Prezydent wniósł do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym. Zakłada on przesunięcie terminu przeniesienia nadzoru bankowego z NBP do Komisji Nadzoru Finansowego z 1 stycznia 2008 r. na rok 2013.
Projekt zgłoszony prze Lecha Kaczyńskiego jest zbieżny z projektem wniesionym latem przez rząd Jarosława Kaczyńskiego. Sejm nie zdążył go uchwalić przed skróceniem kadencji.
Obecnie obowiązująca ustawa - uchwalona także z inicjatywy rządu PiS - przewiduje, że nadzór bankowy miał zostać przeniesiony do Komisji Nadzoru Finansowego już 1 stycznia 2008 r.
Jak czytamy w uzasadnieniu do prezydenckiego projektu, taki pośpiech mógłby skutkować "istotnymi zakłóceniami w stabilnym i ostrożnym sprawowaniu nadzoru nad rynkiem bankowym". "Za niezbędne należy także uznać stworzenie podstaw instytucjonalnych dla powołania Komitetu Stabilności Finansowej oraz wprowadzenia zmian w składach organów nadzoru w celu zwiększenia bezpieczeństwa i efektywności wykonywania czynności nadzorczych" - stwierdzono dalej.
Zabezpieczenie antykryzysowe W uzasadnieniu przypomniano podpisane przez Polskę w lipcu 2005 r. porozumienie europejskie. Zakłada ono współpracę pomiędzy bankami centralnymi, nadzorami bankowymi i ministrami finansów na wypadek wystąpienia kryzysu finansowego. "W obecnej sytuacji to NBP odgrywa wiodącą rolę w sieci bezpieczeństwa finansowego w Polsce (...). Po wydzieleniu ze struktur banku centralnego nadzoru bankowego, Narodowy Bank Polski będzie miał ograniczony dostęp do informacji w zakresie nadzoru nad bankami".
W projekcie nowelizacji uznano też, że w związku z wdrażaniem rozwiązań Nowej Umowy Kapitałowej, określającej m.in. metody lepszego zarządzania ryzykiem w bankach, bezpieczniejsze byłoby pozostawienie nadzoru w NBP do zakończenia tego procesu.
Więcej wiceprezesów Inne propozycje dotyczą zmiany składu KNF, m.in. zwiększenia z dwóch do trzech liczby zastępców przewodniczącego oraz trybu powoływania zastępców. W uzasadnieniu prezydent argumentuje się, że obecnie obu zastępców powołuje i odwołuje premier na wniosek Przewodniczącego Komisji. "Uzasadnione jest przyznanie ministrowi właściwemu do spraw instytucji finansowych oraz Prezesowi Narodowego Banku Polskiego prawa do wnioskowania kandydatów na stanowiska Zastępców Przewodniczącego Komisji" - uważa Lech Kaczyński.
Połaczenie na życznie rządu PiS
Ustawa włączająca nadzór bankowy do KNF została przyjęta na wniosek rządu Jarosława Kaczyńskiego. Tłumaczono to wtedy faktem, że podobna tendencja ma charakter światowy ze względu na coraz większe powiązanie działalności różnych instytucji rynku finansowego oraz zależności kapitałowe między tymi instytucjami.
Projekt przyjęto, mimo iż spotkał się z krytyką instytucji finansowych, a także NBP, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Krytyczne uwagi zgłaszał także Europejski Bank Centralny. Przeciwnicy ustawy zwracali uwagę, że w krajach, które ostatnio integrowały nadzór, był on konsolidowany wokół nadzoru bankowego.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl