Polska demokracja żegluje bez swojego steru - pisze agencja Bloomberg i zwraca uwagę na zmiany w Trybunale Konstytucyjnym i chaos podczas piątkowego głosowania nad budżetem.
Bloomberg w tekście Marka Strzeleckiego zwraca uwagę, że po zakończonej kadencji prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego Prawo i Sprawiedliwość może uzyskać kontrolę nad organem, który decyduje, czy nowe przepisy są konstytucyjne.
Agencja przytacza też poniedziałkową notę banku Nomura. "Rynki powinny mieć świadomość potencjalnych kryzysów instytucjonalnych" - zwraca w niej uwagę Peter Attard Montalto, główny ekonomista Nomura International w Londynie. Jak dodaje, Polska "zdaje się przechodzić od problemów z praworządnością do szerszego kryzysu demokracji".
Potencjalne kryzysy
Bloomberg przypomina, że władza, która szła do wyborów z hasłami wskazującymi na potrzebę "naprawy Polski" i pozbycia się "skorumpowanych elit", w niezależnym sądownictwie widzi ograniczenie jej mandatu społecznego.
Przytacza też opinie Radosława Sikorskiego i b. prezesa TK Jerzego Stępnia, mówiące o tym, że Polska przestaje być państwem prawa.
Agencja zwraca uwagę na chaos w trakcie piątkowego głosowania ws. budżetu na 2017 rok. I choć rynki wykazały niewielką reakcję na te wydarzenia podczas handlu na początku tygodnia, to zdaniem cytowanego przez Bloomberga Andersa Svendsena, ekonomisty Nordea Bank AB, długoterminowe skutki takiego politycznego zamieszania będą negatywne.
"Ryzyka polityczne są wysokie" - podkreśla Svendsen w nocie dla klientów banku. "W krótkim okresie, może to mieć przede wszystkim odzwierciedlenia na rynkach finansowych. W dłuższej perspektywie, spadać mogą zacząć inwestycje zagraniczne" - wskazuje analityk cytowny przez Bloomberga.
Jednocześnie agencja przypomina, że zaniepokojenie rządami PiS już na początku roku wyraziła agencja Standard&Poor's. Agencja ratingowa pierwszy raz w historii obniżyła długoterminowy rating polskiego długu.
Ponadto złoty, który do niedawna był postrzegany jako bezpieczna przystań w regionie, jest obecnie drugą najgorszą walutą wśród europejskich walut rynków wschodzących monitorowanych przez Bloomberga.
Zobacz materiał "Faktów" TVN (18.12.2016):
Autor: mb//ms / Źródło: Bloomberg