Niezbędna jest dalsza liberalizacja rynku pocztowego - wynika z raportu przygotowanego przez Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. Jego autorzy wskazują m.in. na potrzebę zmian w prawie, konieczność uwspólniania infrastruktury i lepszego nadzoru nad przetargami.
- Liberalizacja rynku pocztowego rozpoczęła się w roku 2013, jednak do tej pory te działania nie były tak głębokie, jak można było tego oczekiwać. To w zasadzie początek liberalizacji, dlatego że w Prawie pocztowym z 2012 r. są rozmaite zapisy, które tę liberalizację hamują. (...) Potrzeba kolejnych ruchów, aby liberalizacja na rynku pocztowym doprowadziła do sytuacji porównywalnej z sytuacją w krajach Europy Zachodniej - przekonywał w czwartek podczas konferencji prasowej wiceprezes IBnGR Bohdan Wyżnikiewicz.
Dominator na rynku
Na konferencji zaprezentowano raport "Transformacja polskiego rynku pocztowego", z którego wynika m.in., że dominująca pozycja Poczty Polskiej, która jest skutkiem m.in. z pełnienia przez nią funkcji tzw. operatora wyznaczonego, ogranicza dostęp do rynku niezależnym operatorom pocztowym. Pojęcie operatora wyznaczonego wprowadziła nowelizacja ustawy Prawo pocztowe z 2012 r. To podmiot, który świadczy powszechne usługi pocztowe i ma w związku z tym szereg obowiązków - m.in. musi dostarczać przesyłki w każdy dzień roboczy, przynajmniej 5 dni w tygodniu, a także powinien posiadać przynajmniej jedną stałą placówkę w każdej gminie. Zgodnie z ustawą rolę tę przez okres trzech lat od jej wejścia w życie pełni Poczta Polska.
Gdy uchwalano nowelizację, żaden inny podmiot poza Pocztą nie był w stanie wziąć na siebie obowiązków operatora wyznaczonego, jednak jeszcze w tym roku Urząd Komunikacji Elektronicznej powinien rozpisać konkurs na nowego operatora, który będzie pełnił tę funkcję do 2025 r. - Konkurs będzie rozpisany przez UKE, który jest nadzorowany przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji; jednocześnie ministerstwo to jest podmiotem, który sprawuje nadzór właścicielski nad Pocztą Polską, a Poczta będzie oczywiście startowała w konkursie na operatora wyznaczonego. Rysuje się tu wyraźny konflikt interesów, który może w jakiś sposób wpłynąć na jego przebieg - tłumaczył współautor raportu Jacek Fundowicz.
Operator (nie)wyznaczony
Dodał, że w związku z planami prywatyzacji Poczty Polskiej na jej wycenę może w przyszłości wpływać to, czy będzie ona pełnić funkcję operatora wyznaczonego. - Jeżeli operatorem zostanie Poczta Polska, jej wartość będzie znacznie wyższa - w tej chwili ok. dwóch trzecich przychodów Poczty pochodzi z usług, które zastrzeżone są dla operatora wyznaczonego. (...) Niezbędne jest jak najszybsze rozpisanie konkursu na operatora wyznaczonego tak, aby operatorzy mieli szansę przygotować się do konkursu. Powinny też zajść pewne zmiany instytucjonalne, które zapobiegłyby wypaczeniu jego wyników - argumentował Fundowicz.
Wyżnikiewicz zwracał uwagę na potrzebę zmian w prawie, które ograniczyłyby wymóg urzędowego potwierdzenia odbioru przesyłki rejestrowanej. "Jest przywiązanie do urzędowego potwierdzania, a prawo do urzędowego potwierdzania odbioru ma tylko operator wyznaczony w polskim prawie. (...) Np. ZUS jako jedna z nielicznych instytucji publicznych wysyła listy do swoich klientów, przyszłych emerytów zwykłą pocztą, bez potrzeby potwierdzenia, i świat się nie kończy" - dowodził wiceprezes IBnGR.
Nadzór nad przetargami
Zdaniem autorów raportu potrzebne jest także uwspólnienie infrastruktury pocztowej, a także poprawa nadzoru nad przetargami na usługi pocztowe organizowanymi przez instytucje publiczne. - Poczta wygrywa rocznie ok. 2 tys. przetargów publicznych, przynoszą one poczcie przychody rzędu 2 mld 100 mln zł. Trzeba zwrócić uwagę, że duża część z tych przetargów została wygrana przez Pocztę przede wszystkim dzięki temu, że w specyfikacjach istotnych warunków zamówienia znajdowały się określone wymogi, które preferowały ją jako operatora wyznaczonego - wyjaśniał Fundowicz. Z raportu UKE o stanie rynku pocztowego wynika, że w 2013 r. poza Pocztą Polską działało w sumie 274 operatorów pocztowych. Według IBnGR to w większości operatorzy lokalni, osoby fizyczne, także firmy kurierskie.
Autor: ToL / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: media.poczta-polska.pl