Stawką są miliardy euro dla Polski. Minister: przesunięcie środków opóźni prace nad budżetem

[object Object]
Premier: Polska za podniesieniem składek do budżetu UE i zniesieniem rabatówTVN24 BiS
wideo 2/3

Ewentualna propozycja przekierowania dziesiątków miliardów euro z państw Europy Środkowo-Wschodniej do dotkniętych kryzysem finansowym krajów Europy Południowej mogłaby spowolnić prace nad unijnym budżetem i spowodować, że nie zostałby uchwalony przed planowanymi na wiosnę 2019 roku wyborami do Parlamentu Europejskiego - ocenił minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.

- Bardzo uważnie wsłuchiwaliśmy się w głosy, które płynęły ze strony Komisji Europejskiej, od pana komisarza Guenthera Oettingera, który w KE odpowiada za budżet unijny i oczekujemy takiej propozycji, która będzie dobrą podstawą do rozpoczęcia rozmów w ramach krajów członkowskich - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Kwieciński.

W przyszłym tygodniu KE ma zaprezentować projekt wieloletnich ram finansowych na lata 2021-2027. Na razie nie ujawniła żadnych liczb, ale z nieoficjalnych informacji mediów wynika, że Polska może dostać od kilku do kilkunastu miliardów euro mniej niż w obecnym budżecie. - Wiadomo, że propozycja budżetu na pewno nie zadowoli wszystkich. Gdyby jednak była bliska propozycji, która była przedmiotem przecieku do mediów i która została opublikowana przez "Financial Times" i "Frankfurter Allgemeine Zeitung", to wydaje mi się, że mogłaby spowodować rozdźwięk wśród krajów UE - powiedział minister.

- Moglibyśmy zapomnieć o tym, żeby porozumieć się w gronie krajów członkowskich w sprawie budżetu w najbliższym czasie, przynajmniej takim, który proponuje Komisja Europejska, czyli do czasu wyborów do Parlamentu Europejskiego zaplanowanych na wiosnę 2019 roku - dodał.

Ze Wschodu na Południe

Jak na początku tego tygodnia informował "Financial Times", w nowym budżecie Unia Europejska może zaproponować przekierowanie dziesiątków miliardów euro z państw Europy Środkowo-Wschodniej do dotkniętych kryzysem finansowym krajów Europy Południowej, w tym Grecji i Hiszpanii. Według dziennika ewentualna zmiana byłaby "jednym z wywołujących największe spory" elementów w propozycji budżetu UE na lata 2021-2027, która jest opracowywana przez Komisję Europejską przed zaplanowanym na maj rozpoczęciem dyskusji politycznych z udziałem szefów państw i rządów 27 państw członkowskich. Zdaniem "FT" Bruksela rozważa przygotowanie znacznie bardziej złożonych wskaźników określających odbiorcę funduszy, które obejmą m.in. bezrobocie wśród młodych, poziom edukacji, stan środowiska i stopę emigracji.

Dziennik zaznaczył, że KE jednocześnie pracuje nad mechanizmami wymagającymi od państw członkowskich przestrzegania zasad praworządności. Jak zaznaczono, może to budzić niepokój władz Polski i Węgier, które w ostatnich miesiącach toczyły spory o te kwestie z instytucjami UE.

Większe wkłady

W rozmowie z PAP minister Kwieciński podtrzymał wcześniejsze deklaracje strony polskiej, czyli poparcie dla zwiększenia wkładu krajów członkowskich do unijnego budżetu. - Jako Polska wspieramy to, żeby zwiększyć wkłady krajów członkowskich do budżetu nawet o 20 proc., czyli z 1,0 proc. dochodu narodowego brutto do 1,2 proc. (...) Ta zwiększona kontrybucja miałaby pozwolić na załatanie dziury po brexicie mniej więcej w połowie i na sfinansowanie znacznej części nowych priorytetów w około 80 proc. - powiedział Kwieciński. Minister zwrócił uwagę, że to co jest bardzo ważne przy tworzeniu unijnego budżetu, to nie tylko kwoty, które będą podawane, ale również w jaki sposób te środki będą dystrybuowane, czyli jaka będzie metoda ich rozdziału, jakie będą kryteria podziału tych środków. - W szczególny sposób dotyczy to polityki spójności. Do tej pory była stosowana tzw. "metoda berlińska", która bazuje na bogactwie danego kraju wyrażanego w PKB na mieszkańca. Opowiadamy się za utrzymaniem tej metody - podkreślił minister.

"Więcej spójności, a mniej polityki"

Kwieciński przyznał też, że swoje stanowisko w sprawie propozycji budżetu unijnego przedstawił podczas ostatniej konferencji zorganizowanej przez Komisję Europejską, dotyczącej transportu i polityki transportowej UE. - Podczas tej konferencji wyraziłem swoją dezaprobatę odnośnie propozycji budżetu, która była przedmiotem przecieku. Zarówno w czasie spotkania ministerialnego, jak również w czasie jednej sesji plenarnej, w której brałem udział - dodał. Kwieciński powiedział też, że w propozycji budżetu, o której informowały media była jeszcze jedna kwestia budząca wątpliwości.

- Przedstawiona przez media propozycja zakłada bowiem, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej, które mają zdecydowanie niższe wynagrodzenia niż południe Europy, są znacznie mniej bogate i rozumieją, że trzeba zaciskać pasa po to, żeby się rozwijać, otrzymałyby niższe wsparcie. Miałoby ono zostać przekierowane na kraje południa, które nie do końca radzą sobie z polityką gospodarczą, ale które silnie popierają unijną politykę migracyjną - stwierdził minister. - Uważamy, że polityka spójności, która jest polityką inwestycyjną, polityką gospodarczą, opartą na obiektywnych wskaźnikach ekonomicznych, nie powinna być przedmiotem politycznych dywagacji na poziomie unijnym. Nam zależy na tym, by w polityce spójności było więcej spójności, a mniej polityki - dodał.

"Trudne do zaakceptowania"

Wcześniej w piątek także minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz mówił na marginesie spotkania szefów dyplomacji państw NATO w Brukseli, że niektóre zgłaszane propozycje, o których piszą dziennikarze "byłyby trudne do zaakceptowania". Dotyczy to zwłaszcza kwestii przekierowania funduszy.

- Polska nie zaakceptuje nacisków politycznych w sprawie wieloletniego budżetu Unii Europejskiej po 2020 roku. Budżet musi być przyjęty jednogłośnie i jeżeli Komisja Europejska nie doprowadzi do kompromisu, Polska będzie korzystać ze swoich praw - powiedział.

Autor: ps / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Oskładkowanie umów cywilnoprawnych nie powinno być wprowadzone od przyszłego roku - twierdzi ministra rodziny pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Zdaniem szefowej resortu rodziny nie należy zaskakiwać pracowników i pracodawców tak dużymi zmianami w krótkim czasie.

"Duża zmiana" w sprawie pensji. "Nie należy zaskakiwać ani pracowników, ani pracodawców"

"Duża zmiana" w sprawie pensji. "Nie należy zaskakiwać ani pracowników, ani pracodawców"

Źródło:
PAP

Lekarze, pielęgniarki, nauczyciele, magazynierzy, murarze czy spawacze - to tylko niektóre z listy zawodów deficytowych według prognozy na 2025 rok. Niedobory mają dotyczyć 23 zawodów - o sześć mniej niż w ubiegłym roku.

Nowa lista zawodów deficytowych w Polsce

Nowa lista zawodów deficytowych w Polsce

Źródło:
PAP
Nowy prezes giganta. Jest zielone światło

Nowy prezes giganta. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Inflacja po odmrożeniu cen energii wzrośnie w 2025 roku do 5,6 procent – prognozuje NBP w "Raporcie o inflacji". Z kolei przy utrzymaniu zamrożenia cen energii inflacja w 2025 roku wyniesie 4,3 procent.

Raport o inflacji. Nowa prognoza NBP

Raport o inflacji. Nowa prognoza NBP

Źródło:
PAP

Rada Polityki Pieniężnej może zacząć dyskusję o obniżkach stóp procentowych w marcu 2025 roku - powiedział agencji Bloomberg członek RPP Ludwik Kotecki.

Kiedy obniżki stóp procentowych? Członek RPP komentuje

Kiedy obniżki stóp procentowych? Członek RPP komentuje

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że klauzule, w oparciu o które Vectra dokonywała zmian wysokości opłat, były niedozwolone - przekazał UOKiK w komunikacie. Nałożył za to na spółkę karę finansową w wysokości ponad 68 miliona złotych, a także nakazał zwrot klientom sumy zapłaconych podwyżek abonamentu. "Nie zgadzamy się z decyzją prezesa UOKiK i złożymy od niej odwołanie" - zapowiada w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl Vectra.

Duży operator ma zwrócić pieniądze klientom. Decyzja urzędu

Duży operator ma zwrócić pieniądze klientom. Decyzja urzędu

Źródło:
PAP

To nie jest zdarzenie niemożliwe, bo się zdarzyło. Jednak te 11 osób trafiło szóstki w Lotto tego samego dnia. Tym rządzą podstawowe prawa rachunku prawdopodobieństwa, a głównie tak zwany rozkład Poissona - powiedział w rozmowie z TVN24 profesor Andrzej Sokołowski, ekonomista, statystyk z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

Wysyp szóstek w Lotto. "To nie jest zdarzenie niemożliwe"

Wysyp szóstek w Lotto. "To nie jest zdarzenie niemożliwe"

Źródło:
tvn24.pl

Roczne emisje dwutlenku węgla z prywatnych lotów wzrosły o 46 procent między 2019 a 2023 rokiem. Tak wynika z analizy opublikowanej w czasopiśmie naukowym "Communications Earth & Environment", wydawanym przez Nature. Rekordziści wytworzyli 2400 ton CO2 na osobę w zeszłym roku.

Niemal 500 razy więcej niż przeciętna osoba. Zatrważające obliczenia Szwedów

Niemal 500 razy więcej niż przeciętna osoba. Zatrważające obliczenia Szwedów

Źródło:
PAP

W ciągu doby od wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA majątki dziesiątki najbogatszych ludzi globu zwiększyły się łącznie o 64 miliardy dolarów - poinformowała stacja informacyjna CNN. Najbardziej - o 25,5 miliarda dolarów - wzbogacił się Elon Musk.

Imponujący wzrost majątku w ciągu jednej doby

Imponujący wzrost majątku w ciągu jednej doby

Źródło:
PAP

W marcu, po kolejnej projekcji inflacji, w Radzie Polityki Pieniężnej może rozpocząć się dyskusja o obniżkach stóp procentowych. Może pojawić się taki wniosek - ocenił podczas czwartkowej konferencji prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.

Glapiński o obniżkach stóp procentowych. "Nie zdziwiłbym się"

Glapiński o obniżkach stóp procentowych. "Nie zdziwiłbym się"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto aż 11 graczy trafiło szóstki. Żaden z nich nie został tym samym milionerem. Po odliczeniu podatku każdy dostanie niespełna 200 tysięcy złotych. Aż 270 osób trafiło też piątki. To kilka razy więcej niż zwykle. W kolejnym losowaniu do wygrania będą dwa miliony złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 7 listopada 2024 roku.

Kumulacja w Lotto rozbita. Padło aż 11 szóstek

Kumulacja w Lotto rozbita. Padło aż 11 szóstek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Żaden miliarder nie zrobił więcej, by wesprzeć kandydaturę byłego prezydenta Donalda Trumpa niż Elon Musk - pisze CNN. Choć mogłoby się wydawać, że polityczna inwestycja najbogatszego człowieka świata już zaczęła zwracać się z nawiązką, to dla Muska nowa kadencja Trumpa może oznaczać też wyzwania.

"To prawdopodobnie najwięksi zwycięzcy wyborów"

"To prawdopodobnie najwięksi zwycięzcy wyborów"

Źródło:
CNN

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej proponuje przesunięcie podwyżki zasiłku pogrzebowego - wynika z opublikowanego projektu ustawy. Według poprzednich założeń świadczenie miało wzrosnąć do 7000 złotych w ciągu 14 dni od momentu wejścia w życie regulacji.

Nowy plan w sprawie podwyżki zasiłku pogrzebowego

Nowy plan w sprawie podwyżki zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Eurostat opublikował najnowsze dane na temat wysokości zarobków w Unii Europejskiej. Średnia roczna pensja w krajach Wspólnoty wyniosła 37 900 euro (w przeliczeniu to około 164 tysięcy złotych). Oznacza to wzrost o 6,5 procent rok do roku. Jak na tym tle wypada Polska?

Unijna mapa zarobków. Ogromne różnice

Unijna mapa zarobków. Ogromne różnice

Źródło:
tvn24.pl

Kiedy pracodawcy będą musieli zaoferować obcokrajowcowi umowę o pracę? - Jeśli praca jest świadczona pod kierownictwem pracodawcy i w miejscu oraz czasie przez niego wyznaczonym, jest odpłatna, to powinna być podpisana umowa o pracę. Dotyczy to wszystkich, i Polaków, i cudzoziemców - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Ewa Flaszyńska, dyrektorka departamentu rynku pracy w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

"Istotna zmiana" w sprawie umów o pracę

"Istotna zmiana" w sprawie umów o pracę

Źródło:
tvn24.pl

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do warszawskiej siedziby Polsatu - przekazał w czwartek rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński. "Poprosili o wydanie dokumentacji związanej z umowami z TVP", a "dokumentacja została przekazana" - poinformował rzecznik Grupy Polsat Plus Tomasz Matwiejczuk.

Funkcjonariusze CBA weszli do siedziby Polsatu

Funkcjonariusze CBA weszli do siedziby Polsatu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Blisko 30 związków z kopalni i elektrowni w Bełchatowie i Turowie zwróciło się do premiera Donalda Tuska. Związkowcy apelują o powstanie w regionie bełchatowskim elektrowni jądrowej. Ich zdaniem pozwoli to uniknąć katastrofy społecznej, ekonomicznej i środowiskowej.

Apel do premiera Tuska. "Jesteśmy zdeterminowani"

Apel do premiera Tuska. "Jesteśmy zdeterminowani"

Źródło:
PAP

Japoński koncern Nissan Motor zapowiedział wprowadzenie działań oszczędnościowych, w tym redukcję zatrudnienia o 9 tysięcy osób. Po raz kolejny obniżył też swoje prognozy na ten rok - poinformował Reuters.

Pracę mają stracić tysiące osób. Potężne zwolnienia

Pracę mają stracić tysiące osób. Potężne zwolnienia

Źródło:
Reuters

Orlen rozważa, co dalej z rozbudową kompleksu Olefiny III w głównym zakładzie Orlenu w Płocku. Możliwe warianty tej inwestycji to: optymalizacja projektu albo zatrzymanie lub czasowe wstrzymanie inwestycji.

"Dwa scenariusze" w sprawie gigantycznej inwestycji Orlenu

"Dwa scenariusze" w sprawie gigantycznej inwestycji Orlenu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Mimo osłabienia popytu ceny mieszkań nie spadają. W największych miastach na rynku pierwotnym jest coraz mniej lokali w cenach poniżej 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych za trzeci kwartał 2024 roku.

"Mamy do czynienia z kontynuacją cenowego rajdu"

"Mamy do czynienia z kontynuacją cenowego rajdu"

Źródło:
PAP

Australijski rząd planuje wprowadzić zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla dzieci poniżej 16. roku życia - informuje BBC. Premier Anthony Albanese poinformował, że projekt przepisów pojawi się w parlamencie w przyszłym tygodniu, a ich celem jest złagodzenie negatywnego wpływu, jaki media społecznościowe mają na australijskie dzieci.

Zakaz mediów społecznościowych. Limit wieku

Zakaz mediów społecznościowych. Limit wieku

Źródło:
BBC