Zapowiadany przez rząd podatek od kopalin to bardzo złe rozwiązanie - powiedział dziennikarzom w Pekinie prezes KGHM Polska Miedź Herbert Wirth. Według niego wprowadzenie takiego podatku może kosztować firmę ok. 2,8 mld złotych rocznie.
Spytany o to, jak zapowiadany przez rząd podatek uderzy w KGHM, Wirth odpowiedział: - Bardzo. Sformułujemy naszą opinię w tej sprawie, ona jest dość obszerna, bo kilkunastostronicowa. Pracujemy nad nią nawet tu w hotelu w Pekinie.
Wirth przyznał, że "co do zasady taki podatek, w gąszczu innych uwarunkowań, powinien zostać wprowadzony". - Natomiast wymiar jest dla mnie absolutnie szokujący. Skutki są bardzo złe dla funkcjonowania firmy w przyszłości - podkreślił prezes KGHM.
Dodał, że w związku ze stanowiskiem firmy "nie ma informacji z ministerstwa, że powinien podać się do dymisji, czy że go odwołują". - Jestem od tego, żeby dbać o firmę i uważam, że to jest bardzo złe rozwiązanie - podkreślił.
Nowy podatek
W ubiegłym tygodniu resort finansów zaprezentował projekt ustawy dotyczącej podatku od kopalin, który w expose zapowiedział premier. Sprowadza się on do stwierdzenia, że im wyższa będzie cena miedzi lub srebra, tym podatek będzie wyższy. I tak np. w przypadku miedzi podatek wyniesie minimalnie 130 zł od tony, jeśli będzie ona kosztować na rynku poniżej 13 tys. zł. W przedziale 13-52 tys. zł stawka będzie stopniowo rosła. A gdy cena surowca przekroczy 52 tys. zł, podatek będzie wynosił 32 tys. zł za tonę. W przypadku srebra podstawowa stawka - gdy cena surowca nie przekracza 1 tys. zł za kilogram - to 10 zł. Powyżej tej ceny podatek także będzie rósł stopniowo. Gdy cena srebra przekroczy 6 tys. zł, stawka będzie wynosiła 3,8 tys. zł.
Wymiar jest dla mnie absolutnie szokujący. KGHM
Nowy podatek ma obowiązywać od marca przyszłego roku. W 2012 da budżetowi około 1,8 mld zł, a w latach następnych wpływy powinny kształtować się na poziomie ok. 2,2 mld zł.
Dobre perspektywy
Wczoraj w Pekinie prezesi firm KGHM Polska Miedź i China Minmetals Corporation podpisali kontrakt ramowy na lata 2012-2016. Jak powiedział Wirth, jest to "umowa handlowa na pięć lat, której przedmiotem jest sprzedaż miedzi katodowej w ilości 100 tys. ton rocznie, plus opcja, która będzie zawierana co roku".
- Wartość tej umowy w dzisiejszych warunkach wynosi 700 mln dolarów rocznie przychodów dla KGHM, a jeżeli rozciągniemy to na pięć lat, to opiewa ona na ok. 3,5 miliarda - poinformował Wirth.
Dziś KGHM podniósł swoją prognozę zysku netto za 2011 r. z 9,6 mld zł do 11,2 mld zł.
Źródło: PAP, TVN CNBC
Źródło zdjęcia głównego: KGHM