Minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski podtrzymuje plany osiągnięcia 10 mld zł przychodów z prywatyzacji w 2012 roku i po 5 mld zł w kolejnych dwóch latach. Jest zwolennikiem prywatyzacji przez giełdę, ale planuje też sprzedaż spółek inwestorom branżowym.
- Jestem zwolennikiem prywatyzacji przez giełdę - model systemu gospodarczego, z powszechną własnością w formie akcjonariatu, z najważniejszymi polskimi firmami zachowującymi centra decyzyjne w kraju, a w rezultacie z prężnymi rynkami kapitałowymi, jest docelowym modelem polskiej transformacji - powiedział w rozmowie z Polską Agencją prasową Budzanowski.
- Będę również pracował nad dalszym wzmacnianiem bezpieczeństwa energetycznego i paliwowego kraju. Kolejnym ważnym elementem naszej misji jest efektywny nadzór nad majątkiem Skarbu Państwa. Nadzór aktywny, który będzie dbał o zwrot z kapitału, taki który kreuje wartość dla wszystkich akcjonariuszy, a także taki który aktywizuje dotychczas niewykorzystane aktywa - dodał.
Liczy na giełdę
Będę również pracował nad dalszym wzmacnianiem bezpieczeństwa energetycznego i paliwowego kraju. Kolejnym ważnym elementem naszej misji jest efektywny nadzór nad majątkiem Skarbu Państwa. Nadzór aktywny, który będzie dbał o zwrot z kapitału, taki który kreuje wartość dla wszystkich akcjonariuszy, a także taki który aktywizuje dotychczas niewykorzystane aktywa Mikołaj Budzanowski
Minister zapewnił, że GPW będzie pełniła dalej kluczową rolę, zgodnie z celem jakim jest wzmacnianie polskich rynków kapitałowych z Warszawą jako regionalnym centrum finansowym Europy Środkowo-Wschodniej. Podkreślił również rolę inwestorów indywidualnych, którzy mają być jednym z filarów transakcji giełdowych.
- Będziemy realizowali zarówno transakcje na rynkach kapitałowych, jak i transakcje branżowe - dodał minister pytany, czy to oznacza, że prywatyzacja będzie prowadzona wyłącznie przez GPW. - Nie wszystkie prywatyzowane firmy nadają się na wejście na rynki kapitałowe. W wybranych przypadkach istotny jest też transfer know-how i efektywnego nadzoru właścicielskiego. Ale te firmy, co do których mamy przekonanie, że poradzą sobie samodzielnie na giełdzie, docelowo wejdą na GPW - wyjaśnił.
10 mld zł w 2012 r.
Budzanowski podtrzymał zaplanowane na 2012 rok przychody z prywatyzacji na poziomie 10 mld zł. Przypomniał, że resort nadzoruje obecnie ok. 400 aktywnych spółek, większość z nich powinna zostać w ciągu 24 miesięcy sprywatyzowana.
Podtrzymał też zaplanowane na 2013 r. przychody z prywatyzacji w wysokości 5 mld zł i 5 mld zł w 2014 roku.
Plan przychodów prywatyzacyjnych na 2011 r. zakłada uzyskanie 15 mld zł. - Mamy obecnie prawie 13 mld zł. Czekamy na decyzje UOKiK w przypadku siedmiu podmiotów i to będzie miało kluczowy wpływ na to, czy osiągniemy zakładane przychody do 2011 roku, czy przeniesiemy je na 2012 rok. Jest około 30 projektów prywatyzacyjnych, które chcemy zakończyć przed końcem grudnia 2011 roku. Poziom realizacji przychodów jest blisko 90 proc. - powiedział.
Będzie oferta PKO BP?
Budzanowski przyznał, że rozważa powrót do planów przeprowadzenia wtórnej oferty publicznej akcji PKO BP, ale póki co nie ma jeszcze w tej sprawie ustalonych terminów. - Wszystko zależy od sytuacji na globalnych rynkach finansowych" - powiedział.
Pod koniec sierpnia Ministerstwo Skarbu Państwa oraz Bank Gospodarstwa Krajowego zdecydowały o czasowym zawieszeniu oferty PKO BP. Powodem była niesprzyjająca sytuacja na rynkach kapitałowych, charakteryzująca się dużą zmiennością. Według wcześniejszych informacji wtórna oferta PKO BP obejmować może sprzedaż maksymalnie 15,25 proc. akcji banku, z czego Ministerstwo Skarbu Państwa sprzedawałoby do 5 proc. wszystkich akcji PKO BP, a Bank Gospodarstwa Krajowego 10,25 proc. akcji.
Budzanowski zapowiedział, że Ministerstwo Skarbu Państwa zamierza kontynuować transakcje sprzedaży pakietów akcji także innych spółek giełdowych, zarówno w formule pełnej oferty rynkowej, jak i przyspieszonej książki popytu. - MSP zamierza zredukować stan posiadania w spółkach już notowanych na giełdzie. Skalę tych działań wyznaczają dokumenty Rady Ministrów regulujące stopień zaangażowania Skarbu Państwa w różnych sektorach, takich jak energetyka, górnictwo czy sektor finansowy - powiedział szef resortu.
Oferty na Lotos ostatecznie do 20 grudnia
Budzanowski podkreślił, że wyznaczony kilkanaście dni temu na 20 grudnia 2011 roku termin składania ofert wiążących na kupno akcji Grupy Lotos jest ostateczny. - Czekamy do 20 grudnia na oferty końcowe. Po ich przeanalizowaniu będziemy decydować we wspólnym zespole utworzonym przez Ministerstwo Skarbu Państwa i Ministerstwo Gospodarki o dalszych działaniach - powiedział. - To duży projekt i dlatego MSP przychyliło się już raz do prośby potencjalnych inwestorów o przedłużenie terminów. Ale ten traktujemy jako ostateczny - dodał. Pierwotny termin składania ofert miał upłynąć 16 listopada tego roku.
Minister skarbu państwa pod koniec października zeszłego roku zaprosił do negocjacji w sprawie nabycia 69.076.392 akcji Grupy Lotos, stanowiących 53,2 proc. kapitału zakładowego firmy, zainteresowane podmioty "ze szczególnym uwzględnieniem tych, których przedmiot działalności obejmuje górnictwo ropy naftowej".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24