W czwartek po południu obserwowane jest osłabianie złotego w relacji do najważniejszych walut. Wyraźnie więcej trzeba zapłacić za dolara, euro oraz franka szwajcarskiego. Drożeje również funt brytyjski.
- Generalnie złoty jest po presją - mówi starszy ekonomista ING Banku Śląskiego Piotr Popławski. - Przez parę dni obserwowaliśmy stopniowe umocnienie eurozłotego (EURPLN). Po przebiciu poziomu 1,17 przez eurodolara inwestorzy zdali sobie sprawę, że zmiana nastawienia Fedu nastąpi praktycznie lada moment. Bank (centralny USA) może zapowiedzieć redukcję QE (skup papierów wartościowych, głównie obligacji - red.) już we wrześniu. Stąd też obserwujemy mniejszy popyt na waluty rynków wschodzących - dodaje.
Zdaniem ekonomisty, biorąc pod uwagę nastawienie NBP - to, że w przeciwieństwie do naszych sąsiadów bank cały czas zwleka z podwyżkami stóp - a także napięcia na rynkach wschodzących związane z pandemią, przebicie poziomu 4,60 zł za euro na przełomie miesiąca, choćby na krótko, nie będzie zaskakujące. - Cały czas mówimy raczej o ryzyku dalszego osłabienia złotego - podkreśla.
Także przedstawiciele InternetowegoKantoru.pl zwrócili uwagę, że w środę wieczorem poznaliśmy stenogramy z posiedzenia lipcowego amerykańskiej Rezerwy Federalnej. "Okazuje się, że rozważane są nawet ruchy w polityce monetarnej w tym roku. Frakcja ta nie ma na razie większości, ale możliwe jest, że program skupu aktywów, będący de facto drukiem pieniędzy, zostanie zredukowany" - wskazano w komentarzu.
Jak dodano, "na reakcję rynków finansowych nie trzeba było długo czekać". "Kapitał płynął za ocean szerokim strumieniem, co przełożyło się nie tylko na słabość euro, ale również złotego" - skomentowano.
Euro, dolar - notowania 19.08.2021
W czwartek przed godziną 18 euro osłabiało się względem dolara o 0,13 proc. Z kolei amerykańska waluta zyskiwała w parze do złotego o 0,75 proc. Za dolara trzeba było zapłacić prawie 3,92 zł.
Złoty osłabia się również względem euro. Na parze EUR/PLN obserwowaliśmy wzrost o 0,61 proc. Euro kosztowało ponad 4,58 zł.
Negatywne informacje z rynku walutowego płyną dla frankowiczów. Około godziny 18 frank szwajcarski drożał o 0,65 proc. do 4,27 zł.
Więcej trzeba także zapłacić za funta brytyjskiego. Na parze GBP/PLN obserwowaliśmy wzrost o 0,16 proc. Za brytyjską walutę trzeba było zapłacić prawie 5,36 zł.
Źródło: TVN24 Biznes, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock