Przyjęta ostatnio przez parlament ustawa o kredycie hipotecznym, to krok w dobrym kierunku - uważają przedstawiciele Związku Banków Polskich (ZBP). - Jesteśmy przekonani, że te nowe rozwiązania wpłyną pozytywnie na akcję kredytową - powiedział we wtorek wiceprezes ZBP Jerzy Bańka.
Ustawa ta, dodał, będzie "cywilizować" procesy towarzyszące udzielaniu kredytów, a także czynić je bardziej transparentnym. Według szefów ZBP najwyżej w nowych przepisach należy ocenić zakaz udzielania kredytów hipotecznych w walucie innej niż się zarabia, co zresztą już wcześniej było w zawarte w rekomendacjach KNF.
Obowiązki banków
Ważne są także większe obowiązki informacyjne kredytodawców, dotyczące sposobu zawierania umowy kredytowej i informacji, które bank musi przekazać klientowi. Umożliwi to, dodał Bańka, uniknięcie późniejszych zarzutów o nierzetelności banków, co dzisiaj ma miejsce np. w związku z kredytami frankowymi. Istotne są także nowe wymogi dotyczące restrukturyzacji kredytów, np. możliwość sprzedaży mieszkania w ciągu pół roku, w sytuacji kłopotów ze spłatą. - To cywilizowanie procesów windykacyjnych i restrukturyzacyjnych - ocenił wiceprezes ZBP. Szefowie Związku wyrazili też zadowolenie z tego, że do ustawy ostatecznie nie wpisano zakazu pobierania prowizji od banku przez pośredników kredytowych. Zdaniem związku przyniosłoby to bowiem "więcej szkód niż pożytku". Ustawa o kredycie hipotecznym i nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami ma zapewniać większą ochronę konsumentów zaciągających kredyty hipoteczne. W zeszłym tygodniu parlament zakończył nad nią prace. Teraz trafiła ona do podpisu prezydenta.
Co w ustawie?
Ustawa wprowadza np. prawo udzielania kredytów hipotecznych tylko przez banki i SKOK-i - nie będą mogły ich udzielać np. firmy pożyczkowe. Wprowadza także obowiązek udzielania kredytów w walucie, w której klient uzyskuje dochody. Przewiduje również ograniczenia w pobieraniu opłat za wcześniejszą spłatę kredytu, zobowiązuje kredytodawcę do przekazania decyzji kredytowej w terminie nie dłuższym niż 21 dni, wprowadza zakaz sprzedaży wiązanej, czyli uzależniania udzielenia kredytu od zakupu przez konsumenta innego produktu finansowego. W myśl ustawy, banki będą miały obowiązek oferowania restrukturyzacji kredytu, gdy kredytobiorca będzie miał kłopot ze spłatą. Dopiero gdy restrukturyzacja nie przyniesie efektu, kredytobiorca będzie miał sześć miesięcy na sprzedaż mieszkania.
Dobre wyniki
Podczas wtorkowej konferencji przedstawiono też najnowsze dane Monitora Bankowego dotyczące wskaźników sektora bankowego. Według Marcina Idzika z prowadzącej badania firmy Kantar TNS, w marcu odnotowano "wyraźną poprawę koniunktury w bankowości", wskaźnik Pengab (wskaźnik koniunktury bankowej - red.) wzrósł w ujęciu miesięcznym o 7,1 pkt, osiągając poziom 30,3 pkt. Jest to najwyższy poziom od 2014 roku - zaznaczył. - Ten wzrost zawdzięczamy zachowaniu przedsiębiorców na rynku kredytów - mówił Idzik. W stosunku do pomiaru z lutego wskaźnik oceny rynku kredytów konsumpcyjnych wzrósł o 23 punkty, a dla kredytów mieszkaniowych o jeden punkt. Szef ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz poinformował też o porozumieniu w sprawie bezpiecznego korzystania z nowoczesnych technologii w sektorze bankowym, podpisanym podczas trwającego Kongresu Edukacji Finansowej. Porozumienie podpisali m.in. przedstawiciele ZBP, kilku banków (Pekao SA, BZ WBK, ING) oraz firm informatycznych (IBM Polska, Microsoft), a dotyczyć ma ono propagowania wiedzy o cyberbezpieczeństwie w bankowości.
Jak zwracał uwagę Pietraszkiewicz, porozumienie jest ważne, ponieważ dziś banki obsługują 33 miliony kont internetowych, z czego 16 milionów jest codziennie używanych.
Z długiem w dorosłość? Debata młodych o kredytach:
Autor: tol/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock