Koniec zadym w kolejkach po pieniądze?

Przedsiębiorcy składający w październiku wnioski o unijne dofinansowanie na e-biznes rzucali gromy na Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości, gdy niedawno okazało się, że ta podzieliła pieniądze między podania złożone w ciągu pierwszych dwóch dni. A jeszcze jesienią urzędnicy, aby rozładować kolejki, zapewniali, że wniosek musi być poprawny i nieważne kiedy będzie złożony. Dlatego do marcowego naboru kolejki znów ustawiły się tydzień wcześniej, a atmosfera w nich była gorąca.

Prace ruszyły, wyniki w kwietniu

Wiceminister rozwoju regionalnego Waldemar Sługocki zapewniał w TVN CNBC Biznes, że jego resort, wspólnie z ministerstwem spraw wewnętrznych i administracji i PARP już pracują nad zmianą kryteriów przyznawania pieniędzy z programu operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Ma być tak, by więcej nie powtórzyła się historia z październikowym konkursem.

Wiceminister kolejny raz obiecuje, że głównym kryterium będzie ocena merytoryczna i poprawność wniosku, a nie kolejność jego złożenia. - Pracujemy intensywnie nad zmianą kryteriów, nie chcemy doprowadzać do takiej sytuacji, że jakakolwiek liczba projektów zajmie pozycje ex aequo - mówił Sługocki.

- Zapewniam, że takowe kryterium zostanie wyeliminowane, wprowadzimy takie kryteria oceny merytorycznej, które będą gradować projekty od jednego do na przykład stu, ale żaden z nich nie będzie miał pozycji ex aequo i wówczas termin złożenia projektu będzie wtórny i nie będzie miał absolutnie żadnego znaczenia - deklaruje.

Rozporządzenia ministerstwa rozwoju regionalnego w tej sprawie najwcześniej możemy spodziewać się w kwietniu, a więc kilka miesięcy przed ogłoszeniem wyników majowego konkursu, gdzie do podziału przewidziano 53,5 mln zł, choć niewykluczone, że kwota zostanie zwiększona.

Źródło: TVN CNBC Biznes