Rezerwy walutowe Polski na koniec kwietnia wynosiły 74,3 mld euro. To o pół miliarda euro mniej niż miesiąc wcześniej. Spadek wygląda bardzo niepozornie, ale, kiedy spojrzy się na to, co dzieje się z rezerwami w nieco dłuższym okresie, można zacząć się niepokoić. Bo od ponad dziesięciu lat nie malały one tak szybko.
Wysokość polskich rezerw walutowych zmieniała się przez ostatnie 16 lat tak:
A roczna dynamika zmian rezerw wygląda bardzo słabo:
Polskie rezerwy walutowe liczone w euro były w kwietniu o 11,1 proc. mniejsze niż rok temu. W marcu roczny spadek był nawet większy - sięgał 11,9 proc. Podobny - ponad 10-procentowy spadek zanotowaliśmy w ostatnich 16 latach tylko raz - w czerwcu 2002 r. Licząc w pieniądzu od marca 2013 r. polskie rezerwy walutowe spadły o ponad 10 mld euro.
Oczywiście, nasuwa się pytanie o to dlaczego tak się dzieje. Dość proste, ale też ciekawe wytłumaczenie dziś na Twitterze zaproponował Marek Chądzyński z "Dziennika Gazety Prawnej":
@rafalhirsch @janniedzialek Jakiś czas temu #MF rozwiązał lokatę walutową w #NBP,przerzucił kasę do BGK i rez spadły.Może znowu to zrobił?
— Marek Chądzyński (@MarekChadzynski) May 7, 2014
Ta hipoteza oczywiście prowokuje pytanie o to, po co Ministerstwo Finansów wycofuje lokaty z NBP i przesuwa do BGK? Może robi to "na prośbę" samego NBP, który nie chce dalszego zwiększania rezerw walutowych, bo to z kolei zwiększa nadpłynność w sektorze bankowym? Ale, skoro tak, to dlaczego NBP nie chce dalszego zwiększania tej nadpłynności ? Czy jej zagospodarowywanie poprzez cotygodniową emisję bonów pieniężnych, od których potem trzeba płacić odsetki jest dla NBP zbyt kosztowne? Czy w takim razie rezerwy walutowe zbyt dużo nas kosztują? Czy kosztują nas zbyt dużo, bo coraz trudniej znaleźć na świecie instrumenty, które są jednocześnie superbezpieczne i sensownie oprocentowane, a więc coraz trudniej się nimi zarządza i coraz trudniej cokolwiek na nich zarobić w sposób bezpieczny ? Czy zatem staliśmy się ofiarą powszechnych w gospodarkach rozwiniętych superniskich stóp procentowych i superniskich rentowności obligacji skarbowych ?
Jeśli tak, to mamy dość niewygodną sytuację, ale i tak wolę ten scenariusz od hipotezy, że NBP po prostu źle zainwestował i gdzieś stracił w ciągu roku 10 mld euro. W to akurat nie wierzę.
Autor: Rafał Hirsch
Źródło zdjęcia głównego: European Parliament