Prezydent George Bush jednoznacznie twierdzi, że amerykańska gospodarka nie jest w stanie recesji, a tylko "spowolniła". Mniej zdecydowane poglądy wygłaszają eksperci, którzy zgodnie podkreślają, że najbliższe miesiące dla USA mogą okazać się trudne.
Zdaniem Ethana Harrisa, głównego ekonomisty Lehman Brothers Holdings Inc., amerykańska gospodarka odzyska kondycję dopiero pod koniec 2009 roku. Jego zdaniem gospodarka tego kraju jest obecnie w stanie "łagodnej recesji".
Odbicie tak, ale po 3 kwartałach
- W gospodarce USA nastąpi odbicie po dwóch lub trzech ciężkich kwartałach - spodziewa się z kolei prezes Banku Rezerw Federalnych Minneapolis, Gary Stern.
- Jestem przekonany, że w następnych kilku kwartałach możemy doświadczać pewnych stresujących zawirowań, ale potem gospodarka powinna radzić sobie całkiem dobrze - dodał. Nie chciał on jednak jednoznacznie orzec, czy w USA jest recesja, czy też jej nie ma.
Kolejne cięcie stóp?
Za tydzień odbędzie się posiedzenie Fed. Analitycy spodziewają się na nim kolejnej, czwartej już w tym roku obniżki stóp procentowych - tym razem o 25 pkt. bazowych.
Kłopoty gospodarki USA spowodował głównie kryzys na rynku kredytów hipotecznych. W kraju spada konsumpcja, rosną ceny benzyny wskutek rekordowych światowych cen ropy naftowej, ponadto wielkie korporacje ograniczają zatrudnienie.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: Reuters