Polska powinna zmniejszyć niektóre świadczenia socjalne, a brak konsekwentnych reform fiskalnych może okazać się dla niej ryzykowne. Tak wynika z raportu Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR).
Ekonomiści Banku są zdania, że w Polsce świadczenia socjalne okażą się dla budżetu rosnącym obciążeniem, gdy gospodarka zwolni. Ponadto autorzy Transition Report 2007 radzą Polsce poprawienie zarządzania wydatkami.
Reforma finansów zachęci do pracy? Reforma finansów publicznych w ocenie EBOR-u wzmocniłaby kondycję fiskalną i okazałaby się silną zachętą do wejścia na rynek pracy ludzi w wieku produkcyjnym, którzy pozostają nieaktywni. W średnim okresie poprawiłoby to tzw. wskaźnik udziału siły roboczej w stosunku do ogółu siły roboczej. Obecnie w Polsce jest on jednym z najniższych w Europie.
"Wprawdzie odnotowany ostatnio przyrost przychodów do budżetu poprawił bilans przychodów i rozchodów, ale zasadnicza strukturalna słabość finansów publicznych nie została usunięta i stanie się tym bardziej widoczna w razie spowolnienia wzrostu" - można przeczytać w raporcie.
Obniżenie składki rentowej potrzebne Za pożądany krok w kierunku ograniczenia kosztów świadczeń socjalnych EBOR uznaje obniżenie przez rząd PiS składki rentowej. Zredukuje to opodatkowanie i poprawi kondycję rynku pracy - uważają analitycy Banku. Zaznaczają jednak, że działania te muszą być uzupełnione przez inne - prowadzące do lepszego wykorzystania wydatków publicznych i ich uelastycznienia.
Oprócz reformy systemu finansów publicznych, do najważniejszych zadań stojących obecnie przed Polską EBOR zalicza m.in. prywatyzację sektora publicznego. Ponadto Bank zaleca wprowadzenie mechanizmów partnerstwa publiczno-prywatnego, a tym samym poprawę efektywności działania i konkurencyjności przedsiębiorstw.
Raport podkreśla znaczenie "niezależnej i profesjonalnej struktury regulacji sektora finansowego" i przestrzega rząd przed polityczną ingerencją w jego funkcjonowanie.
Gospodarka zwolni, inflacja wzrośnie Według przewidywań autorów Transition Report 2007 wzrost polskiej gospodarki w 2008 r. wyniesie 5,5 proc. przy inflacji 2,7 proc. Jak wyliczają, bezpośrednie inwestycje zagraniczne w 2007 r. sięgną 10 mld dolarów.
Jak podaje EBOR, Polska wypada stosunkowo najgorzej w dużej prywatyzacji, w konkurencyjności oraz reformie infrastruktury, zaś stosunkowo najlepiej w małej prywatyzacji, liberalizacji cen i systemie wymiany walut tzw. forex.
Raporty roczne - Transition Reports - publikowane są od 1994 roku. Zawierają ocenę sytuacji w Europie Środkowej i Wschodniej oraz krajów byłego ZSRR. EBOR ocenia sytuację ze względu na proces przemian ustrojowych związanych z przejściem od systemu gospodarki centralnie sterowanej do wolnorynkowej. W Transition Report znajduje się analiza gospodarek 27 państw.
Źródło: PAP