W Parlamencie Europejskim trwają przesłuchania kandydatów na nowych unijnych komisarzy. Po południu na pytania eurodeputowanych z komisji odpowiadać będzie też Elżbieta Bieńkowska, kandydatka na komisarz ds. rynku wewnętrznego, przemysłu i przedsiębiorczości. W jaki sposób dokonywany jest wybór komisarzy?
W skład nowej Komisji Europejskiej ze wszystkich krajów Unii wybieranych jest 27 komisarzy. Każdemu z nich przyznawana jest jedna teka, tzw. portfolio. Pełny skład KE musi zostać zatwierdzony przez Parlament Europejski.
Krok po kroku
Na początku Parlament Europejski otrzymuje deklaracje majątkowe wszystkich komisarzy, które analizuje. Pierwszym etapem wysłuchania kandydatów jest etap pisemny - pięć pytań. Kolejny krokiem są przesłuchanie przed komisjami, w zależności od tego, czym przyszły komisarz ma się zajmować. Przesłuchania trwają 3 godziny. Parlament Europejski ma 24 godziny na ocenę komisarza. Może zażądać dalszej, pisemnej informacji. Następnie raporty ws. kandydatów trafiają do Konferencji Przewodniczących Parlamentu Europejskiego, która zamyka przesłuchanie. Kolejnym krokiem jest projekt rezolucji ze składem Komisji Europejskiej i głosowanie PE. - Komisja, którą otrzyma Elżbieta Bieńkowska to taka superkomisja, która łączy w sobie bardzo dużo kompetencji. To wszystko co dotyczy jednolitego rynku i możliwości jego otworzenia na usługi cyfrowe, na handel online. Te możliwości są niewykorzystane - podkreślił w TVN24 Biznes i Świat Paweł Rabiej, redaktor naczelny magazynu "Think Tank". I dodał: - Spodziewamy się, że przepisy unijne pod okiem nowej pani komisarz otworzą te możliwości. Po drugie jest to też kwestia stymulowania przedsiębiorczości, ale też industrializacji Europy. Tutaj są bardzo duże nadzieje, zwłaszcza firm produkujących. Jego zdaniem praktyka przesłuchiwania nowych komisarzy to "dobra praktyka". - Te przesłuchania są wyzwaniem zarówno dla PE jak i dla samych komisarzy. Wydaje mi się, że padną tutaj trudne pytania, ponieważ ta superteka, którą pani komisarz otrzymuje jest niezwykle trudna do pogodzenia. Tam jest wiele sprzecznym wartości np. zwiększenie europejskiej konkurencyjności partykularyzmy, które są w różnych krajach. Mamy teraz etap zniechęcenia jednolitym rynkiem unijnym po kryzysie - ocenił ekspert.
Autor: mn / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat