Banki po raz pierwszy od dawna zaczynają podnosić oprocentowanie lokat. Najlepsze pozwalają zarobić 2-3 procent w skali roku - podało HRE Investments. Spodziewane jest kontynuowanie wzrostu oprocentowania.
Z danych zebranych przez HRE Investments wynika, że sześć banków poprawiło w ostatnim miesiącu swoją ofertę depozytową. Zmiany dotyczyły oprocentowania albo warunków dodatkowych stawianych przy zakładaniu depozytu - maksymalna kwota lub okres trwania lokaty.
"Póki co wciąż najlepsze lokaty, które można dziś założyć w bankach, pozwalają zarobić 2-3 proc. w skali roku. Problem w tym, że są to oferty szczególnie limitowane – dla nowych klientów, na mniejsze kwoty czy krótki okres. Znacznie więcej propozycji znajdziemy już w przedziale od 1-2 proc." - czytamy. Zdaniem analityków "póki co są to dopiero pierwsze nieśmiałe zmiany, ale możemy oczekiwać ich kontynuacji".
Należy pamiętać, że przeciętna oferta, którą znajdziemy w banku, może znacznie odbiegać od tych najlepszych. Dane NBP pokazują bowiem, że średnie oprocentowanie lokat zakładanych w październiku opiewało na zaledwie 0,35 proc. w skali roku. Dla porównania we wrześniu było to 0,29 proc., a w sierpniu - 0,23 proc.
Stopy procentowe w Polsce
Według HRE nie powinno ulegać wątpliwości, że wyższe zwroty na lokatach są konsekwencją decyzji podejmowanych przez Radę Polityki Pieniężnej. Referencyjna stopa procentowa - w wyniku dwóch podwyżek w październiku i listopadzie - poszła w górę łącznie o 115 punktów bazowych do 1,25 procent. Najbliższe posiedzenie decyzyjne RPP zaplanowano w środę, 8 grudnia.
W ocenie analityków HRE spektrum możliwości jest bardzo szerokie. "Większość obserwatorów spodziewa się podwyżki – o od 0,5 pkt. proc. do nawet 1 pkt. proc. Pojawiają się jednak głosy, że Rada możne pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie" - wskazano.
W ocenie analityków "nawet jednak, gdyby nieoczekiwanie stopy procentowe miały pozostać na niezmienionym poziomie, to i tak w kolejnych miesiącach czekałaby nas seria podwyżek oprocentowania w bankach. W efekcie docelowo można spodziewać się, że oprocentowanie przeciętnej rocznej lokaty zbliżyłoby się z okolicy 0,1-0,2 proc. do prawie 1 proc.".
Inflacja a oszczędności
Analitycy zwrócili uwagę, że nie jest to pocieszenie dla oszczędzających, którzy korzystają z lokat dających promile. Powodem jest wysoka inflacja w Polsce. Główny Urząd Statystyczny we wtorek podał wstępne dane dotyczące inflacji w listopadzie br. Według szacunków wzrost cen w ujęciu rocznym wyniósł 7,7 procent. To najwyższy poziom od grudnia 2000 roku, kiedy inflacja wyniosła 8,5 procent rok do roku.
"Z punktu widzenia oszczędzających oznacza to, że ich kapitał stracił na wartości około 7-7,5 proc. Jedyną nadzieją jest to, że zgodnie z przewidywaniami po szczycie inflacji na początku 2022 roku, w kolejnych miesiącach wzrosty cen w sklepach, na stacjach benzynowych czy punktach usługowych będą już wolniejsze. Póki co bowiem w bankach możemy liczyć na kosmetyczne podwyżki oprocentowania. Można powiedzieć, że będą one bardziej ewolucyjne niż rewolucyjne" - napisano.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock