Będzie gospodarczy stan wyjątkowy na Słowacji

Aktualizacja:

Europa dotknięta skutkami gazowego konfliktu Rosji i Ukrainy. Słowacja zapowiada "stan wyjątkowy w gospodarce", o całkowitym braku rosyjskiego gazu donoszą z Bułgarii, o znacznym ograniczeniu - m.in. z Węgier, Austrii. Pierwszy rosyjski komentarz obwinia Ukrainę o zakręcenie zaworów.

- Dostawy spadły do 92 mln metrów sześciennych na dobę - oświadczył wcześnie rano rzecznik ukraińskiego Naftohazu Wałentyn Zemlanski. W poprzednich dniach Gazprom przesyłał przez Ukrainę do Europy średnio ok. 300 mln metrów sześciennych gazu na dobę.

Już o godzinie 9.00 czasu polskiego Rosjanie pompowali już tylko 73,8 mln metrów sześciennych paliwa na dobę - informował Naftohaz. Według rzecznika tej firmy, Rosjanie nie tylko zakręcili kurki gazowe, ale i całkowicie przestali komunikować się we wtorek ze stroną ukraińską.

Rosja: to nie my, to Ukraińcy

Ukraina w nocy z poniedziałku na wtorek zamknęła trzy z czterech rurociągów przesyłających rosyjski gaz tranzytem przez jej terytorium - stwierdził tymczasem w południe wiceprezes Gazpromu Aleksandr Miedwiediew. Według jego słów w rezultacie zakręcenia zaworów dostawy gazu do państw UE zmniejszyły się siedmiokrotnie. Według ITAR-TASS zamknięte minionej nocy gazociągi to "Urengoj-Użgorod", "Sojuz" i "Progress".

Według wiceprezesa z wtłoczonych do rurociągów 200-400 mln m sześciennych gazu Ukraina w ciągu ostatniej doby przekazała do krajów UE tylko 40 mln m sześc. tego surowca. - Pozostały gaz zabrała sobie strona ukraińska - stwierdził.

Miedwiediew jednocześnie podkreślił, że Gazprom jest gotów "w każdej chwili" do rozmów z Ukrainą i szybko podpisać umowę o dostawach gazu. Jednak uważa on, że sytuacja skomplikowała się przez fakt, iż Kijów rozpatruje rozmowy z Gazpromem jako ważny polityczny czynnik w walce o władzę na Ukrainie przed wyborami prezydenckimi.

- Unia Europejska i Gazprom stały się zakładnikiem obecnych działań ukraińskich polityków, którzy przekształcają handlowe rozmowy w geopolityczną grę, co nie ma nich wspólnego z ekonomią - mówił Miedwiediew.

Słowacja: będzie gospodarczy stan wyjątkowy

Słowacja ogłosi stan wyjątkowy w związku ze spadkiem o 70 procent dostaw rosyjskiego gazu - zapowiedział wczesnym popołudniem minister gospodarki Lubomir Jahnatek. Według jego słów ma to nastąpić o północy z wtorku na środę.

Główny słowacki importer gazu, firma SPPP, "ogłosi stan wyjątkowy w gospodarce o godzinie 24.00, w nocy z wtorku na środę" - powiedział minister.

- Dostawy gazu dla hurtowników mogą spaść, lecz zrobimy wszystko, aby oszczędzić gospodarstwa domowe, szpitale i szkoły. Słowacja wystosuje protest do Rosji i Ukrainy, domagając się, aby rozwiązały spór i nie brały Europy jako zakładnika" - dodał.

Granicząca z Ukrainą Słowacja w 98 procentach zależy od importu ropy naftowej i gazu z Rosji.

Bułgaria w gazowym kryzysie

Jeszcze rano, wkrótce po doniesieniach z Ukrainy bułgarski minister gospodarki przekazał agencji Reutera: rosyjskie dostawy gazu do Bułgarii Turcji, Grecji i Macedonii przez terytorium Ukrainy zostały całkowicie wstrzymane.

Do przerwania dostaw miało dojść już o 3.30 miejscowego czasu (2.30 czasu polskiego) - Jesteśmy w sytuacji kryzysu - stwierdził minister Petyr Dymitrow. W północnej Bułgarii temperatury spadły ostatnio do -20 stopni Celsjusza. Bułgaria jest niemal całkowicie uzależniona od rosyjskiego gazu i nie ma innych źródeł zaopatrzenia. Tamtejsze ciepłownictwo zwykle jest opalane właśnie gazem. Teraz rozpoczęto przygotowania do przejścia na olej opałowy lub węgiel.

Minister gospodarki i energetyki Petyr Dymitrow zwołał posiedzenie sztabu kryzysowego w swym resorcie. Przed południem ma odbyć się też narada kryzysowa u premiera Bułgarii Siergieja Staniszewa.

Około 8.30 rumuński Transgaz poinformował, że dostawy rosyjskiego gazu do tego kraju spadły o 3/4.

Natomiast Chorwacja gazu nie otrzymuje w ogóle. - Dostawy rosyjskiego gazu do Chorwacji ustały o godzinie 5.00 - poinformowała Neda Erdeljac, rzeczniczka chorwackiego dystrybutora tego surowca, PLINACRO. Chorwacja sama zaspokaja ok. 60 proc. swego zapotrzebowania na gaz, a 40 proc. tego surowca sprowadza właśnie z Rosji.

Dostawy rosyjskiego gazu do Bośni i Hercegowiny spadły od wtorku o 50 procent - głosi komunikat wydany przez krajowego dystrybutora, firmę BH Gas. Wcześniej, w nocy z poniedziałku na wtorek dostawy ograniczono o 25 procent.

Bośnia pokrywa importem z Rosji całe swoje zapotrzebowanie na gaz. "To nowe ograniczenie komplikuje dodatkowo sytuację i coraz bardziej zagraża konsumentom" - czytamy w komunikacie. W Bośni temperatura spadła obecnie poniżej minus 20 stopni Celsjusza.

Turcja ma kłopoty, nie kryzys

- Gaz transportowany z Rosji do Turcji zachodnią nitka rurociągu stanął całkowicie - poinformował turecki minister gospodarki Hilmi Guler. Minister ujawnił, że jednocześnie dostawy gazu przesyłanego rurociągiem Blue Stream bezpośrednio z Rosji po dnie Morza Czarnego zostały zwiększone do 48 milionów m3, czyli o 1/5.

Spośród wszystkich dotkniętych wstrzymaniem dostaw krajów drogą przez Ukrainę i Bałkany otrzymywała mniej niż połowę kupowanego rosyjskiego gazu. Ponadto prowadzą tam rurociągi m.in. z Azerbejdżanu, Turkmenistanu i Iranu. Irańska ambasada już zapowiedziała zwiększenie dostaw z tego kraju.

Wszystko to nie oznacza jednak, że wstrzymanie rosyjskich dostaw przez Bałkany nie powoduje kłopotów.

Węgry i Austria: dopływ ograniczony

Mniej niż 20 proc. zakontraktowanego rosyjskiego gazu było dostarczanych we wtorek rano na Węgry - poinformował Janos Zsuga, prezes filii państwowej firmy MOL zajmującej się eksploatacją węgierskiej sieci gazowej.

Zamiast przewidzianych w kontrakcie 38 mln metrów sześciennych gazu na dobę Węgry dostają przez Słowację i Austrię tylko 6-7 mln - napisał Zsuga w komunikacie. "Możemy uzupełnić brakującą ilość z naszych rezerw" - dodał.

Węgry wykorzystują dziennie 68-80 mln metrów sześciennych gazu, ale mają rezerwy wielkości 3,5 mld metrów sześciennych.

Do Austrii trafia od rannych godzin wtorku jedynie 10 procent zakontraktowanego w Rosji gazu - poinformował z kolei austriacki koncern paliwowy OMV. "W obecnych warunkach pogodowych zaopatrzenie Austrii w energię będzie zapewnione, a strata 90 procent gazu rosyjskiego (...) będzie zrekompensowana rezerwami znajdującymi się w EconGas, filii OMV" - czytamy w komunikacie koncernu.

Według OMV Gazprom, który znajduje się w konflikcie z ukraińskim Naftohazem, poinformował w nocy z poniedziałku na wtorek o redukcji dostaw o 30-40 procent, lecz około godz. 6.00 dostawy spadły do 10 procent zamówionego surowca.

Dyrektor ds. gazu koncernu OMV Werner Auli sprecyzował, że jest w stałym kontakcie z Gazpromem. - Byliśmy przygotowani na taką sytuację i wydaliśmy dyspozycję spożytkowania części naszych rezerw gazowych - dodał. OMV jest jednym z głównych partnerów Gazpromu w Europie Środkowej i jednocześnie jednym z trzech największych dystrybutorów w Europie.

Grecja nie ma problemów z gazem, pomimo wstrzymania w nocy z poniedziałku na wtorek dostaw rosyjskiego surowca, gdyż wykorzystujemy rezerwy - powiedział dyrektor firmy Public Gaz Corporation (Depa) Assimakis Papageorgiou.

- Greckie gospodarstwa nie będą miały kłopotów z zaopatrzeniem, nawet jeśli kryzys przedłuży się - powiedział Papageorgiou prywatnemu radiu Skai. Dodał, że Depa dysponuje zapasami gazu płynnego i zażąda od przemysłu i krajowej energetyki - największych greckich odbiorców - ograniczenia zużycia tego surowca. Wczesniej poinformowano, że jeśli dostawy rosyjskiego gazu zostaną przerwane, kraj przetrzyma bez nich tydzień. Grecja importuje z Rosji 75 procent zużywanego gazu.

Niemiecki importer rosyjskiego gazu E.ON Ruhrgas poinformował o znacznym ograniczeniu dostaw surowca w związku z konfliktem gazowym pomiędzy Ukrainą a Rosją. Według komunikatu koncernu z Essen w ciągu dnia może dojść nawet do całkowitego wstrzymania przesyłu przez niemiecką stację transferu gazu Waidhaus. Zapewniono jednak, że firma jest w stanie zapewnić swoim klientom zaopatrzenie w surowiec.

Z Rosji pochodzi 26 procent gazu importowanego przez E.ON Ruhrgas.

Co to znaczy dla Polski?

Piotr Woźniak: ograniczenia najbardziej odczuje przemysł
Piotr Woźniak: ograniczenia najbardziej odczuje przemysłTVN24

Jak tłumaczył w rozmowie z TVN24 były minister gospodarki Piotr Woźniak, zmniejszenie dostaw gazu do Europy najbardziej uderzy w przemysł. - Przemysł jest zawsze pierwszą ofiarą takich działań - ocenił. Woźniak.

Woźniak ocenił, że decyzja rosyjskiego Gazpromu nie stwarza jeszcze w tej chwili zagrożenia energetycznego w Polsce. - Dla nas ta decyzja nie oznacza wiele, bo jesteśmy na innym odcinku - tłumaczył.

Dodał jednak, że działania Gazpromu są trudne do przewidzenia. - Do Polski gaz płynie ze wschodu przez trzy punkty przesyłowe - dwa na granicy z Białorusią, jeden z Ukrainą. Jeśli jedno przejście odpadnie, to przy dużym mrozie będziemy mieli kłopot - dodał Woźniak.

Ukraińcy podkradali gaz?

W poniedziałek Rosjanie uprzedzili Ukraińców, że mają zamiar zmniejszyć przesył surowca rurociągami biegnącymi przez Ukrainę do 221 mln metrów sześciennych. Tłumaczyli to tym, że Ukraińcy nielegalnie podbierają paliwo, przeznaczone dla odbiorców europejskich.

Spór dotyczy 65,3 mln metrów sześciennych gazu, który - jak oświadczył w poniedziałek prezes Gazpromu Aleksiej Miller - Ukraińcy po prostu ukradli. Naftohaz utrzymuje ze swej strony że gaz ten został zużyty do podtrzymywania ciśnienia w gazociągach, tłoczących paliwo na Zachód, czyli o tzw. gaz techniczny, który powinna dostarczyć Rosja.

Gazprom posłuchał Putina?

Ograniczenia mogą być wypełnieniem nagłośnionego przez rosyjskie media w poniedziałek wieczorem polecenia premiera Władimira Putina: przykręcić Ukrainie gazowy kurek. Bezpośrednio po pojawieniu się tej informacji szef Gazpromu Aleksiej Miller zapowiedział, że koncern zmniejszy dostawy gazu na Ukrainę o tyle, ile Ukraina nielegalnie podbiera.

Rosjanie zarzucają stronie ukraińskiej nielegalny pobór paliwa z rurociągów służących do przesyłu gazu do krajów Europy Zachodniej. Ukraińcy z kolei odpowiadają, że to próba ich skompromitowania i to sam Gazprom od kilku dni obniżał ciśnienie w rurociągach wchodzących na terytorium Ukrainy.

Źródło: Reuters, PAP, bbc.co.uk

Pozostałe wiadomości

W 2024 roku liczba cudzoziemców zgłoszonych do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wzrosła o ponad 65 tysięcy osób - przekazał ZUS. Najwięcej z nich pochodzi z Ukrainy, na drugim miejscu są Białorusini, a na trzecim Gruzini.

Ogromna liczba cudzoziemców w ZUS

Ogromna liczba cudzoziemców w ZUS

Źródło:
PAP

Rosyjski milioner Paweł Mielnikow został uznany przez fiński sąd w Turku za winnego przestępstw podatkowych, których skazany dopuścił się, kierując firmą z siedzibą w Petersburgu.

"Kolekcjoner wysp" skazany za oszustwa podatkowe

"Kolekcjoner wysp" skazany za oszustwa podatkowe

Źródło:
PAP

Ponad dwa miliony Polaków rozliczyły swój PIT za 2024 rok przez usługę Twój e-PIT - przekazała Małgorzata Krok, wiceminister finansów i wiceszefowa Krajowej Izby Skarbowej. - Coraz więcej podatników decyduje się na tę formę - wyjaśniła.

Z tej usługi skorzystały już ponad dwa miliony Polaków

Z tej usługi skorzystały już ponad dwa miliony Polaków

Źródło:
PAP

Według analityków agencji Moody's 10 procent najzamożniejszych amerykańskich gospodarstw domowych odpowiada za niemal połowę wszystkich wydatków - zwraca uwagę dziennik "The Wall Street Journal". Eksperci agencji podkreślają, że przyszły wzrost gospodarczy USA będzie bardzo silnie uzależniony od tego, czy najbogatsi będą nadal wydawać.

"Gospodarka nigdy jeszcze nie zależała tak bardzo od tej grupy"

"Gospodarka nigdy jeszcze nie zależała tak bardzo od tej grupy"

Źródło:
PAP

Wzrost cen konsumpcyjnych w Polsce w styczniu 2025 roku wyniósł 4,3 procent rok do roku - podał unijny urząd statystyczny Eurostat. Inflacja była wyższa niż w grudniu 2024 roku, gdy wyniosła 3,9 procent. Jednocześnie wciąż plasujemy się mocno powyżej średniej dla wszystkich państw Wspólnoty. Wyprzedają nas Belgia, Chorwacja, Rumunia i Węgry.

Inflacyjna mapa Europy. Polska powyżej średniej

Inflacyjna mapa Europy. Polska powyżej średniej

Źródło:
tvn24.pl

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w styczniu 2025 była wyższa niż przed rokiem o 4,8 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 1,5 procent.

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
PAP

Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno, by urzędnicy deregulowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) wydał ostrzeżenie publiczne dotyczące trzech partii miodu w słoikach. Sanepid alarmuje, że u niektórych osób spożywających produkt może wystąpić reakcja alergiczna.

Partie produktu wycofane ze sklepów. Ostrzeżenie

Partie produktu wycofane ze sklepów. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął dwa postępowania wyjaśniające w związku z podejrzeniem naruszenia konkurencji przy sprzedaży maszyn rolniczych - przekazał w poniedziałek urząd. Jak wyjaśniono, przedsiębiorcy "mogli dzielić między sobą rynek i wymieniać informacje o stosowanych cenach".

"Możliwe naruszenie konkurencji". Urząd podejrzewa zmowę przedsiębiorców

"Możliwe naruszenie konkurencji". Urząd podejrzewa zmowę przedsiębiorców

Źródło:
PAP

Ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej jednomyślnie zatwierdzili w poniedziałek 16. pakiet sankcji wobec Rosji - poinformował Reuters, powołując się na dwa źródła dyplomatyczne.

Cios w rosyjską gospodarkę. Są nowe sankcje

Cios w rosyjską gospodarkę. Są nowe sankcje

Źródło:
PAP, Reuters

Pomimo interwencji rządowej masło nadal drożeje. W styczniu jego cena była niemal o 30 procent wyższa niż rok wcześniej. A to jeszcze nie koniec - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Źródło:
PAP

Inflacja, brak ludzi do pracy i wysokie stopy procentowe to niektóre z problemów, z jakimi boryka się rosyjska gospodarka trzy lata po rozpoczęciu przez Kreml inwazji na Ukrainę. Przeznaczanie przez państwo pieniędzy na zbrojenia przyczynia się do wzrostu PKB, ale w ograniczonym stopniu przekłada się na dobrobyt i długotrwały rozwój.

"Początkowo Rosjanie nie robili sobie nic z tego"

"Początkowo Rosjanie nie robili sobie nic z tego"

Źródło:
PAP

Zmiana czasu z zimowego na letni nastąpi w ostatnią niedzielę marca. W nocy z 29 marca na 30 marca przestawiamy wskazówki zegarów z 2.00 na 3.00. Oznacza to, że pośpimy o godzinę krócej.

Zmiana czasu na letni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zmiana czasu na letni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się tłusty czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w tłusty czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w tłusty czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl