Bezchmurne niebo, intensywne słońce oraz odsłonięte podłoże to warunki wręcz stworzone do powstawania niewielkich "trąb powietrznych" - diabełków pyłowych. Film otrzymaliśmy na Kontakt 24.
W sobotę, tuż po godzinie 12, Reporterka 24 Aleksandra miała okazję zaobserwować efektowne zjawisko. Film wysłała na Kontakt 24.
Wszystko miało miejsce w okolicach Kleszczowa, niedaleko Bełchatowa.
Jak relacjonowała Reporterka, "aura była typowo letnia". Na niebie nie znajdowała się ani jedna chmura, temperatura przekraczała 25 stopnie Celsjusza. Pani Aleksandra dodała, że nic nie zapowiadało zmiany pogody czy burz.
- Nagle na polu z niczego tworzy się wir powietrzny o wysokości dobrych kilkunastu metrów i swobodnie się przemieszcza - opisała pierwsze wrażenie po zobaczeniu zjawiska.
Reporterka zaobserwowała diabełka pyłowego. Okoliczności były idealne - odsłonięta powierzchnia mocno nagrzała się przy bezchmurnym niebie.
Czym są diabełki?
Diabełek pyłowy (czy też piaskowy) to ciekawe zjawisko, podobne do trąby powietrznej. Lej "trąby" składa się z uniesionych z podłoża cząsteczek pyłu. Przyjmuje kształt wirującej kolumny. Jego średnica wynosi około 10 metrów, a wysokość może dojść nawet do tysiąca metrów.
Jak wyjaśniała synoptyk Arleta Unton-Pyziołek, taka "trąba" piaskowa powstaje podczas słonecznej pogody nad dobrze nagrzaną i suchą powierzchnią. Nad gruntem tworzy się warstwa nagrzanego powietrza. Zaczyna się ono unosić i wirować.
Dzieje się to w warunkach zwanych "chwiejnością atmosfery". Wtedy ciepłe powietrze może swobodnie i szybko unosić bez utrudnień ze strony osiadających prądów powietrza. Diabełki pyłowe są zjawiskiem często występującym na terenach takich jak pustynie.
Diabełki pyłowe utrwalili też inni Reporterzy 24
Autor: ao / Źródło: Kontakt 24, TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/ Agnieszka