Kanclerz Skarbu Wielkiej Brytanii George Osborne musi w najnowszym budżecie znaleźć środki na rozwiązanie problemu bezrobocia wśród młodych, w tym na szkolenia - uważa Brytyjska Izba Handlowa. Izba wzywa do przyjęcia programu wartego 100 mln funtów, aby zachęcić przedsiębiorstwa do zatrudniania młodych bezrobotnych lub praktykantów.
Obecnie na Wyspach bez pracy pozostaje 920 tys. młodych osób. W przedziale wiekowym 16-24 lata bezrobocie wynosi 19,9 proc - wynika z danych opublikowanych przez krajowe biuro statystyczne. Łączna liczba wszystkich bezrobotnych to ponad 2,3 mln osób - w skali kraju to 7,2 proc.
Kroki konieczne
Dyrektor generalny BBC John Longworth podkreśla, że choć skala bezrobocia wśród młodych nieco się zmniejszyła, to wciąż pozostają oni grupą społeczną najbardziej narażoną na pozostanie bez zatrudnienia. - Jeśli kanclerz chce uniknąć efektu straconego pokolenia, musi wykorzystać budżet - dodał. Jego zdaniem rząd nie powinien czekać do, zaplanowanych na maj przyszłego roku, wyborów.
- Kryzys zaufania oddzielający brytyjskich pracodawców od młodych ludzi nie może czekać. Zachęcanie młodych ludzi do pracy jest niezbędne - powiedział Longworth.
Kilka propozycji
BBC podaje też konkretne sumy, które byłyby potrzebne na program aktywizacji młodych. To 100 mln funtów, co przekłada się na mniej więcej tysiąc funtów dotacji dla przedsiębiorstw, które zatrudniają młodych pracowników. Pojawia się też postulat przedłużenia do dwóch lat podatki do praktyk zawodowych. Pomoże to stworzyć 800 tys. nowych miejsc praktyk.
Pod uwagę brane jest też zwiększenie ulg podatkowych dla osób do 24 roku życia, prowadzących własną działalność gospodarczą. Decyzja ws. budżetu ma zapaść 19 marca.
Autor: mn//gry / Źródło: BBC News
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu