Dzięki odkryciu nowych złóż ropy naftowej, zasoby tego surowca w Brazylii zwiększyły się o 40 procent - poinformowali przedstawiciele rządu. Ma to umożliwić Brazylii eksport nadwyżek ropy.
Państwowy potentat paliwowy Pertobras poinformował, że odkryte niedaleko wybrzeża Brazylii złoża ropy szacowane są na 5 do 8 miliardów baryłek. Do tej pory kraj miał rezerwy na poziomie 14,4 miliardów baryłek, co plasowało go na 17. miejscu na świecie. Nowo odkryte złoża przesuwają Brazylię o dziewięć pozycji wzwyż.
- Rezerwy Brazylii znajdą się gdzieś na poziomie pomiędzy tymi należącymi do Nigerii i Wenezueli - powiedział prezydent Petrobrasu Sergio Gabrielli. - To potwierdzone, nie będziemy już dłużej "średniakiem" dążącym do samowystarczalności i niewiele eksportującym - dodała doradczyni prezydenta Brazylii Dilma Rousseff.
Na obszarze, gdzie znajdują się odkryte złoża, morze ma głębokość ponad 2 tysięcy metrów. Potem nafciarze muszą przebić się jeszcze przez 3 tys. metrów piasku i skał oraz kolejne 2 tys. metrów soli. Ale Petrobras uznawany jest za światowego lidera jeśli chodzi o wydobycie ropy w ekstremalnych warunkach.
Informacja o nowych złożach pojawia się w czasie gdy światowe ceny ropy naftowej biją kolejne rekordy, zbliżając się do psychologicznej bariery 100 dolarów za baryłkę.
Źródło: AP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24