Kierownictwo rządu i koalicji uzgodniło projekt zmiany konstytucji ws. Lasów Państwowych - poinformował we wtorek wicepremier Janusz Piechociński. "Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa są dobrem wspólnym i podlegają szczególnej ochronie" - czytamy w projekcie.
- Dzisiaj na spotkaniu ze środowiskiem leśników w obecności przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych przedstawiłem uzgodnioną w kierownictwie rządu i koalicji propozycję zmiany w Konstytucji (ws. Lasów Państwowych - red.) - poinformował Piechociński. - Jest przygotowana wspólna propozycja obu klubów - potwierdziła rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Ponad podziałami
- Chcemy, aby było to wspólne dzieło ponad partyjnymi podziałami. W imieniu premiera i liderów koalicji zwrócę się do poszczególnych frakcji parlamentarnych i poszczególnych posłów i senatorów o podpisanie się pod tym projektem i uruchomienie procedury prac nad zmianą konstytucji. Bardzo liczę na odpowiedzialną i rzeczową współpracę w tej sprawie - zaznaczył wicepremier. Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński liczy, że projekt poprą wszystkie kluby parlamentarne. - Niewątpliwie powinniśmy mieć poparcie ze strony wszystkich klubów, które są w Sejmie, bo Lasy Państwowe łączą, a nie dzielą - powiedział Kosiński. - Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa nie podlegają przekształceniom własnościowym, z wyjątkiem przypadków określonych w ustawie. Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa są udostępniane dla ludności na równych zasadach. Zasady udostępniania i gospodarowania lasami określa ustawa - czytamy w projekcie.
Pieniądze z lasów na drogi
Premier Donald Tusk zapowiedział, że w latach 2014-15 rząd z pozyskanych od Lasów Państwowych pieniędzy (1,6 mld zł) wyda 1,3 mld zł na budowę i remonty dróg lokalnych. Na takie działanie pozwoli nowelizacja ustawy o lasach, której projekt na początku stycznia przyjęła Rada Ministrów. Projekt zakłada też, że od 2016 r. Lasy Państwowe będą przekazywać rocznie do budżetu 2 proc. przychodów, czyli - jak mówił premier - od 100 do 150 mln zł rocznie. Tusk oświadczył też, że Lasy Państwowe nie zostaną sprywatyzowane i zaproponował zmianę konstytucji tak, by zagwarantować "trwałość rozwiązania, jakim są Lasy Państwowe, z wolnym wstępem i korzystaniem z lasów przez wszystkich obywateli".
Będzie referendum?
Tymczasem PiS zamierza zbierać podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum ws. Lasów Państwowych. Politycy PiS uważają, że lasy należy chronić przed "destabilizacją" finansową, którą - ich zdaniem - proponuje rząd, oraz wykupem gruntów przez obcokrajowców. Lasy Państwowe to największa w Unii Europejskiej organizacja zarządzająca lasami należącymi do Skarbu Państwa. Działająca od 89 lat firma gospodaruje na prawie jednej trzeciej powierzchni Polski. Przedsiębiorstwo zatrudnia blisko 26 tys. osób.
Koalicja nie wystarczy
Zgodnie z art. 235 konstytucji projekt ustawy o zmianie konstytucji może przedłożyć co najmniej 1/5 ustawowej liczby posłów, Senat lub prezydent. Zmiana konstytucji następuje w drodze ustawy uchwalonej w jednakowym brzmieniu przez Sejm i następnie w terminie nie dłuższym niż 60 dni przez Senat. Ustawę o zmianie konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
Autor: msz//bgr / Źródło: PAP