37 miliardów złotych - to łączna wartość płatności kartami i wypłat z bankomatów dokonana przez Polaków za granicą w 2018 roku. To o 29 procent więcej niż rok wcześniej. Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera, podpowiada jak wygodnie, bezpiecznie i tanio płacić za granicą.
Jak czytamy w analizie przygotowanej przez Expandera, jeśli będąc za granicą zapłacimy zwykłą kartą, z której korzystamy w Polsce, to transakcja w innej walucie zostanie przeliczona na złote. Łączny koszt takiej operacji zwykle nie przekracza 7 procent, a więc wydając równowartość 100 złotych z konta zostanie nam pobrane nie więcej niż 107 złotych.
W przypadku wypłaty z zagranicznego bankomatu koszt z reguły nie przekracza 10 procent, a więc wypłacając równowartość 100 złotych z konta zostanie pobrane nie więcej niż 110 złotych.
W przypadku niewielkich wydatków koszty nie są więc bolesne. "Gorzej jeśli w walucie zamierzamy wydać większą kwotę na przykład równowartość 5000 złotych. Wtedy koszt przewalutowania wyniesie aż 350 złotych" - czytamy.
Karta walutowa
Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera, zwraca uwagę, że banki umożliwiają nam obniżenie kosztów przewalutowań.
"Zwykle wymaga to wyrobienia sobie dodatkowej karty, połączonej z kontem walutowym. Dla przykładu jeśli często płacimy w euro, to możemy otworzyć sobie konto w tej walucie i wyrobić do niego kartę. W takim przypadku najlepiej kupić euro w kantorze internetowym, przelać je na konto walutowe i płacić już bez dodatkowych przewalutowań" - radzi ekspert. Jeśli jednak wyjeżdżamy do wielu różnych krajów, w których obowiązują różne waluty, to nie jest to zbyt wygodne rozwiązanie. Trzeba bowiem posiadać kilka kart, z których każda służy do płacenia w innej walucie.
"Kolejny problem jest taki, że gdy chcemy wybrać się do państwa, w którym obowiązuje mniej popularna waluta - inna niż euro, dolar amerykański, czy funt brytyjski - to zwykle i tak nie mamy możliwości otrzymania karty w takiej walucie, a więc przewalutowanie i tak może okazać się drogie" - zaznaczono w analizie.
Karta wielowalutowa
Jak wskazano, powyższy problem rozwiązują karty wielowalutowe. W ich przypadku jedna karta może służyć do płacenia w wielu różnych walutach. "Ich zaletą zwykle jest również to, że korzystne warunki wymiany uzyskamy, nawet jeśli będziemy płacili w niezbyt popularnej walucie, na przykład egipskiej czy tureckiej" - zwrócił uwagę Sadowski.
Poszczególne karty nieco się od siebie różnią. "Najwygodniejsze są takie, które same rozpoznają w jakiej walucie dokonywana jest płatność. Niestety nie zawsze jest to tak wygodne. W niektórych bankach trzeba prosić o odpięcie karty od konta w złotych i przypięcie do rachunku na przykład w euro" - czytamy.
Analityk Expandera podpowiada, że warto też sprawdzić, jakie kursy i prowizje są stosowane w przypadku płatności, gdy dochodzi do przewalutowania, czyli na przykład, gdy na koncie walutowym nie mamy odpowiedniej kwoty waluty lub gdy płatność jest w nietypowej walucie.
"Najlepiej, jeśli w takim przypadku nie ma prowizji i gdy stosowany jest kurs NBP lub organizacji płatniczej, a nie bankowy" - dodał Jarosław Sadowski.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock