Jen coraz bliżej poziomu największego umocnienia do dolara od 15 lat. Notowania tej pary walutowej przebiły poziom 84 jeny za dolara po 14. naszego czasu we wtorek. Rynki domagają się od Banku Japonii i rządu interwencji na rynku walutowym. Według analityków takie działanie jest mało prawdopodobne.
Po tym jak coraz silniejszy jen pociągnął indeks Nikkei do poziomu najniższego od 15 miesięcy, szef tokijskiej giełdy wezwał rząd do osłabienia waluty.
Premier Japonii zadeklarował, że zastanowi się nad konkretnymi działaniami po zebraniu odpowiedzialnego za politykę monetarną Banku Centralnego. Ten do tej pory nie zdecydował się na interwencję. Umacniający się jen to cios dla opierającej się na eksporcie japońskiej gospodarki. W okresie od kwietnia do czerwca PKB tego kraju wzrósł zaledwie o 0,1 procent kwartał do kwartału, znacznie poniżej oczekiwań.
Jen umacnia się także do euro. Od 14 we wtorek trzeba za 100 jenów płacić ponad 94 eurocenty. Jeszcze dwa tygodnie temu za jena płacono o 5 eurocentów mniej. W relacji do euro jen jest najsilniejszy od ponad dziewięciu lat.
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu