Kategoria hotelu niezgodna z umową, dwa zamiast trzech posiłków, "all inclusive" bez drinków, a do tego plaża w odległości kilometra, zamiast 100 metrów od hotelu - jednym słowem zmarnowany urlop. Kiedy i o co możemy pozwać biuro podróży? Na jakie odszkodowanie możemy liczyć?
Zdaniem mecenas Elizy Kuny przy szkodzie jaką jest zmarnowany urlop przysługują nam dwa roszczenia.
- Pierwsze to roszczenie o odszkodowanie, w zależności do tego jaką realną szkodę ponieśliśmy. Może to być odszkodowanie, które odpowiada rzeczywistej ceny urlopu oraz dodatkowych kosztów na przykład transportu, które ponieśliśmy - mówi adwokat Eliza Kuna i dodaje, że poszkodowani mogą domagać się także zadośćuczynienia. - Potoczenie nazywamy to wynagrodzeniem za nasze cierpienia moralne - wyjaśnia Eliza Kuna.
Co zrobić?
Jak udowodnić fakt, że zostaliśmy poszkodowani? Zdaniem adwokat Elizy Kuny ten ciężar spoczywa na poszkodowanym. - Osoba, która dochodzi swojego roszczenia musi udowodnić, że została skrzywdzona. Sąd nie może sprawdzić, jakie mieliśmy warunki na wakacjach, dlatego warto kiedy po przyjeździe na miejsce np. nasz hotel okaże się inny niż nam obiecywano powinniśmy zrobić zdjęcia i nagrać film, aby udokumentować ten fakt na własną rękę - radzi Kuna. Mecenas radzi, aby fotografować wszelkie niezgodności z umową, którą podpisaliśmy. - Jeżeli w pokoju jest wanna, a miał być prysznic, to róbmy zdjęcie. Jeżeli za oknem jeździ koparka i pracuje betoniarka, a mieliśmy mieć widok na egzotyczne palmy, to zróbmy film, aby było słychać ten hałas, który te maszyny wytwarzają. Powinniśmy zapewnić sobie dowód na wszystko, co nie spełnia standardów, za które zapłaciliśmy i mamy zagwarantowane w umowie - twierdzi Kuna. Wszelkie niezgodności, które zaobserwujemy w pierwszych dniach pobytu powinniśmy zgłosić do rezydenta. - Trzeba spisać protokół reklamacyjny. Wprawdzie nie jest to obowiązek, ale jeśli tego nie zrobimy to damy argument biuru turystycznemu, że wcześniej nie skarżyliśmy się na zastane warunki - radzi mecenas. - Już w czasie pobytu możemy wysłać e-maila do biura podróży ze zdjęciami i informacją, że nasza umowa się nie zgadza - dodaje.
Co po powrocie?
Mecenas Eliza Kuna radzi, aby po powrocie złożyć reklamację w ciągu 14 dni. - Należy wysłać pismo do biura turystycznego z naszym żądaniem odszkodowania i konkretnej kwoty zadośćuczynienia - mówi Kuna.
Program "Biznes dla ludzi" Pawła Blajera do obejrzenia na antenie TVN24 Biznes i Świat od poniedziałku do piątku o godz. 20.00.
Autor: msz/klim/ / Źródło: TVN24 Biznes i Świat