Resort infrastruktury chce corocznie waloryzować opłaty za przeglądy techniczne pojazdów, a im dłużej zwlekać się będzie z obowiązkowym przeglądem, tym opłata ma być wyższa - poinformował w środę w Sejmie wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Przepisy mają wejść w życie jeszcze w tym roku.
- Chcemy zmienić systemowo sprawę związaną ze stawkami opłat za przeprowadzenie badania technicznego, a mianowicie stawkę powiązać z obiektywnym niezależnym od systemu badań technicznych wskaźnikiem, tak aby zapewnić cykliczną waloryzację tych opłat - powiedział wiceminister Stanisław Bukowiec podczas posiedzenia sejmowej komisji infrastruktury.
Jak dodał, w planach jest powiązanie tej stawki ze średnim wynagrodzeniem obliczanym na podstawie czwartego kwartału w danym roku i ta stawka byłaby po prostu rokrocznie waloryzowana o ten wskaźnik.
Planowany zakres zmian
Wyjaśnił, że w Ministerstwie Infrastruktury przygotowywany jest projekt zmian ustawowych, które obejmą nie tylko kwestie stawek za badania techniczne, ale będą też implementowane przepisy unijne, które zobowiązują Polskę do uregulowania kwestii związanych z przeglądami, jeśli chodzi o zakres badań technicznych.
Bukowiec przyznał, że stawki za przeglądy techniczne pojazdów nie były podnoszone od ponad 20 lat, a nowe stawki mają uwzględniać koszty prowadzenia działalności przez stacje diagnostyczne.
Wiceminister poinformował też, że projekt nowelizacji przepisów zakłada również wykonywanie dokumentacji fotograficznej przez diagnostę, a dane te trafiałyby do Centralnej Ewidencji Pojazdów.
Wyższa stawka dla spóźnionych
Zaproponowane ma być ponadto rozwiązanie, podnoszące stawkę za przegląd dla tych, którzy spóźniliby się z wykonaniem przeglądu. Spóźnienie o tydzień podnosiłoby stawkę o 100 proc., po trzech tygodniach stawka rosłaby o 200 proc., a pod 90 dniach opóźnienia stawka byłaby wyższa od standardowej o 300 proc.
Jednocześnie resort chce zaproponować możliwość wcześniejszego wykonania przeglądu o 30 dni. W takiej sytuacji ważność przeglądu byłaby wydłużona o miesiąc.
Bukowiec zapowiedział, że plan resortu zakłada, że nowe przepisy dotyczące badań technicznych pojazdów wejdą w życie w tym roku.
Obecnie, koszty wykonania badania technicznego wynoszą: 98 zł – samochód osobowy, 162 zł – pojazdy zasilane gazem, 62 zł – motocykl, 153 zł – samochód ciężarowy.
Apel branży o podwyżkę stawek
Pod koniec stycznia minionego roku organizacje z branży motoryzacyjnej wystosowały apel do wiceministra infrastruktury Pawła Gancarza w sprawie waloryzacji opłat za badania techniczne pojazdów. Branża wskazuje, że wysokość opłat za badania techniczne pojazdów nie zmieniła się od prawie dwóch dekad.
Pod apelem podpisali się przedstawiciele: Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, DEKRA Polska, Stowarzyszenia Techniki Motoryzacyjnej, Polskiego Związku Motorowego, Związku Dealerów Samochodów, Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego, Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Stacji Kontroli Pojazdów i Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock