Tesco, największa sieć supermarketów w Wielkiej Brytanii ma nowego prezesa. Będzie nim John Allan, którego głównym zadaniem będzie przywrócenie dobrej reputacji spółki po skandalu finansowym z zeszłego roku.
Allen zacznie pracę 1 marca tego roku. Nowy prezes Tesco ma sprawić, że zarówno klienci, jak i akcjonariusze znów zaufają zarządowi firmy. Jego kontrakt ma trwać co najmniej trzy lata. Za każdy rok pracy dostanie blisko milion dolarów.
- Jestem szczęśliwy, że obejmuję to stanowisko w tak krytycznym momencie dla firmy. Cieszę się na współpracę z nowym zespołem - mówi Allan.
Zmiany
Kilka dni temu Tesco ogłosiło, że może zmniejszyć zatrudnienie o 10 tys. osób. Sieć będzie zwalniać głównie kadrę menadżerską średniego szczebla. Cięcia nie ominą też innych działów. Zatrudnienie stracą również pracownicy 43 sklepów, które są przeznaczone do likwidacji. Cięcia mają dać 250 mln funtów rocznych oszczędności.
Afera
We wrześniu ubiegłego roku Tesco poinformowało, że jego zysk przed opodatkowaniem za pierwsze półrocze 2014 roku został zawyżony o 250 mln funtów, czego przyczyną miało być opóźnianie wpisywania kosztów do bieżących rachunków.
Kwotę nadwyżki skorygowano potem w górę do 263 mln funtów, co oznacza, że faktyczny zysk stanowi tylko 8 proc. pierwotnie deklarowanego. Po ujawnieniu tego faktu prezes Tesco Richard Broadbent podał się do dymisji.
Autor: msz/gry / Źródło: Reuters, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock