Prezenty dalekie od banału i niskiej jakości, ale tematycznie wciąż powiązane z "miłosną" okazją. Właśnie takich walentynkowych podarunków będą szukać polscy e-klienci - wynika ankiety przeprowadzonej przez Ceneo.pl. Tradycyjnie znajdą się jednak tacy, którzy zbojkotują amerykańskie święto.
Święto Zakochanych obchodzi 54 proc. internetowych klientów. Jak zadeklarowali, lubią to święto, ponieważ jest to miła tradycja (50 proc.). Jest okazją, by znaleźć czas dla bliskiej osoby (18 proc.), spędzić romantyczny dzień z drugą połową (30 proc.) czy sprawić bliskiej osobie niespodziankę (34 proc.).
Gorliwi i spontaniczni
Najbardziej gorliwi zwolennicy Walentynek już na przełomie stycznia i lutego zaczynają planować sposób uczczenia tego święta - to ok. 71 proc. Na spontaniczność i niespodziankę decyduje się co piąty respondent i organizuje wszystko w przeddzień, bądź w same Walentynki. W jaki sposób Polacy będą obchodzić Walentynki w tym roku? Większość z nich (58 proc.) kupi prezent, a połowa dodatkowo wyjdzie do restauracji, kina lub teatru. Takie podejście różni się znacznie w stosunku do poprzedniego roku, kiedy to większość stawiała na własnoręcznie wykonane prezenty oraz romantyczne kolacje w domu. Jak sugeruje raport Ceneo.pl, "w tym roku staliśmy się bardziej leniwi i stawiamy na gotowe rozwiązania. Fakt, że coraz wcześniej planujemy walentynkowe niespodzianki (przypomnijmy, to aż 71 proc. ankietowanych) sprawia, że szukamy ich w sklepach internetowych – zakupy tą drogą wykonuje 44 proc. przepytanych osób.
Wydajemy coraz więcej
Raport wskazuje na to, że na Walentynki wydajemy coraz więcej. W zeszłym roku najwięcej osób postanowiło, że nie wyda więcej niż 100 zł (66 proc.), a tylko 24 proc. stwierdziło, że poświęci nawet 300 zł. W tym roku proporcje nieco się odwróciły - niemal połowa planuje wydatki rzędu 300, a nawet 500 zł.
Przeniesione na polskie grunty Święto Zakochanych sprawia, że przychody z handlu i usług rosną. Okazuje się, że ruch w sklepach internetowych wzrasta w okresie przedwalentynkowym nawet o jedną piątą. Jakiego rodzaju prezenty będą kupowane najchętniej w tym roku? Nie ma zaskoczeń – będą to głównie: perfumy i kosmetyki, bielizna, a także erotyczne gadżety i akcesoria. Znacznie mniej osób niż przed rokiem (spadek z 23 do 15 proc.) stawia na walentynkowy gadżet.
"Prezentowe koszmary"
Raport obejmuje również listę "walentynkowych prezentowych koszmarów”. Znajdują się na niej m.in.: gadżety w kształcie serc, jadalna bielizna, przywiędłe kwiaty czy walentynkowe edycje czekoladek. Wyniki ankiety idą w parze ze statystykami Ceneo.pl. W pierwszej połowie lutego klienci interesują się szczególnie takimi kategoriami, jak: biżuteria, kosmetyki i erotyka.
Jak wynika z raportu, e-klienci stali się coraz śmielsi, a erotyczne akcesoria przestały być tematem tabu. Na początku lutego wzrasta sprzedaż w drogeriach i perfumeriach internetowych. Oprócz perfum bardzo popularne są olejki do kąpieli, pachnące balsamy oraz perfumowane mydła. W tym okresie rośnie także sprzedaż kosmetyków do makijażu. W przypadku biżuterii - mamy do czynienia z wzrostem rzędu 50 proc. Oprócz produktów typowo prezentowych, rośnie sprzedaż pierścionków i obrączek. Zestawienie TOP50 wskazuje, że pierwszych 10 miejsc zajmują właśnie obrączki. Taka struktura klasyfikacji sugeruje, że Walentynki sprzyjają zaręczynom oraz planowaniu ślubu.
Autor: ag / Źródło: tvn24bis.pl