Wśród zawodów najbardziej zagrożonych automatyzacją pracy znajdują się te związane z produkcją, serwowaniem posiłków i pomocą biurową. Najmniej zagrożeni zastąpieniem przez roboty są pracownicy biznesowi i finansowi - wynika z badania amerykańskiego think tanku Brookings Institution.
Analiza wykorzystała wcześniejsze badania McKinsey Global Institute, w którym określono czynności niezbędne do wykonywania 800 zawodów oraz to, jaką część zadań mogłyby przejąć do 2030 roku wyspecjalizowane maszyny wykorzystujące dzisiejszą technologię. Brookings Institution określiło dodatkowo, jakie stany USA mogą zostać najmocniej dotknięte podobnymi zmianami.
Zagrożone zawody
Wyniki badania wskazują, że do stanowisk najbardziej zagrożonych automatyzacją należą te związane z: przygotowywaniem i serwowaniem posiłków (około 80 procent zadań może być wykonywane przez maszyny), produkcją dóbr (79 procent), pomocą biurową i administracyjną (60 procent) czy rolnictwem i rybołówstwem (56 procent). Do zawodów z niskim ryzykiem wyparcia przez maszyny należą te z dziedzin sztuki i rozrywki (około 20 procent zadań może być zautomatyzowanych), architektury i inżynierii (19 procent), edukacji i treningów (18 procent) oraz biznesu i finansów (14 procent). Największe zagrożenie zastąpieniem przez maszyny występuje w środkowych stanach Indiana i Kentucky (około 29 procent wszystkich stanowisk), najmniejsze - we wschodnich stanach Nowy Jork i Maryland (po około 20 procent).
Przekwalifikowanie
Zdaniem analityków z jednej strony automatyzacja prowadzić będzie w przyszłości do wzrostu produktywności i wzmocnienia ekonomii. Przełoży się to na niższe ceny dóbr i wzrost popytu, co z kolej przyczyni się do rozwoju innego rodzaju stanowisk.
Z drugiej strony pracownicy niewykwalifikowani i nisko zarabiający będą musieli zrezygnować z dotychczasowych zawodów i przekwalifikować się na prace mniej zagrożone zastąpieniem, jak na przykład konserwacja budynków (20 procent zastępowalnych czynności) czy asystowanie osobom chorym lub niepełnosprawnym (34 procent).
Proces ten może też zwiększyć przepaść między dużymi miastami i terenami mniej zurbanizowanymi - podsumowali badacze.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock