- Hiszpania złoży w poniedziałek oficjalną prośbę do strefy euro o zasilenie jej banków funduszami pomocowymi z unii walutowej - poinformował minister finansów Hiszpanii Luis De Guindos podczas konferencji prasowej w Luksemburgu.
- Przedłożymy w najbliższy poniedziałek list zawierający formalną prośbę o udzielenie pomocy - powiedział Guindos, który uczestniczył w Luksemburgu w spotkaniu eurogrupy (ministrów finansów unii walutowej), która domagała się, by Madryt zrobił to najpóźniej w poniedziałek. W czwartek wieczorem w Luksemburgu szef eurogrupy Jean-Claude Juncker powiedział, że hiszpańskie władze wystosują tę prośbę do przyszłego poniedziałku, ale minister finansów Francji Pierre Moscovici zapowiadał, że nastąpi to już w piątek.
100 mld euro dla Hiszpanii
17 krajów unii walutowej zobowiązało się 9 czerwca przeznaczyć na dokapitalizowanie hiszpańskich banków do 100 mld euro, w nadziei na uratowanie instytucji obciążonych toksycznymi aktywami, których znaczną część stanowią kredyty udzielone sektorowi nieruchomości. W czwartek ujawniono wyceny audytorów, którzy uznali, że ratowanie sektora bankowego w Hiszpanii może kosztować 62 mld euro. Madryt posłuży się szacunkami audytorów, by zdecydować, jakimi sumami strefa euro ma wspomóc instytucje finansowe.
Wszytsko będzie jasne w lipcu
Rząd Hiszpanii oczekuje też na wyniki drugiego audytu, który przeprowadzają firmy Deloitte, KPMG, PwC i Ernst & Young. Jest to pogłębione badanie sytuacji sektora bankowego - jego rezultaty spodziewane są około 31 lipca. Jak zapowiedział Guindos, skala "akcji ratunkowej" dla hiszpańskiego sektora bankowego zostanie określona i podana do wiadomości publicznej 9 lipca. Tego dnia Madryt i jego europejscy partnerzy osiągną ostateczne porozumienie w sprawie warunków pożyczki dla banków, między innymi w sprawie stóp procentowych, które - w ocenie hiszpańskiego ministra - powinny wynieść 3-4 proc. Kredyty te będą udzielone Hiszpanii na ponad 15 lat - dodał Guindos.
Autor: zśmtom / Źródło: PAP