Spółka SFD, prowadząca sklepy z odżywkami, poinformowała o wystąpieniu "wady jakościowej" w jednej z partii kreatyn wyprodukowanych przez jednego z zewnętrznych dostawców. W efekcie wycofano niektóre produkty z oferty, a klienci, którzy już je nabyli, są proszeni o zwrot. Akcje spółki mocno taniały podczas piątkowego handlu na NewConnect.
"W ostatnich dniach otrzymaliśmy sygnał o możliwym wystąpieniu wady jakościowej w jednej z partii kreatyn wyprodukowanych na nasze zlecenie przez jednego z zewnętrznych dostawców" - poinformowała spółka SFD w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej.
Firma zapewnia, że podjęła natychmiastowe działania wyjaśniające. Sprawdzano m.in. certyfikaty jakości przedstawione przez dostawcę kreatyny, które miały poświadczać, że surowiec ten został przebadany i jest wolny "od jakichkolwiek wad".
Jednak badania przeprowadzone przez sanepid wykazały, że "w kilku partiach naszych kreatyn przekroczone zostały normy metali ciężkich (rtęć) dopuszczalne dla suplementów diety". SFD poinformowała, że powodem zanieczyszczenia było użycie przez producenta wadliwego surowca, jakim jest monohydrat kreatyny.
"Surowiec okazał się wadliwy, pomimo że posiadał certyfikat poświadczający, że substancja ta jest pełnowartościowa i niezanieczyszczona" - stwierdzono w komunikacie.
Partie kreatyny wycofane z obrotu
Firma SFD podała, że partie produktów wskazane przez sanepid zostały "natychmiast" wycofane ze sprzedaży i nie są już dostępne w sklepach.
"Jednocześnie prowadzimy akcję wycofania produktów z rynku – wszystkich Klientów, którzy posiadają w domu nasze kreatyny, bardzo prosimy o sprawdzenie nazwy produktu, numeru partii oraz daty przydatności do spożycia" - przekazano.
Wycofaniem objęte są następujące partie produktów:
"Jeżeli posiadają Państwo produkt wymieniony w powyższej tabeli, prosimy o zwrot w miejscu zakupu lub dowolnym sklepie stacjonarnym SFD (bez konieczności okazywania paragonu). Otrzymają Państwo zwrot pieniędzy za zakup" - informuje producent. Dodatkowo dla klientów uruchomiono specjalną infolinię. Konsumenci mogą dzwonić pod numer 77 544 60 96 w godzinach 8.00-20.00.
Prewencyjne wstrzymanie sprzedaży wszystkich produktów z kategorii kreatyn
Spółka napisała, że bezpieczeństwo klientów najważniejsze. "Dlatego, oprócz natychmiastowego zawieszenia współpracy z dostawcą do momentu całkowitego wyjaśnienia sprawy i otwartego poinformowania o niej Klientów, podjęliśmy jednocześnie decyzję o niezwłocznym wycofaniu z rynku nie tylko produktów, które nie spełniają norm, ale także dobrowolnym, prewencyjnym wstrzymaniu sprzedaży wszystkich produktów z kategorii kreatyn (pochodzących od tego oraz innych producentów), których próbki są aktualnie badane w akredytowanych laboratoriach" - wyjaśniono.
Firma zapewnia, że obecnie w ich sklepach dostępne są tylko takie kreatyny, "co do których ma stuprocentową pewność, że są w pełni bezpieczne i spełniają wszystkie normy jakościowe". "Poszczególne partie będą sukcesywnie przywracane do sprzedaży, kiedy otrzymamy z niezależnego laboratorium wyniki badań potwierdzające w 100% bezpieczeństwo i wysoką jakość produktów. Wyniki testów będą dostępne dla naszych klientów na stronie sfd.pl na stronach docelowych poszczególnych produktów" - dodano w komunikacie.
Prewencyjne wycofanie produktów badanych w laboratoriach
SFD poinformowała ponadto, że natychmiast zawiesiła współpracę z dostawcą do momentu całkowitego wyjaśnienia sprawy.
Poza tym podjęto decyzję o "niezwłocznym wycofaniu z rynku nie tylko produktów, które nie spełniają norm, ale także dobrowolnym, prewencyjnym wstrzymaniu sprzedaży wszystkich produktów z kategorii kreatyn (pochodzących od tego oraz innych producentów), których próbki są aktualnie badane w akredytowanych laboratoriach".
Spółka poinformowała także, że podjęta została "pilna decyzja o przeglądzie i wzmocnieniu procedur audytu naszych dostawców oraz podwojeniu budżetu przeznaczanego na niezależne badania jakości naszych produktów. W ramach stałej współpracy z niezależnym laboratorium będziemy prowadzić te testy w większym zakresie, a ich wyniki udostępniać publicznie na stronach internetowych".
W piątek kurs spółki SFD, która jest notowana na NewConnect, mocno spadał. Na zakończenie notowań za jedną akcję trzeba było płacić 3,05 zł (spadek o ponad 6 proc. w stosunku do czwartkowego zamknięcia). Na początku sesji spadek był jednak znacznie większy, a kurs sięgnął 2,55 zł za akcję.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock