Wczorajsze zaćmienie Słońca kosztowało amerykańskich pracodawców około 694 miliony dolarów. Tak przynajmniej wynika z szacunków firmy Challenger, Grey & Christmas, która przyjrzała się gospodarczym skutkom zjawiska astronomicznego niewidzianemu w Stanach Zjednoczonych od 1918 roku.
Według wyliczeń analityków firmy z Chicago, zaćmienie Słońca, które obserwować można było przez niecałe trzy minuty, odciągnęło pracowników od zajęć na około 20 minut. W efekcie przełożyło się to na straty w wydajności pracy sięgające 694 milionów dolarów.
Przy obliczaniach pod uwagę wzięto dane rządowej agencji Bureau of Labor Statistics, z których wynika, że w przeciętny dzień powszedni, do pracy idzie prawie 83 procent osób. Ponadto uwzględniono także przeciętne godzinowe wynagrodzenie i liczbę zatrudnionych w pełnym wymiarze czasowym, którzy ukończyli minimum 16 lat.
Droższe wydarzenia
Serwis MarketWatch zwraca jednak uwagę, że zaćmienie Słońca, to nie jedyne wydarzenie, które jest kosztowne dlaamerykańskich pracodawców. Według wyliczeń firmy Challenger, corocznie znacznie więcej, bo 2 miliardy dolarów, pochłania bowiem Madness College, czyli akademicki turniej koszykówki.
Opiera się to na założeniu, że w czasie trwania turnieju około 80 milionów pracowników spędza średnio jedną godzinę na obejrzenie meczu, analizę rozgrywek czy sprawdzenie wyników.
Jednocześnie przypomniano, że w tym roku na dzień wolny po Super Bowl (finał ligi futbolu amerykańskiego) mogli liczyć pracownicy zatrudnieni w pełnym wymiarze w Heinz. W rozmowie z magazynem "Advertising Age" szef koncernu tłumaczył, że "poniedziałek po meczu jest jednym z najgorszych dni w roku" jeśli chodzi o wydajność pracowników. Heinz rozpoczął nawet kampanię na rzecz ustanowienia tego dnia świętem narodowym, ponieważ wielu pracowników zgłasza choroby lub jest po prostu bezproduktywnych w pracy.
Korzyści dla turystyki
Z drugiej strony, poniedziałkowe zaćmienie Słońca przyniosło dziesiątki milionów dolarów dla branży turystycznej. Jak wskazuje "USA Today", władze Nashville szacują, że ze względu na poniedziałkowe wydarzenie miasto odwiedziło od 50 do 75 tysięcy osób, które wydały łącznie 15-20 milionów dolarów.
To jednak nie jedyne tak chętnie odwiedzane miejscowości. Zgodnie z szacunkami organizacji turystycznych, Salem odwiedziło 100 tysięcy osób, zaś Idaho od 300 do nawet 500 tysięcy osób.
Dochody z turystyki mogą wynieść nawet 43 miliony dolarów także w Karolinie Południowej.
Autor: mb//bgr / Źródło: Market Watch