Dziewięć milionów klientów aktywnie korzystało w końcu III kwartału 2010 r. z bankowości internetowej. To oznacza szybki wzrost zaufania do tych usług - stwierdza przedstawiony właśnie raport Związku Banków Polskich.
Jeśli ta tendencja się utrzyma, to możliwe jest spełnienie się prognozy Związku z lutego 2010. ZBP przewidywał wówczas, że do końca roku liczba aktywnych klientów osiągnie 10 milionów.
Z raportu wynika też, że tylko w ciągu ostatniego pół roku liczba klientów, mających dostęp do takich usług wzrosła o dwa miliony i osiągnęła wartość 15,7 mln. Raport wziął pod uwagę liczbę umów na prowadzenie rachunków, jego autorzy zastrzegają, że jedna osoba może mieć ich kilka. Prognozują też, że w kolejnych latach liczba tych klientów będzie rosła o milion rocznie.
- Ponad 15 mln rachunków to jeden z największych sukcesów światowych. Istotą jest jednak nie ilość rachunków, ale liczba klientów aktywnych" - powiedział w trakcie prezentacji raportu dyrektor w ZBP Remigiusz Kaszubski. Wyjaśnił, że w raporcie za aktywnych uznano klientów, dokonujących co najmniej czterech transakcji miesięcznie.
Dyrektor Kaszubski podkreślił, że szczególnie imponująco wygląda przyrost liczby klientów indywidualnych, bo od 2006 do 2010 roku wyniósł 110 proc. - Tylko w ciągu trzech kwartałów 2010 r. średnia wysokość transakcji wzrosła o 20 proc. - dodał Kaszubski.
Wskazał też na bardzo szybki przyrost liczby klientów z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. - Oznacza to istotny wzrost zaufania do kanału, jakim jest bankowość internetowa, a klienci zarówno indywidualni jak i przedsiębiorcy zauważyli, że tego typu transakcje oszczędzają im czas i pieniądze oraz są bezpieczne. To jest najbardziej istotne - powiedział Kaszubski.
- Najnowsze technologie, mobilność, wygoda i bezpieczeństwo, połączone prostotą. Oto stan bieżący i kierunek zmian, w którym podąża polska bankowość internetowa - dodał przewodniczący Rady Bankowości Elektronicznej przy ZBP Antoni Hanusik.
- Od lat powtarzamy, że bankowość internetowa oraz obrót bezgotówkowy są zdecydowanie tańsze i pozwalają oszczędzić mnóstwo czasu. Mam nadzieję, że korzystanie z rozliczeń bezgotówkowych stanie się w niedalekiej przyszłości powszechne, a skorzysta na tym cała polska gospodarka - podsumował prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.
Raport zawiera też badanie liczby kart debetowych i kredytowych. Okazało się, że liczba kart debetowych w ostatnich miesiącach ustabilizowała się, natomiast znacząco spadła liczba kart kredytowych. Remigiusz Kaszubski wyjaśnił, że to efekt szczegółowej analizy nowych klientów, jaką banki wprowadziły na skutek kryzysu.
Podkreślił też, że z takich danych, jak średnia wysokość transakcji kartami wynika, iż klienci racjonalnie zarządzają swoimi pieniędzmi; dane te nie ukazują też żadnych niebezpiecznych tendencji.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl