Pandemia nie może być powodem automatycznego zwolnienia z obowiązku uiszczenia kary za brak OC - wskazał Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, odpowiadając Rzecznikowi Finansowemu na apel dotyczący niekarania kierowców za brak polisy OC.
Rzecznik Finansowy Mariusz Golecki pod koniec marca wysłał pisma do Ministerstwa Finansów, Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń z propozycjami rozwiązań mającymi na celu wsparcie osób kupujących polisy, dotkniętych skutkami epidemii COVID-19. Rzecznik Finansowy zaapelował do UFG między innymi o rozważenie decyzji o czasowym zawieszeniu pobierania opłat karnych za brak OC komunikacyjnego.
Kary za brak OC
W odpowiedzi na apel Rzecznika Finansowego, UFG wskazał, że w ramach swoich ustawowych uprawnień, uwzględniając szczególne okoliczności niespełnienia obowiązku ubezpieczenia, jak również kierując się zasadami współżycia społecznego, "od zawsze z uwagą podchodzi do każdej sprawy wynikającej z nałożonej kary za brak polisy OC i od zawsze poddaje ją indywidualnej ocenie".
- W swoich działaniach kierujemy się również interesem ukaranych, tj. ich sytuacją życiowo-materialną oraz aktualnymi możliwościami płatniczymi. Tak działaliśmy wcześniej, tak samo działamy i teraz, w dobie panującej pandemii, przypatrując się każdej sprawie z należną atencją, szczególnie w zakresie przyczyny, która legła u podstaw nie zawarcia umowy ubezpieczenia - powiedział rzecznik prasowy UFG Damian Ziąber.
Dodał, że "sytuacja, w której wszyscy się znaleźliśmy, nie może być słowem-wytrychem umożliwiającym automatyczne zwolnienie z obowiązku uiszczenia kary, jeśli nie towarzyszy temu rzetelne udokumentowanie wyjątkowo trudnej sytuacji życiowej, np. faktu samego zachorowania lub konieczności poddania się kwarantannie". - Inaczej moglibyśmy doprowadzić do niepożądanego poczucia bezkarności w odniesieniu do ustawowego obowiązku posiadania ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego - zaznaczył rzecznik. - UFG rozumie sytuację i jak zawsze przyjrzy się każdej indywidualnej sprawie. Podkreślmy jednak, że brak możliwości wykupienia polisy OC z powodu koronawirusa (kwarantanna, leczenie, etc.) powinien zostać rzetelnie udokumentowany, co przecież leży w interesie posiadacza pojazdu mechanicznego - podkreślił Ziąber. Fundusz podał, że jest w ciągu roku kilkaset przypadków, gdy osoby, które z różnych względów nie wykupiły ubezpieczenia OC, mogą liczyć na ulgi, jak zwolnienie z kary, jej obniżenie czy rozłożenie na raty. "Sytuacje życiowe są różne, jak śmierć jedynego czy głównego żywiciela czy inne przypadki losowe. Dlatego UFG zawsze podchodzi indywidualnie do sprawy, a ludzie potrafią przecież udokumentować swoją sytuację życiową" - czytamy w oświadczeniu UFG.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock