Wartki strumień unijnych pieniędzy płynie do Polski, a my czerpiemy z niego pełnymi garściami - wynika z wypowiedzi Elżbiety Bieńkowskiej dla TVN CNBC Biznes. Minister rozwoju regionalnego powiedziała, że po pierwszym kwartale wykorzystaliśmy prawie 3 razy więcej środków niż planowaliśmy.
- 2,1 mld zł, czyli 280 proc. normy po I kwartale - tyle zdaniem minister Bieńkowskiej udało się już odzyskać z Komisji Europejskiej na projekty finansowane z unijnych pieniędzy. Unia bowiem zwraca pieniądze dopiero po ukończeniu zatwierdzonych wcześniej projektów. Szefowa resortu poinformowała też, że obecnie wydatkowanych przez różne podmioty jest 19 mld zł, a wnioski na 35 mld zł czekają na formalną decyzję.
- Według naszych szacunków, to te 19 mld właściwie już krąży w gospodarce - powiedziała Bieńkowska.
Unia szansą dla Polski w kryzysie
Minister Bieńkowska, która bierze udział w trwającym od środy w Katowicach Europejskim Gospodarczym, podkreślała też, że w dobie spowolnienia gospodarczego bardzo istotne jest efektywne wykorzystywanie pieniędzy z funduszy europejskich. - Te pieniądze są dla Polski ogromną szansą, pieniądze dofinansowujące projekty w końcu trafiają do konkretnych przedsiębiorców i zostają w regionach, przekładają się na nowe miejsca pracy - uważa Bieńkowska. W jej ocenie, "jeżeli chodzi o środki europejskie, możemy być w kraju dumni z ich wykorzystania".
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES