Afera z przejęciami amerykańskich nieruchomości przez banki może okazać się ciosem dla gospodarki - powiedział były prezes Fannie Mae - instytucji finansującej rynek kredytów hipotecznych.
Według Franklina Rainesa, jeśli zostanie ogłoszone moratorium na egzekucję długów hipotecznych, przedłuży to zapaść na rynku nieruchomości.
Afera wybuchła, gdy okazało się, że oddziały największych amerykańskich banków, w tym Bank of America i JP Morgan mogły wydawać decyzje o przejęciu majątków bez szczegółowego sprawdzenia sytuacji dłużników. Zabierały domy także tym, którzy spłacali kredyty, mieli pracę i nic nie wskazywało na to, że mogą przestać płacić raty.
Były szef Fannie podkreślił, że rynek mieszkaniowy stanowi 20 procent gospodarki, a późniejsze oczyszczenie go z niespłacanych kredytów może okazać się fatalne w skutkach.
Przedstawiciele banków obawiają się śledztwa, jakie prokuratorzy generalni 50 stanów prowadzą w sprawie serii uchybień przy przejmowaniu domów od niewypłacalnych dłużników. Niektóre banki wstrzymały juz przejęcia domów w związku z tym śledztwem.
Źródło: TVN CNBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN24