Osoby niewidome uzyskają większe ulgi na przejazdy autobusami i pociągami. Sejm, wbrew woli rządu, przyjął w piątek poprawkę Senatu do ustawy okołobudżetowej, która przewiduje takie rozwiązanie. Sejm zgodził się także m.in. na poprawkę, zgodnie z którą minister finansów do końca stycznia 2011 będzie mógł obniżyć z 8 proc. do 7 proc. stawkę VAT na niektóre towary i usługi.
Zgodnie z wprowadzoną przez Senat poprawką, na którą w piątek zgodził się Sejm, niewidomi niezdolni do samodzielnej egzystencji uzyskają m.in. 93-proc. ulgę na bilety jednorazowe i miesięczne na autobusy i pociągi osobowe.
W przypadku biletów miesięcznych na pociągi pospieszne i ekspresowe będzie im przysługiwała 51-proc. ulga. Obecnie za takie bilety niewidomi muszą płacić 100 proc. ceny. W przypadku innych biletów przysługują im ulgi w wysokości od 37 proc. do 49 proc., w zależności od rodzaju transportu i biletów.
Zniżka niezgodna z konstytucją?
Ulgi dla niewidomych budziły kontrowersje. Poseł Krystyna Skowrońska z PO powiedziała przed głosowaniem, że jej klub wstrzyma się od głosu, ponieważ poprawka budzi wątpliwości pod względem zgodności z Konstytucją. Pytała, czy poprawka może zwiększać deficyt budżetowy. - Senat nie zaproponował żadnych źródeł zwiększenia przychodów, z których mogłyby być pokryte wydatki związane z ulgami - powiedziała Skowrońska.
Stanisław Stec z SLD zwrócił uwagę, że poprawka dotyczy ustawy okołobudżetowej, a nie budżetu, więc nie zwiększa deficytu. Sejm pracuje nad ustawą budżetową, w związku z tym - zdaniem Steca - jest czas na dokonanie odpowiednich przesunięć wydatków, aby ulgi dla niewidomych nie zwiększały deficytu.
W opinii wiceminister finansów Hanny Majszczyk poprawka jest niezgodna z Konstytucją, m.in. dlatego, że wykracza poza zakres możliwości zgłaszania poprawek w Senacie. - Jeśli chodzi o deficyt, to naszym zdaniem ta ustawa jest ściśle związana z realizacją ustawy budżetowej na rok 2011. Środki na pokrycie dodatkowych wydatków związanych z ewentualnym przyjęciem takiego rozwiązania nie zostały ujęte w ustawie budżetowej. Przyjęcie tej zmiany (...) powiększałoby deficyt - argumentowała.
Poprawili więcej
Sejm, pracując nad ustawą okołobudżetową zgodził się także na poprawkę, zgodnie z którą minister finansów będzie mógł obniżyć z 8 proc. do 7 proc. stawkę VAT na niektóre towary i usługi. Uprawnienie to będzie mu przysługiwało jedynie do końca stycznia 2011 r. Chodzi np. o podatek na prasę, która do dystrybucji trafi do końca grudnia 2010 r. (np. tygodniki czy miesięczniki), czyli jeszcze przed podwyżką VAT, a będzie sprzedawana w 2011 r., czyli po podwyżce.
Sejm wyraził też zgodę na poprawkę, która uchroni przedsiębiorców świadczących tzw. usługi ciągłe, np. dostawców prądu przed koniecznością wystawiania i wysyłania klientom setek tysięcy korekt faktur VAT, co byłoby konieczne po wprowadzeniu podwyżki tego podatku od 1 stycznia 2011 r. Kolejna poprawka pozwala na zmianę taryf dla usług zbiorowego zaopatrzenia w wodę lub odprowadzania ścieków, z powodu zmiany stawki VAT, bez konieczności zatwierdzania ich przez radę gminy.
Inna przyjęta poprawka zakłada, że gminy będą mogły otrzymywać od Agencji Nieruchomości Rolnych, pod pewnymi warunkami, nieruchomości na budowę szkół czy boisk. Nieruchomości te będą musiały być przeznaczone na te cele w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego lub studiach uwarunkowań przestrzennych. Agencja będzie mogła uzyskać zapłatę za przekazane nieodpłatnie nieruchomości, jeżeli w ciągu 10 lat od przekazania ich zostałyby one zbyte przez samorządy lub przeznaczone przez nie na cele inne niż w umowie.
Ustawa okołobudżetowa, związana z realizacją budżetu na przyszły rok, przewiduje m.in. podwyżkę z 22 proc. do 23 proc. podstawowej stawki VAT, która ma nastąpić 1 stycznia 2011 r. Do końca grudnia 2013 r. będą obowiązywać trzy nowe stawki VAT: 5, 8 i 23 proc. Wprowadzona zostanie 5-proc. stawka na żywność, książki i czasopisma specjalistyczne. Zgodnie z ustawą z obecnych 6 tys. 395,7 zł do 4 tys. zł obniżony zostanie zasiłek pogrzebowy. Ustawa przewiduje też wprowadzenie ulg komunikacyjnych dla studentów w wysokości 49 proc. i 51 proc.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24