Bank Światowy zrewidował w dół prognozy wzrostu gospodarczego dla Rosji na lata 2012-2013 do - odpowiednio - 3,5 proc. i 3,6 proc. z powodu niższego zbioru zbóż i gorszej niż się spodziewano sytuacji ekonomicznej.
Mimo "nieznacznej zwyżki" cen ropy, której Rosja jest jednym z największych producentów na świecie, "spodziewamy się wzrostu na poziomie 3,5 proc. w roku 2012 (spadek z 4,3 proc. w roku 2011) i na poziomie 3,6 proc. w r. 2013" - sprecyzował BŚ w raporcie.
"W porównaniu z naszymi prognozami z czerwca oznacza to spadek o 0,4 punktu procentowego w roku 2012 i obniżenie o 0,5 punktu procentowego w roku 2013" - powiedział Kaspar Richter, koordynator polityki gospodarczej dla Rosji i główny autor raportu. Wyjaśnił, że to "zrewidowanie w dół odzwierciedla złe zbiory rolne i gorszą niż przewidywano sytuację globalną".
Mniej zboża i kłopoty Rosja - trzeci na świecie eksporter zbóż - obniżyła w sierpniu szacunki dotyczące tegorocznych zbiorów do 75 mln ton w porównaniu z 92 mln ton zboża, które zostało zebrane rok temu; wiele regionów rolniczych dotknęła poważna susza.
Bank Światowy zachęcił Rosję, by w celu stawienia czoła obniżeniu tempa rozwoju podjęła różne środki, które przede wszystkim powinny "zapewnić stabilność". "Ostatnia podwyżka stóp procentowych była ważnym krokiem w tym kierunku" - powiedział dyrektor BŚ ds. Rosji Michał Rutkowski. Rosyjski rząd, jego zdaniem, musi także poprawić klimat inwestycyjny i konkurencyjność przez dywersyfikację gospodarki, która bazuje głównie na sprzedaży węglowodorów (60 proc. eksportu).
Autor: mtom / Źródło: PAP