa miliardy złotych - podała według Najwyższa Izba Kontroli, która proponuje wprowadzenie lepszego nadzoru nad tym rynkiem. - Mamy świadomość pewnych zaniedbań, związanych z niepodejmowaniem wystarczająco energicznie pewnych działań - przyznał wiceminister finansów Leszek Skiba.
To niektóre wnioski z kontroli NIK, przedstawione podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Kontroli Państwowej. Sejmowa komisja kontroli państwowej wysłuchała w czwartek informacji przedstawicieli NIK na temat wniosków z kontroli ochrony praw nieprofesjonalnych uczestników rynku walutowego. Chodziło głównie o zagrożenia, związane z funkcjonowaniem rynku forex (ang. foreign exchange) przedsiębiorcami, oferującymi zarobek na kursach walut.
Rynek walutowy
Kontrola, jak mówiła wiceprezes NIK Ewa Polkowska, została przeprowadzona w 2016 roku i dotyczyła m.in. nadzoru nad wirtualnym rynkiem walutowym. Rynek forex w skali międzynarodowej generuje, według NIK, ogromne obroty finansowe, a biorą w nim udział także klienci nieprofesjonalni, liczący na zysk dzięki krótkoterminowym zmianom kursów walut. Inwestycje na rynku forex niosą ze sobą jednak bardzo duże ryzyko - mówiła Polkowska. Od początku 2012 roku do połowy 2016 roku straty polskich firm na rynku forex to, według NIK, 2,1 mld zł. Innym szybko rozwijającym się elementem wirtualnego rynku finansowego są, jak mówili przedstawiciele NIK, kantory internetowe. Skala ich obrotu w 2015 roku wynosiła 30 mld zł.
Blokowanie stron internetowych
Kontrola NIK dotyczyła takich instytucji jak Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Narodowy Bank Polski i Ministerstwo Finansów. Po zakończeniu kontroli, w kwietniu 2017 roku, UKNF przekazał do resortu finansów projekt nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym, umożliwiający blokowanie stron podmiotów, które oferują usługi na rynku forex, a które znajdą się na liście ostrzeżeń publicznych, a także podwyższający grzywny za oferowanie usług finansowych bez zezwolenia. Wśród przedstawionych wniosków NIK z tej kontroli, dotyczących zmian w prawie, znalazło się m.in. wprowadzenie zakazu reklamy instrumentów, oferowanych na rynku forex, zwiększenie skuteczności ścigania świadczenia usług maklerskich bez zezwolenia, a także objęcie działalności kantorów internetowych nadzorem organu państwowego. Obecny na posiedzeniu komisji wiceminister finansów Leszek Skiba przyznał, że raport NIK Ministerstwo Finansów przyjęło "z zainteresowaniem".
- Mamy świadomość pewnych zaniedbań, związanych z niepodejmowaniem wystarczająco energicznie pewnych działań - przyznał. Przypomniał zarazem, że 28 kwietnia br. wchodzi w życie marcowa nowela ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, wprowadzająca zakaz marketingu instrumentów rynku forex przez podmioty trzecie. Z kolei projekt dotyczący nadzoru nad kantorami internetowymi na przełomie drugiego i trzeciego kwartału zostanie przesłany do konsultacji międzyresortowych - zapowiedział.
Autor: MS / Źródło: PAP