Lecą głowy po gazowym memorandum. Prezes i wiceprezes PGNiG odwołani

Aktualizacja:
Piotrowska-Oliwa straciła stanowisko tvn

Prezes PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa, a także wiceprezes ds. handlu Radosław Dudziński zostali dziś odwołani przez Radę Nadzorczą spółki. - Decyzji nie traktuję, jako merytorycznej oceny mojej pracy - stwierdziła Piotrowska-Oliwa. Jej odwołanie to pokłosie afery z memorandum na budowę drugiej nitki gazociągu jamalskiego.

Rada Nadzorcza PGNiG odwołała w poniedziałek prezes spółki Grażynę Piotrowską-Oliwę i wiceprezesa ds. handlowych Radosława Dudzińskiego. Jako powód podano "utratę zaufania, która uniemożliwia dalszą współpracę".

W komunikacie spółki zaznaczono, że rada nadzorcza powierzyła koordynowanie prac zarządu do czasu powołania nowego prezesa wiceprezesowi ds. zakupów i IT Mirosławowi Szkałubie oraz "podjęła niezwłocznie działania w celu wyłonienia nowych członków Zarządu PGNiG".

Jeszcze przed opublikowaniem komunikatu PGNiG, o decyzjach rady poinformował na konferencji prasowej premier Donald Tusk. - Zmiany w PGNiG miały miejsce godzinę temu, rada nadzorcza podjęła decyzję o odwołaniu dwojga członków zarządu, pani prezes i wiceprezesa ds. handlowych i rozpisała konkurs na stanowiska szefów PGNiG - mówił szef rządu.

Była prezes odpowiada

Zdymisjonowana prezes gazowego giganta wystosowała oświadczenie, w którym skomentowała swoją dymisję.

"Każdy właściciel ma prawo do decyzji w sprawie kształtowania zarządu spółki. Dzisiejszej decyzji o moim odwołaniu nie traktuję jako merytorycznej oceny mojej pracy na stanowisku prezesa zarządu PGNiG SA" - napisała Piotrowska-Oliwa.

Przypomniała, że rok temu obejmowała firmę ponoszącą straty "na sprzedaży gazu, znajdującą się w sporze z regulatorem i głównym dostawcą-Gazpromem oraz posiadającą nieefektywną strukturę".

"Dzisiaj PGNiG jest w doskonałej kondycji finansowej, po zakończonych sukcesem negocjacjach z Gazpromem i unormowaniu kwestii regulacyjnych. Działania te ocenił rynek, a wartość akcji PGNiG SA za mojej kadencji wzrosła o ponad 40 procent, a kurs akcji osiągnął historyczne szczyty. Żałuję, iż o decyzji Rady Nadzorczej nie mogłam dowiedzieć się osobiście, gdyż została podjęta podczas mojej planowanej nieobecności w kraju, o której informowałam przewodniczącego rady" - czytamy w oświadczeniu byłej prezes.

Podkreśliła, że wszystkie działania na poziomie zarządu PGNiG, związane z podpisaniem przez EuRoPol Gaz memorandum z Gazprom Export, "były prowadzone zgodnie z przepisami prawa i z całkowitym poszanowaniem obowiązków w stosunku do akcjonariuszy spółki publicznej, co potwierdzają przekazane radzie nadzorczej opinie wybitnych autorytetów prawnych" - zaznaczyła.

Afera z memorandum

Premier Donald Tusk zapowiadał niedawno, że pierwszym zadaniem nowego ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego będzie wyciągnięcie konsekwencji, w tym personalnych, wobec władz PGNiG. To efekt podpisanego w kwietniu memorandum dot. budowy II nitki gazociągu Jamał-Europa. Na początku kwietnia podpisali je w Petersburgu szef koncernu Gazprom Aleksiej Miller i prezes spółki EuRoPol Gaz Mirosław Dobrut (48 proc. akcji EuRoPol Gazu należy do PGNiG).

Następnego dnia rano, premier Donald Tusk mówił, że nic nie wie o podpisaniu memorandum.

Wiedzy na ten temat nie miał także minister skarbu Mikołaj Budzanowski. Potem zapewniał, że to jedynie porozumienie techniczne, a nie umowa, która zobowiązywałaby kogokolwiek do rozpoczęcia budowy.

Po zamieszaniu wokół gazowego memorandum, szef rządu zdymisjonował Budzanowskiego.

Mówił wtedy też, że pierwszym zadaniem nowego ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego będzie wyciągnięcie konsekwencji, w tym personalnych, wobec władz PGNiG.

Z politycznym poparciem

Grażyna Piotrowska-Oliwa na prezesa PGNiG została powołana 19 marca 2012 r.

Mówiło się, że Piotrowską-Oliwę popierał były już minister skarbu Mikołaj Budzanowski i to dzięki niemu została szefową PGNiG.

W okresie jej prezesury udało się m.in. obniżyć ceny gazu dzięki renegocjacji kontraktu z Gazpromem. Jak podkreślała Piotrowska-Oliwa, nowa struktura formuły cenowej w kontrakcie mocno zbliżyła Polskę do rozwiązań zachodnich, a kolejne okno negocjacyjne otworzy się w listopadzie 2014 r.

Piotrowska-Oliwa jest absolwentką Akademii Muzycznej w Katowicach (1993), Krajowej Szkoły Administracji Publicznej w Warszawie (1997), INSEAD Executive MBA (2005). Ponadto odbyła m.in. szkolenie z planowania strategicznego (Queens University, Kanada - 1996), ukończyła kurs dla kandydatów na członków rad nadzorczych spółek z udziałem Skarbu Państwa (zakończony egzaminem - 1997), kurs dla doradców inwestycyjnych (Centrum Prywatyzacji - 1998), kursy makroekonomiczne i finansowe (London School of Economics - 1999).

W latach 1997-2001 pracowała w Ministerstwie Skarbu Państwa na stanowisku naczelnika wydziału funduszy kapitałowych i naczelnika wydziału spółek strategicznych oraz instytucji finansowych.

Pracowała w spółce Telekomunikacja Polska na stanowisku dyrektora departamentu współpracy z regulatorem (2001-2006), dyrektora wykonawczego ds. strategii, rozwoju i oferty hurtowej (2006-2007). W okresie od marca 2007 r. do września 2009 r. była prezesem zarządu PTK Centertel (operatora sieci komórkowej Orange).

Od kwietnia 2007 r. społecznie pełni funkcję wiceprezydenta Pracodawców RP. Była też członkiem rad nadzorczych m.in. Funduszu Górnośląskiego w Katowicach, Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, PZU, ABC DATA oraz przewodniczącą rady nadzorczej Orlen Deutschland GmbH. Od czerwca 2011 r. do 18 marca 2012 r. była członkiem zarządu ds. sprzedaży PKN Orlen.

Od 15 lat w PGNiG

Radosław Dudziński na stanowisko wiceprezesa spółki odpowiedzialnego za handel został powołany 13 marca 2011 r. Wcześniej od 12 marca 2008 r. był wiceprezesem zarządu ds. strategii.

Z PGNiG związany jest od 1998 r., do 2000 r. był w pionie eksploatacji sieci gazowych. Od 2000 do 2004 r. pełnił funkcję dyrektora biura strategii, w latach 2003-2006 był dyrektorem departamentu strategii i restrukturyzacji. W latach 2006-2008 był partnerem w A.T. Kearney.

Dudziński zasiada w radzie nadzorczej EuRoPol Gazu (SGT Europolgaz SA), jest też członkiem rady dyrektorów spółki PGNiG Norway.

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo to spółka giełdowa, w której Skarb Państwa ma ponad 72 proc. akcji. Spółka zajmuje się wydobyciem oraz zagospodarowaniem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i zagranicą, świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych, importem gazu ziemnego, magazynowaniem surowca w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, wytwarzaniem energii elektrycznej, produkcją ciepła.

W 2012 r. półka zanotowała 2,23 mld zł zysku netto, wobec 1,75 mld zł w 2011 r.

Autor: MAC, zś/iga/k / Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn

Pozostałe wiadomości

Agencja Unii Europejskiej do spraw Cyberbezpieczeństwa (ENISA) poinformowała w poniedziałek, że zakłócenia w funkcjonowaniu systemów automatycznej odprawy pasażerów na kilku lotniskach w Europie spowodowane były cyberatakiem z użyciem oprogramowania typu ransomware.

Chaos na lotniskach. Unijna agencja zabrała głos

Chaos na lotniskach. Unijna agencja zabrała głos

Źródło:
PAP, Reuters

Rewitalizacja linii kolejowej Kartuzy-Lębork ma znaczenie strategiczne - podkreślił premier Donald Tusk. Dodał, że będzie elementem infrastruktury służącej budowie elektrowni jądrowej w Lubiatowie

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zgoda na żądania USA dotyczące inwestycji 350 miliardów dolarów bez odpowiednich zabezpieczeń może doprowadzić do kryzysu gospodarczego porównywalnego z krachem z 1997 roku - ostrzegł prezydent Korei Południowej Li Dze Mjung. 

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Amsterdamu kierują pozew przeciw lokalnym władzom z powodu nieskutecznej walki z nadmierną turystyką. Inicjatywa Amsterdam ma Wybór zebrała w tym celu 30 tysięcy podpisów oraz 50 tysięcy euro - poinformował holenderski dziennik "AD".

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Źródło:
PAP

Setki osób i ponad połowa terytorium Australii zostało odciętych od numeru alarmowego podczas awarii sieci telekomunikacyjnej Optus. Władze zapowiadają, że "znaczące konsekwencje" zostaną wyciągnięte wobec operatora, ponieważ incydent jest łączony z co najmniej kilkoma zgonami - podał portal BBC.

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Źródło:
BBC

Fundusz inwestycyjny Warrena Buffetta - Berkshire Hathaway - zakończył właśnie swoją wieloletnią przygodę z chińskim producentem samochodów elektrycznych BYD. Decyzja kończy inwestycję rozpoczętą w 2008 roku.

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Źródło:
Reuters

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w sierpniu 2025 roku wzrosła o 3,1 procent w ujęciu rocznym - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). Dodał, że w porównaniu z lipcem odnotowano spadek o 0,4 procent.

Nowe dane ze sklepów

Nowe dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wynajmujący nie muszą obniżać cen. Wielu chętnych często przebija stawki, by wygrać z konkurencją - podaje "Rzeczpospolita". Podkreśla, że najlepsze oferty najmu znikają w kilka godzin.

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Źródło:
PAP

Gazprom wyprzedał udziały w Serbskim Przemyśle Naftowym (NIS) - podało Radio Wolna Europa. Największy serbski koncern naftowy znalazł się na liście podmiotów zagrożonych sankcjami USA, gdyż akcje posiadały w firmie Gazprom i Gazprom Nieft.

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Źródło:
PAP

Stopy procentowe w Chinach zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie - poinformował Ludowy Bank Chin (PBoC) w komunikacie. Decyzja ta odzwierciedla ostrożne podejście chińskich władz do luzowania polityki pieniężnej.

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent USA Donald Trump wskazał, że liderzy biznesu Lachlan Murdoch, Larry Ellison i Michael Dell będą amerykańskimi inwestorami w umowie umożliwiającej TikTokowi dalszą działalność w USA - podała Agencja Reutera.

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Źródło:
Reuters, PAP

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

W najbliższych dniach inwestorzy poznają dane o sprzedaży detalicznej i biuletyn statystyczny za sierpień. Następnie resort finansów przeprowadzi aukcję sprzedaży obligacji, a bank centralny powinien opublikować założenia polityki pieniężnej na 2026 rok. Rynek będzie też analizował decyzję agencji Moody's dotyczącą ratingu Polski.

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Źródło:
PAP

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek główna wygrana wyniesie sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 20 września 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

Źródło:
PAP

Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Źródło:
Politico