Górnictwo węgla kamiennego zamknęło ubiegły rok zyskiem w wysokości 430 mln zł - wynika z danych katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP), który monitoruje wyniki branży. Rok wcześniej zysk przekroczył 1,6 mld zł.
Z danych obrazujących sytuację górnictwa przekazanych przez dyrektora katowickiego oddziału ARP Henryka Paszczę wynika, że w ub.r. w branży nastąpił spadek wydobycia przy zwiększeniu sprzedaży węgla. To pozwoliło na zmniejszenie zapasów, które na koniec 2013 r. wynosiły 6,6 mln ton, czyli o 2,2 mln ton mniej niż z końcem 2012 r.
Niższe ceny, mniejszy zysk
Jednocześnie - wobec spadku cen na rynkach - spadły przychody ze sprzedaży węgla. W ub.r. wyniosły one 22,7 mld zł - o 1,7 mld zł mniej niż rok wcześniej. Spadek przychodów ze sprzedaży przy jednoczesnym wzroście zobowiązań - o 2,2 mld zł - przełożył się m.in. na trudniejszą sytuację producentów.
W ub.r. średnia cena tony węgla wynosiła 292,74 zł (o 46,2 zł mniej niż w 2012 r.; spadek o 13,6 proc.). Węgiel energetyczny kosztował średnio 262,31 zł (spadek o 10,3 proc.), a koksujący 450,08 zł (spadek o 23,6 proc.).
Przy utrzymaniu kosztów operacyjnych górnictwa na mniej więcej stałym poziomie oraz przy niewielkim spadku kosztów jednostkowych sprzedawanego węgla (o 8,28 zł na tonę - do 301,36 zł), spadek cen na rynkach spowodował, że każdą tonę sprzedawano ze średnią stratą 6,41 zł. W poprzednim roku średni zysk na tonie przekraczał 30 zł.
Co roku mniej
Łącznie polskie kopalnie wydobyły w ub.r. 76,5 mln t węgla. To o 2,7 mln ton mniej niż w 2012 r. (spadek o 4,5 proc.) i o 6,2 mln ton mniej niż w 2011 r. Z całej ubiegłorocznej wartości wydobycia 64,4 mln ton to węgiel energetyczny (wydobycie spadło w stosunku do 2012 r. o 3,5 mln ton), a 12,1 mln ton - węgiel koksujący (wzrost wydobycia o 0,4 mln ton).
W stosunku do 2012 r. w ub.r. sprzedaż wzrosła o 5,6 mln ton – do 77,5 mln ton. Do odbiorców krajowych trafiło 66,9 mln ton węgla (wzrost o 2,3 mln ton), a eksport sięgnął 10,6 mln ton (wzrost o 3,2 mln ton). Mimo to Polska pozostała importerem węgla netto, wciąż konkurencyjny dla nabywców pozostawał bowiem węgiel za wschodniej granicy.
Energetyka bierze najwięcej
Największym odbiorcą węgla jest energetyka, która w zeszłym roku kupiła 38,2 mln ton tego surowca (wzrost o 1,1 mln ton). Jednak ilość energii elektrycznej wyprodukowanej z węgla kamiennego pozostała praktycznie na poziomie z 2012 r. - wzrastając z 84,5 terawatogodzin do 84,6 terawatogodzin. Na koniec grudnia ub.r. zapasy energetyki wynosiły 7,6 mln ton (to ok. 60 dni produkcji energii), wobec 7,5 mln ton rok wcześniej.
Zatrudnienie w polskich kopalniach węgla kamiennego spadło w minionym roku o ponad 6,5 tys. pracowników, z 113 tys. 256 osób do 106 tys. 693 osób (wśród nich niespełna 4 tys. z uprawnieniami emerytalnymi). Ok. 87 tys. z zatrudnionych pracowało pod ziemią.
Na inwestycje górnictwo wydało w ub.r, 3,2 mld zł, podczas gdy rok wcześniej - 3,7 mld zł.
Autor: mn//gry/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Archiwum