"Kłopoty Tuska. Związkowcy poddają premiera presji" - pod takim tytułem "The Economist" zamieszcza tekst poświęcony ostatnim wydarzeniom w Polsce. Opisuje w nim problemy, z jakimi zmaga się lider PO, ale też zauważa, że pojawia się nadzieja na zmianę niekorzystnego trendu.
"Słynna flaga Solidarności - ikona walki Polski z komunizmem - wróciła na ulice, niesiona przez tysiące związkowców żądających zmiany. Ale inaczej niż 30 lat temu, gdy demonstranci chcieli skończyć z monopartyjnym komunistycznym państwem, teraz mają centroprawicowy rząd" - czytamy w "The Economist".
"Poczynając od 11 września, Warszawa widziała cztery kolejne dni zorganizowanych przez związki zawodowe protestów, których kulminacją był jeden z największych marszów w Polsce w ostatnich latach" - informuje tygodnik.
Problemy Tuska
"Przez lata Polska była chwalona za przemianę jej gospodarki z komunistycznej w jedną z najsilniejszych w Europie" - czytamy w artykule. Ale w końcu dopadły ją problemy związane z kryzysem w UE. "The Economist" podkreśla, że pogorszenie sytuacji gospodarczej ułatwiło związkom wyprowadzenie tłumów na ulice.
"Wszystko to zwiększa presję na premiera Donalda Tuska. Jego partia, Platforma Obywatelska (PO) już musi zmagać się z falą walk wewnętrznych i rezygnacji, które zmniejszyły większość koalicyjną do minimum" - pisze tygodnik. Przypomina, że w sondażach PO plasuje się za odwiecznym rywalem PiS, główną partią opozycji.
Szansa?
"Zbawienie dla Tuska już może nadchodzić" - zauważa jednak "The Economist". Przewidywania ekonomiczne zaczęły się poprawiać. Bank centralny Polski i MFW przewidują, że gospodarka wzrośnie 1,1 proc. w tym roku. Poprawiły się wyniki sprzedaży i produkcji przemysłowej.
"To skłoniło Tuska do deklaracji: - Mam złe wiadomości dla pesymistów. Nie będzie recesji czy stagnacji w Polsce" - pisze tygodnik.
Autor: //gak / Źródło: The Economist