Miejsc w hotelach jest na tyle dużo, że nawet pomimo obecnego, spowodowanego kryzysem spadku inwestycji, wszyscy kibice, którzy przyjadą na Euro 2012 będą mieli gdzie mieszkać - twierdzi Instytut Hotelarstwa. W tym roku inwestycje w hotele mogą wynieść 1,2 mld zł, czyli o 300 mln zł mniej niż w zeszłym roku.
Z analizy Instytutu wynika, że w połowie lipca 2009 w Polsce działało 1745 hoteli oferujących łącznie 152,4 tys. miejsc noclegowych. Hoteli najwyższej klasy, czyli pięciogwiazdkowych, było 35, czterogwiazdkowych - 136, trzygwiazdkowych - 752, dwugwiazdkowych - 608, a jednogwiazdkowych - 214.
Instytut szacuje, że w przyszłym roku liczba otwieranych hoteli znacznie spadnie; inwestycje nie powinny przekroczyć 800 mln zł.
Udział hoteli w całym rynku miejsc noclegowych w Polsce (obejmuje on m.in. motele, hostele, zajazdy, pensjonaty, ośrodki wczasowe, a także szarą strefę noclegową) wynosi 17 proc.
- Tak duża baza noclegowa pozwala twierdzić, że niezależnie od tempa budowy nowych hoteli, miejsc dla kibiców i gości Euro 2012 nie zabraknie - podkreślają analitycy Instytutu.
Autorzy raportu oceniają, że do końca 2011 r. nie powstanie więcej niż 280 nowych obiektów, a rynek będzie rozwijał się w tempie 7-8 proc. w skali roku.
Najwięcej nowych hoteli powstaje w województwie małopolskim (przy pasmach górskich, w Krakowie i okolicach), pomorskim (pas nadmorski i Trójmiasto) oraz dolnośląskim. W województwie mazowieckim daje się zauważyć zwiększoną aktywność inwestorów poza tradycyjnym obszarem, czyli stolicą. Pewne spowolnienie nastąpiło w Zachodniopomorskiem i Warmińsko-Mazurskiem. Natomiast zwiększyła się dynamika wzrostu liczby hoteli w Kujawsko-Pomorskiem, Śląskiem i Świętokrzyskiem.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24