Oddychamy najbrudniejszym powietrzem w Europie. Sześć palących pytań i odpowiedzi

Polska czerwonym punktem na europejskiej mapie zanieczyszczenia powietrzaShutterstock

Nie tylko palenie śmieciami, ale brak jakichkolwiek norm na paliwa stałe sprzedawane do ogrzewania domów jest - zdaniem specjalistów - główną przyczyną tego, że Polacy oddychają najbrudniejszym powietrzem w Europie.

Opublikowane w ostatnich dniach dane Europejskiej Agencji Ochrony Środowiska o zanieczyszczeniu powietrza mówią, że w Polsce notuje się największe w Europie stężenie rakotwórczego benzopirenu i jedno z najwyższych na kontynencie stężeń tzw. pyłu zawieszonego.

Z pomocą specjalistów odpowiadamy na sześć najważniejszych pytań, jakie pojawiają się w debacie na ten temat.

1. Skąd wiadomo, że to gospodarstwa domowe, ogrzewające się paliwami stałymi, najbardziej zanieczyszczają powietrze?

"Za złą jakość powietrza w Polsce odpowiada przede wszystkim zjawisko niskiej emisji, czyli spalanie słabej jakości paliw oraz śmieci w domowych piecach" - głosi komunikat Ministerstwa Środowiska, opublikowany w poniedziałek 12 grudnia.

Informacja o tym, że to gospodarstwa domowe najbardziej trują powietrze, powtarzana jest również przez inne instytucje rządowe oraz organizacje ekologiczne. W pisemnych i ustnych wypowiedziach próżno jednak szukać źródła tej wiedzy.

Według danych Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, gospodarstw domowych grzejących się paliwami stałymi jest w Polsce ok. 48 proc. Większość domów i mieszkań (w sumie 52 proc.) ogrzewana jest ciepłem sieciowym (42 proc.) i gazem ziemnym (10 proc.).

Informacje o tym, że to gospodarstwa domowe ogrzewane paliwami stałymi (węglem i pochodnymi węgla, drewnem i pochodnymi drewna) powtarza również od lat pozarządowa organizacja Polski Alarm Smogowy. Skąd to wiadomo?

- Źródłem naszej informacji są cykliczne analizy składu pyłu zawieszonego wykonywane przez Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami - tłumaczy Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego. - Analizując te dane widzimy w pyle zawieszonym związki chemiczne pochodzące ze spalania węgla i drewna w stosunkowo niskich temperaturach, możliwych do osiągnięcia w zasadzie wyłącznie w warunkach pieców domowych. Te związki przeważają w pyle zawieszonym. Z gospodarstw domowych bierze się również w powietrzu rakotwórczy benzopiren pochodzący ze spalania gumy, plastików, klejów czy farb.

2. Jak to możliwe, że większość smogu w Polsce wytwarza mniejszość gospodarstw domowych, a nie wielki przemysł czy masowa motoryzacja?

Ktoś, kto ma w domu kominek czy piec na paliwo stałe, zadaje sobie pytanie, dlaczego za smog obwinia się indywidualnych domowych palaczy, a nie np. przemysł - oparty też przecież w dużej mierze na węglu. Takie argumenty pojawiały się na przykład w sprzeciwie mieszkańców Krakowa przeciw tzw. uchwale antysmogowej podjętej przez Sejmik Województwa Małopolskiego.

Podobne wątpliwości miewa część kierowców, gdy słyszy, że stare diesle zatruwają środowisko, a elektryczne samochody nie. - Przecież prąd w Polsce pochodzi ze spalania węgla, więc jaka to ekologia - pytają.

Okazuje się, że spalanie węgla w domu, a spalanie węgla w elektrowni to dwa różne spalania. Elektrownie spalają węgiel wydajniej, w wyższych temperaturach, mają instalacje oczyszczające spaliny i wyrzucają je do atmosfery na znacznie większe wysokości niż te, w których oddychają ludzie.

"Niekontrolowane warunki spalania w starszego typu piecach/paleniskach domowych (powszechnie w Polsce używanych) oraz niewielka wysokość, na jaką gazy spalinowe są emitowane, powoduje ich znacznie większy wpływ na jakość powietrza w przyziemnej warstwie atmosfery, niż ma to miejsce w przypadku źródeł wysokich – np. elektrowni, spalającej w kontrolowanych warunkach węgiel wysokiej jakości, wyposażonej w odpylacze o sprawności ponad 99 proc. i emitującej smugę zanieczyszczeń na dużej wysokości" - czytamy w opracowaniu "Pyły drobne w atmosferze" opublikowanym przez Inspekcję Ochrony Środowiska (2016).

3. Czy dzisiejszy smog pochodzący z domowych pieców jest większy i groźniejszy dla ludzi niż zanieczyszczenie powietrza spowodowane przez przemysł w czasach PRL?

Zdaniem ekspertów trudno to porównać, bo nie da się odpowiedzialnie porównać norm szkodliwości różnych związków w powietrzu obowiązujących w PRL i norm obecnie obowiązujących.

- Na pewno przemysł PRL bardzo zniszczył środowisko i był szkodliwy dla ludzi, bo nie dbano wtedy o ochronę przyrody i zdrowia ludzi przed zanieczyszczeniami - mówi portalowi TVN24.pl Radosław Gawlik, zajmujący się sprawami ochrony środowiska od ponad trzydziestu lat, również w PRL jako działacz ruchu "Wolność i Pokój". - Jednak nawet gdy obowiązywały wówczas jakieś normy, to nawet jeśli na papierze bywały przestrzegane, to mam poważne wątpliwości, czy są to wiarygodne dane.

Współczesny polski smog jest zdaniem Gawlika na pewno groźny dla ludzi, bo pochodzi z tzw. niskiej emisji, czyli głównie z domowych kominów i otrzymuje się bezpośrednio przy ziemi, czyli na wysokościach, w których żyją i oddychają ludzie. Poza tym pochodzi ze spalania paliw o bardzo niskiej jakości.

- W PRL wprawdzie przemysł nie przestrzegał norm emisyjnych, ale ludzie wrzucali do pieców węgiel o wiele lepszej jakości niż obecnie - twierdzi Radosław Gawlik. - Paradoksalnie sprzyjało temu nieliczenie się z rachunkiem ekonomicznym. W handlu detalicznym były tylko trzy rodzaje węgla: kostka, orzech i groszek. I był to węgiel prosto z kopalni bez żadnych dodatków. Nikt nie wzbogacał go żadnymi dziwnymi substancjami po to, żeby maksymalizować zyski. Dziś w składach opału sprzedaje się nie tylko miał, ale i muł węglowy oraz inne substancje węglopochodne zawierające zanieczyszczenia, które potem przedostają się do atmosfery. I tym ludzie palą w piecach - dodaje.

Polska jest jedynym krajem w Europie, w którym nie obowiązują normy na paliwa stałe sprzedawane ludziom do ogrzewania domów. Stare przestały obowiązywać wraz z wejściem Polski do Unii Europejskiej, a nowych jak dotąd nie ustalono. Na zgubne skutki braku tych norm wielokrotnie zwracała uwagę Najwyższa Izba Kontroli. Nawet sami sprzedawcy węgla zrzeszeni w Izbie Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla apelują od lat do rządu o zakazanie sprzedaży mułu i flotu węglowego, ponieważ są to paliwa przeznaczone tylko i wyłącznie do spalania w dużych instalacjach przemysłowych, a nie w kotłach domowych.

Rządowe prace nad rozporządzeniem określającym normy tego, co można sprzedawać jako opał, trwają od lat. W poprzedniej kadencji rząd nie zdążył. Proces legislacyjny utknął na etapie opiniowania. W tej kadencji prace podjęto na nowo, ale Ministerstwo Energii przyznało w odpowiedzi udzielonej portalowi tvn24bis.pl, że "nie można wskazać konkretnego terminu" wejścia planowanych norm w życie.

4. Dlaczego, skoro z roku na rok coraz bardziej wieje, wiatr nie wywiewa smogu z Polski?

Gwałtowne zjawiska pogodowe, wichury, nawałnice, utrzymujące się przez wiele dni silne wiatry mają być dowodem na to, że zdaniem części ekspertów, klimat się zmienia. I takie zjawiska jak silne wiatry, nie dość że narastają od lat, to jeszcze w przyszłości będą się nasilać. Dlaczego więc skoro tak wieje, to nad Polską utrzymuje się zanieczyszczone powietrze?

- To, że z roku na rok wieje coraz mocniej, to mit - uważa Tomasz Wasilewski z TVN Meteo. - To subiektywne wrażenie wynikające z tego, że każdy ma kamerę w telefonie i w każdej chwili może sfilmować gwałtowne zjawiska pogodowe. Liczba tego typu filmów w internecie jest tak duża, że część ludzi może myśleć, że z roku na rok wieje coraz mocniej. Nie wieje. Jest po prostu coraz więcej nagrań.

Wiatr nie wywiewa smogu szczególnie z miejscowości położonych w dolinach, kotlinach i innych zagłębieniach terenu. Szczególnie daje się to odczuć w czasie wyżów meteorologicznych, gdy występuje zjawisko inwersji, czyli że przy ziemi powietrze jest zimniejsze niż w wyższych warstwach atmosfery.

Polskie miasta, które najbardziej cierpią z powodu smogu, mają jeszcze jeden problem - zwykle lekceważony. Jest nim przemyślany układ urbanistyczny, a właściwie jego brak.

- Zgodnie z podstawowymi zasadami urbanistyki miasta powinny być projektowane tak, aby istniały w nich osie zapewniające przepływ powietrza, bo gęsta zabudowa i ukształtowanie terenu tę cyrkulację zakłóca. Tymczasem urbanistyka w Polsce praktycznie nie istnieje. Czy ktoś w ostatnich latach słyszał o projektowaniu miast tak, aby zapewnić w nich wydajne wietrzenie - pyta Artur Chrzanowski, meteorolog z TVN Meteo.

5. Dlaczego, skoro powietrze jest tak zanieczyszczone, nie padają kwaśne deszcze?

Współcześni dorośli, którzy naukę o przyrodzie pobierali w latach 80. i 90. XX wieku, mają zapewne dobrze przyswojoną wiedzę o tym, że bezpośrednią pochodną zanieczyszczenia powietrza spalinami węgla są kwaśne deszcze. Związki siarki i azotu reagujące z parą wodną w atmosferze powodują bowiem powstawanie kwasów. Kwaśne deszcze były jednym z najpoważniejszych problemów ekologicznych w latach 80. i 90. Za ich sprawą wymarła na przykład znaczna część lasów w Sudetach. Jeszcze wcześniej, zanim ludzkość zorientowała się że trzeba chronić środowisko przed zgubnym oddziaływaniem przemysłu, zdarzało się, że padały deszcze kwaśniejsze od soku cytrynowego (np. w Szkocji w 1974 roku).

Dziś powietrze nadal jest zanieczyszczone spalinami węgla, ale kwaśne deszcze przestały być problemem. Dlaczego?

- Kwaśne deszcze powstawały w wyższych warstwach atmosfery, gdzie spaliny wyrzucały elektrownie - tłumaczy Radosław Gawlik. - Dziś, gdy praktycznie wszystkie zakłady mają instalacje odsiarczania i odazotowania spalin, woda nie ma z czym reagować, żeby powstał kwaśny deszcz. Współczesny smog pochodzący z niskiej emisji utrzymuje się na wysokościach, na których woda spada w postaci deszczu, a nie pary wodnej i nie reaguje już tak ze związkami siarki z węgla spalanego w domowych piecach - mówi.

6. Co można zrobić, żeby powietrze było czystsze?

Okazuje się, że niewiele, bo dopóki połowa gospodarstw domowych w Polsce będzie ogrzewać domy węglem i drewnem, dym nad osiedlami ludzkimi będzie ścielił się gęsto.

- Nie będzie czystszego powietrza, dopóki nie zaczną obowiązywać rygorystyczne normy paliw stałych - twierdzi Radosław Gawlik.

Tymczasem - jak wspomnieliśmy wcześniej - Ministerstwo Energii nie wie, kiedy planowane normy wejdą w życie.

Resort pracuje za to nad innym projektem, aby obniżyć ceny prądu dla tych klientów, którzy ogrzewają mieszkania grzejnikami elektrycznymi.

- Cena będzie dużo niższa niż w innych taryfach, chcemy wyeliminować wszystkie narzuty i opłaty nakładane na energię elektryczną - mówi Andrzej Piotrowski, wiceminister energii.

Jednak nawet gdyby udało się wprowadzić atrakcyjną cenę za prąd grzewczy, otwarte pozostaje pytanie, czy ludzi opalających domy węglem czy drewnem będzie stać na wymianę instalacji na elektryczną.

Dziś istnieją systemy państwowych czy samorządowych dopłat do wymiany pieców z węglowych na gazowe w domach jednorodzinnych. Praktyka jednak pokazuje, że nie wszystkich stać na skorzystanie z tych dopłat, bo trzeba jednak mieć wkład własny. Tych zaś, których stać na wkład własny, wciąż jest więcej niż pieniędzy na dopłaty.

Autor: jp//bgr / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Akcje Porsche spadły w poniedziałek najmocniej w historii po tym, jak producent samochodów luksusowych ograniczył swoje plany dotyczące pojazdów elektrycznych - informuje Bloomberg.

Tąpnięcie na akcjach producenta aut. "Kolejny cios dla niemieckiego przemysłu"

Tąpnięcie na akcjach producenta aut. "Kolejny cios dla niemieckiego przemysłu"

Źródło:
Bloomberg, Reuters

Wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu poinformował w poniedziałek, że za działanie TikToka w USA będzie odpowiadać konsorcjum z większościowym udziałem amerykańskich firm. W tym tygodniu prezydent USA Donald Trump ma podpisać rozporządzenie wykonawcze w sprawie transakcji.

Miliony użytkowników i "tysiące miejsc pracy". Oto plan Trumpa

Miliony użytkowników i "tysiące miejsc pracy". Oto plan Trumpa

Źródło:
PAP

Na rynku mieszkaniowym widać stabilizację cen, mimo rekordowo dużej liczby lokali wystawionych na sprzedaż. Jednocześnie rośnie popyt i zainteresowanie kredytami hipotecznymi - wynika z najnowszego raportu PKO BP. Eksperci banku prognozują, że w pierwszej połowie 2026 roku ceny mieszkań mogą lekko wzrosnąć.

Ceny mogą wzrosnąć. Nowa prognoza

Ceny mogą wzrosnąć. Nowa prognoza

Źródło:
PAP

Amerykański gigant technologiczny Apple zarzuca Unii Europejskiej, że jej przepisy powodują opóźnianie wprowadzania nowych funkcji dla europejskich użytkowników - informuje BBC. Koncern ostrzega, że przepisy Aktu o rynkach cyfrowych (DMA) podważają "zintegrowany ekosystem", który odróżnia Apple od konkurencji.

Gigant zaostrza wojnę z Brukselą. Jedna funkcja wstrzymana

Gigant zaostrza wojnę z Brukselą. Jedna funkcja wstrzymana

Źródło:
BBC

Pepco poinformowało o wycofaniu ze sklepów trzech produktów. "Nie są zgodne z wymaganiami dyrektywy dotyczącej wyrobów ceramicznych przeznaczonych do kontaktu ze środkami spożywczymi" - wyjaśniono w komunikacie.

Duża sieć handlowa wycofuje trzy produkty

Duża sieć handlowa wycofuje trzy produkty

Źródło:
tvn24.pl

Iran i Rosja podpiszą w najbliższych dniach umowę na budowę nowych elektrowni atomowych - podała agencja Reutera. Nowe elektrownie w Iranie mają generować łącznie 20 tysięcy megawatów energii. Irański wiceprezydent Mohammad Eslami w poniedziałek rozpoczął wizytę w Moskwie.

Rosja podpisze atomową umowę z Iranem

Rosja podpisze atomową umowę z Iranem

Źródło:
PAP, Reuters, Tasnim

Uwaga na fałszywe e-maile dotyczące rzekomego potwierdzenia danych lub potwierdzenia przelewu - ostrzega PKO BP. "Nie jesteśmy autorem tych wiadomości" - wyjaśnia bank.

Wielki bank ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Wielki bank ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Unii Europejskiej do spraw Cyberbezpieczeństwa (ENISA) poinformowała w poniedziałek, że zakłócenia w funkcjonowaniu systemów automatycznej odprawy pasażerów na kilku lotniskach w Europie spowodowane były cyberatakiem z użyciem oprogramowania typu ransomware.

Chaos na lotniskach. Unijna agencja zabrała głos

Chaos na lotniskach. Unijna agencja zabrała głos

Źródło:
PAP, Reuters

Rewitalizacja linii kolejowej Kartuzy-Lębork ma znaczenie strategiczne - podkreślił premier Donald Tusk. Dodał, że będzie elementem infrastruktury służącej budowie elektrowni jądrowej w Lubiatowie

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oracle negocjuje z Metą kontrakt o wartości blisko 20 miliardów dolarów - informuje Bloomberg. Chodzi o chmurę obliczeniową. Finalizacja porozumienia mogłaby znacząco wzmocnić pozycję Oracle jako jednego z głównych dostawców infrastruktury wspierającej rozwój sztucznej inteligencji.

Szykuje się wielki kontrakt między gigantami. Trwają negocjacje

Szykuje się wielki kontrakt między gigantami. Trwają negocjacje

Źródło:
Bloomberg

Zgoda na żądania USA dotyczące inwestycji 350 miliardów dolarów bez odpowiednich zabezpieczeń może doprowadzić do kryzysu gospodarczego porównywalnego z krachem z 1997 roku - ostrzegł prezydent Korei Południowej Li Dze Mjung. 

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Amsterdamu kierują pozew przeciw lokalnym władzom z powodu nieskutecznej walki z nadmierną turystyką. Inicjatywa Amsterdam ma Wybór zebrała w tym celu 30 tysięcy podpisów oraz 50 tysięcy euro - poinformował holenderski dziennik "AD".

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Źródło:
PAP

Setki osób i ponad połowa terytorium Australii zostało odciętych od numeru alarmowego podczas awarii sieci telekomunikacyjnej Optus. Władze zapowiadają, że "znaczące konsekwencje" zostaną wyciągnięte wobec operatora, ponieważ incydent jest łączony z co najmniej kilkoma zgonami - podał portal BBC.

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Źródło:
BBC

Fundusz inwestycyjny Warrena Buffetta - Berkshire Hathaway - zakończył właśnie swoją wieloletnią przygodę z chińskim producentem samochodów elektrycznych BYD. Decyzja kończy inwestycję rozpoczętą w 2008 roku.

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Źródło:
Reuters

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w sierpniu 2025 roku wzrosła o 3,1 procent w ujęciu rocznym - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). Dodał, że w porównaniu z lipcem odnotowano spadek o 0,4 procent.

Nowe dane ze sklepów

Nowe dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wynajmujący nie muszą obniżać cen. Wielu chętnych często przebija stawki, by wygrać z konkurencją - podaje "Rzeczpospolita". Podkreśla, że najlepsze oferty najmu znikają w kilka godzin.

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Źródło:
PAP

Gazprom wyprzedał udziały w Serbskim Przemyśle Naftowym (NIS) - podało Radio Wolna Europa. Największy serbski koncern naftowy znalazł się na liście podmiotów zagrożonych sankcjami USA, gdyż akcje posiadały w firmie Gazprom i Gazprom Nieft.

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Źródło:
PAP

Stopy procentowe w Chinach zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie - poinformował Ludowy Bank Chin (PBoC) w komunikacie. Decyzja ta odzwierciedla ostrożne podejście chińskich władz do luzowania polityki pieniężnej.

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent USA Donald Trump wskazał, że liderzy biznesu Lachlan Murdoch, Larry Ellison i Michael Dell będą amerykańskimi inwestorami w umowie umożliwiającej TikTokowi dalszą działalność w USA - podała Agencja Reutera.

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Źródło:
Reuters, PAP

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

W najbliższych dniach inwestorzy poznają dane o sprzedaży detalicznej i biuletyn statystyczny za sierpień. Następnie resort finansów przeprowadzi aukcję sprzedaży obligacji, a bank centralny powinien opublikować założenia polityki pieniężnej na 2026 rok. Rynek będzie też analizował decyzję agencji Moody's dotyczącą ratingu Polski.

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Źródło:
PAP

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP