Nadchodzi trudny okres dla e-sklepów

Sprzedawcy internetowi obawiają się nowych przepisów dotyczących prawa klienta

Zapoznanie się z przepisami nowej ustawy konsumenckiej i prowadzenie dwóch systemów obsługi klienta sprawi trudności wielu e-sklepom - uważa Anna Rak z Trusted Shops, nadającego certyfikaty jakości sklepom internetowym. Radzi też, jak podołać nowym obowiązkom.

- Nowa ustawa o prawach konsumenta, która wchodzi w życie 25 grudnia, budzi obawy wielu internetowych sprzedawców. Nawet duże sklepy, które mają swoje działy prawne, nie są pewne, czy właściwie interpretują przepisy ustawy i dobrze je wdrażają. Rzeczywiście najbliższe dni, tygodnie mogą okazać się dla nich trudne - powiedziała PAP Anna Rak, country manager Trusted Shops w Polsce. Firma ta przeprowadza audyty sklepów internetowych i nadaje im certyfikaty jakości.

14 dni na odstąpienie

Jej zdaniem niepokój związany z nowymi przepisami jest uzasadniony, ale tylko po części, bo choć ustawa rzeczywiście wprowadza dużo zmian w internetowym handlu, to nie zmienia jego podstaw ani zasady działania.

- Sporo się zmienia, ale są to przede wszystkim nowe obowiązki informacyjne, np. wprowadzenie dodatkowych formularzy. Część z tych nowych obowiązków była już do tej pory praktyką na rynku, ale nie były one wymagane prawem. Na przykład właściwie zawsze widzimy przy kupnie podsumowanie zamówienia. Większość sprzedawców zamieszczała taką informację, żeby konsument wiedział, co zamawia i za ile, zanim podejmie decyzję o kupnie. Po wejściu w życie nowych przepisów będzie to obowiązek ustawowy - mówiła Rak.

Jednak - dodała - okazuje się, że w wielu wypadkach zwłaszcza mniejsi przedsiębiorcy nie są świadomi tych nowych wymogów i zagrożeń związanych z ich niespełnieniem, często wydaje im się, że wydłuża się tylko czas dany klientowi na odstąpienie od umowy z 10 do 14 dni.

21 obowiązków informacyjnych

Według Rak, polscy przedsiębiorcy nie są do końca przyzwyczajeni, że muszą sami zadbać o swoje systemy sprzedaży. - Zakładamy, że wszystko będzie dla nas przygotowane i "podane na talerzu". Tymczasem firmy muszą same zadbać o swoje interesy, a nie robią tego, stąd później dużo kar nakładanych przez UOKiK. Z naszych obserwacji dojrzałych rynków zagranicznych, np. Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemiec wynika, że tam ustawodawca też nie daje gotowych rozwiązań - oceniła Rak.

Jak mówiła, sprzedawcy powinni przede wszystkim zwrócić uwagę, czy dobrze wypełnili wszystkie 21 przewidzianych ustawą obowiązków informacyjnych, bo konsekwencje ich zaniechania mogą być istotne: np. jeśli sprzedawca nie poinformuje konsumenta, że ma 14 dni na odstąpienie od umowy, to okres ten wydłuża się do jednego roku plus 14 dni.

- Obowiązki te wymienione są w art. 12 ustawy o prawach konsumenta. Warto sprawdzić punkt po punkcie, czy wszystkie obowiązki informacyjne zostały spełnione. Te informacje nie muszą być zebrane w jednym miejscu, mogą być rozrzucone po różnych zakładkach na stronie sklepu, np. w zakładce "kontakt", "o nas", w opisie produktu. Gdy mamy to załatwione, zmieniamy regulamin. Najlepiej, gdy stworzy go prawnik lub dostarczy nam twórca oprogramowania - zaznaczyła Rak. Przypomniała też, że w myśl nowych przepisów konsument musi otrzymać mailem potwierdzenie zawarcia umowy z jej warunkami.

- Przedsiębiorcy muszą też pamiętać, że przez najbliższe dwa lata będą mieli dwie kategorie klientów - tych, którzy dokonali zakupu przed 25 grudnia - ich obowiązują stare zasady dotyczące przede wszystkim reklamacji i gwarancji - oraz tych, którzy kupią towary po tym terminie i których będą obowiązywać nowe przepisy. Powinni dostosować do tego swoje regulaminy i uczulić na różnice konsultantów telefonicznych - dodała.

Przedsiębiorcy się bronią

Według Rak, sprzedawcy internetowi obawiają się często nowych przepisów dotyczących prawa klienta do odstąpienia od umowy, ale - jej zdaniem - niesłusznie, gdyż nowa ustawa jest pod tym względem korzystniejsza dla firm niż poprzednie uregulowania.

Chodzi o sytuację, gdy klient odstępuje od umowy, ale zwraca sprzedawcy rzecz, której używał, zniszczył pudełko etc. Przedsiębiorcy obawiali się, że dostaną z powrotem używany towar, którego nie będą mogli sprzedać.

- Do tej pory przedsiębiorcy próbowali się przed tym bronić w trochę niewłaściwy sposób i często przez niewiedzę ograniczać prawo klienta do wypróbowania towaru. Powstała na rynku mylna interpretacja przepisów, że jeśli klient rozpakował i używał towar, to nie przysługuje mu prawo zwrotu. UOKiK, który w Polsce stoi na straży przestrzegania praw konsumenta, podkreślał jednak, że konsument ma prawo odstąpić od umowy. Tego prawa nie można obwarować jakimiś warunkami - typu, że towar nie może zostać rozpakowany. Podobnie jest w innych państwach europejskich - relacjonowała Rak.

- Wcześniej przedsiębiorca, który otrzymał towar zniszczony, mógł teoretycznie dochodzić swoich praw, natomiast trudność była taka, że ta sytuacja nie była dokładnie opisana. Nowe przepisy mówią natomiast bardzo jasno, że "konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy". Zwracana cena produktu jest pomniejszona o tyle, o ile zmniejszyła się wartość rzeczy - wyjaśniała Rak.

Dość nowy e-handel

Podkreśliła, że powstaje tu trudność dla przedsiębiorców: ile powinni odliczyć, bo nie ma co do tego jasnych wskazówek ani orzecznictwa, które pojawi się dopiero po nieuniknionych konfliktach między sprzedawcami i klientami.

Jednak, jej zdaniem, polskie firmy mogą tu wykorzystać doświadczenia innych krajów UE, które wcześniej wdrożyły unijną dyrektywę regulującą prawa konsumenckie. - Na dojrzałych rynkach przedsiębiorca szacuje, za ile mógłby sprzedać zwróconą przez klienta rzecz na przykład na serwisie aukcyjnym. Musi jednak bardzo wyraźnie i jasno poinformować klienta w regulaminie, że obciąży go kosztami za zmniejszenie wartości towaru. Jeśli tego zaniedba, będzie musiał zwrócić pełną cenę - zaznaczyła Rak.

Jej zdaniem część "zamieszania" związanego z nowymi przepisami wynika z tego, że e-handel to stosunkowo nowa gałąź, bez tradycji i dużego zasobu dobrze wykształconych specjalistów, którzy działają na rynku.

Świadomość coraz lepsza

- Nie ma np. zbyt wielu prawników, którzy specjalizują się w dziedzinie handlu internetowego. Dodatkowo właściciele sklepów stacjonarnych często otwierają sklepy internetowe i sądzą, że mają tu zastosowanie bardzo podobne przepisy. Zapominają, że w sklepie internetowym o wiele łatwiej odstąpić od umowy niż w stacjonarnym. Są tym często zaskoczeni i niewłaściwe interpretują przepisy - dodała.

Jednak, jak zaznaczyła, świadomość prawna przedsiębiorców szybko się poprawia.

- Gdy zaczynaliśmy działania na polskim rynku w 2010 r., tworzyliśmy bardzo dużo materiałów edukacyjnych, ale nie wzbudzały one wielkiego zainteresowania. Teraz każdy prawny poradnik jest bardzo szeroko wykorzystywany, przedsiębiorcy interesują się, pytają nas o różne kwestie. Także materiały, które stworzyliśmy w związku z ustawą konsumencką, są popularne. Nasz najnowszy podręcznik dla sprzedawców internetowych, który udostępniliśmy w wersji elektronicznej, został pobrany ponad 1500 razy. Przygotowaliśmy też bezpłatne webinaria (kursy internetowe) na ten temat - powiedziała Rak.

- Trzeba mieć tę świadomość, że przełożenie abstrakcyjnych przepisów na funkcjonowanie naszego biznesu nie jest takie proste. Jeżeli sprzedaję online towary, w wypadku których nie obowiązuje prawo do odstąpienia, np. download czy psujące się jedzenie, to dostosowanie będzie inne - podkreśliła.

Jak mówiła, korzystne zwłaszcza dla drobnych przedsiębiorców jest jednak to, że na polskim rynku pojawiły się usługi prawne z różnych półek cenowych.

- Możemy kupić regulamin robiony "na miarę" naszych potrzeb, a przez to droższy, albo jeśli mamy mniej pieniędzy - dość ogólny, ale też dobrze napisany" - mówiła. Zdaniem Rak, wielu mniejszych przedsiębiorców może też polegać na dostawcach oprogramowania, którzy nierzadko współpracują także właśnie z Trusted Shops.

- Większość małych sklepów internetowych nie tworzy własnego oprogramowania, gdyż jest to zbyt kosztowne, a polega na gotowych rozwiązaniach, kupowanych od firm internetowych. Dlatego ważne, by te "pudełkowe" rozwiązania były zgodne z nową ustawą - zaznaczyła.

Autor: pp / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali Ministerstwu Finansów dane ponad 177 tysięcy osób fizycznych i 115 tysięcy podmiotów – poinformowała rzeczniczka szefa Krajowej Administracji Skarbowej Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Blisko 300 tysięcy osób i podmiotów pod lupą fiskusa

Blisko 300 tysięcy osób i podmiotów pod lupą fiskusa

Źródło:
PAP

500 milionów i 200 milionów euro to wysokość kar nałożonych odpowiednio na Apple i Metę przez Komisję Europejską. Według Brukseli firmy te złamały Akt o rynkach cyfrowych (DMA). To pierwsza kara nałożona na spółki technologiczne za naruszenie tych zasad.

Kary dla gignatów technologicznych

Kary dla gignatów technologicznych

Źródło:
PAP

Donald Tusk odniósł się do kwestii składki zdrowotnej. Premier zapowiedział, że w przypadku ewentualnego weta prezydenta Andrzeja Dudy rząd powróci do tematu obniżenia składki po wyborach prezydenckich.

Składka zdrowotna. Zapowiedź premiera Donalda Tuska

Składka zdrowotna. Zapowiedź premiera Donalda Tuska

Źródło:
PAP

Szef Open AI Sam Altman wskazał, że zwracanie się do ChatGPT za pomocą słów "proszę" i "dziękuję" kosztowało firmę sporo pieniędzy. Kwota ta ma iść w dziesiątki milionów dolarów.

Ile kosztują "proszę" i "dziękuję"? Zaskakująca odpowiedź Sama Altmana

Ile kosztują "proszę" i "dziękuję"? Zaskakująca odpowiedź Sama Altmana

Źródło:
USA Today

Intel zamierza ujawnić w tym tygodniu plany zwolnienia 20 procent pracowników - donosi Bloomberg, powołując się na osobę znającą sprawę. Oznacza to, że pracę straci około 21 tysięcy osób. Krok ten ma usprawnić operacje i zmniejszyć nieefektywność biurokratyczną.

Gigant chce zwolnić 20 procent pracowników

Gigant chce zwolnić 20 procent pracowników

Źródło:
Reuters

Donald Trump przekazał, że nie ma zamiaru zwalniać prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, choć zażądał od niego obniżenia stóp procentowych. Wcześniej prezydent USA nazwał szefa Fed "wielkim frajerem".

Donald Trump zmienia zdanie w sprawie "wielkiego frajera"

Donald Trump zmienia zdanie w sprawie "wielkiego frajera"

Źródło:
PAP

Rezerwa Federalna to jedna z najważniejszych finansowych instytucji świata. Gdyby straciła wiarygodność, to straciłaby zdolność wpływania na rynki. Bank centralny USA jest pod presją Donalda Trumpa i Fed grozi zależność od władzy wykonawczej - ostrzegają ekonomiści.

Noblista o Trumpie: nie chcemy, by ktoś szalony nam dyktował

Noblista o Trumpie: nie chcemy, by ktoś szalony nam dyktował

Źródło:
PAP

Elon Musk zapowiedział, że od maja planuje poświęcać znacznie mniej czasu na kierowanie DOGE (Departamentem Wydajności Państwa) i skoncentruje się na przewodzeniu Tesli.

Elon Musk zapowiada ważne zmiany od maja

Elon Musk zapowiada ważne zmiany od maja

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w marcu 2025 roku była niższa niż przed rokiem o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Z kolei w cenach bieżących sprzedaż w ubiegłym miesiącu wzrosła o 0,6 procent rok do roku.

"Konsument wrócił do gry". Nowe dane ze sklepów

"Konsument wrócił do gry". Nowe dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto padła główna wygrana. Zwycięzca wygrał niemal 12 milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 22 kwietnia 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rozbita

Kumulacja w Lotto rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Donald Trump odpowiada za nowy trend - "Sell America" (sprzedawać Amerykę). Cła i wojna handlowa, chaotyczne decyzje czy próby zwolnienia szefa Fed sprawiły, że inwestorzy pozbywają się amerykańskich obligacji, akcji i uciekają od dolara - wskazują media z USA, Francji czy Wielkiej Brytanii.

Donald Trump zaczął nowy trend

Donald Trump zaczął nowy trend

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że USA otrzymały do tej pory 18 pisemnych propozycji porozumień handlowych, a Stany prowadzą obecnie rozmowy z 34 krajami. Trwają też prace nad umową z Chinami, ale minister finansów Scott Bessent miał określić te rozmowy jako "mordęgę".

"Mordęga". Amerykanie o negocjacjach

"Mordęga". Amerykanie o negocjacjach

Źródło:
PAP

Z 3,5 do 3,2 procent - tak prognozę dla polskiej gospodarki obniżył Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Analitycy Credit Agricole oraz ING Bank Śląski zwrócili uwagę na potencjalny wpływ ceł Donalda Trumpa na PKB Polski.

Coraz gorsze prognozy. "Istnieje wysokie ryzyko"

Coraz gorsze prognozy. "Istnieje wysokie ryzyko"

Źródło:
PAP

Rosja obniżyła prognozę dotyczącą przychodów z eksportu ropy naftowej i gazu na lata 2025–2027 - podał Reuters, powołując się na dokument rosyjskiego ministerstwa gospodarki.

Tym Rosja napędza wojnę. Spodziewa się mniejszych wpływów

Tym Rosja napędza wojnę. Spodziewa się mniejszych wpływów

Źródło:
Reuters

Pokój na Ukrainie jest niezbędny dla globalnej stabilności, a także globalnej gospodarki - stwierdził minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że "popieramy każde rozmowy pokojowe", "ale w Polsce nie ufamy Putinowi".

Domański o Ukrainie i Putinie. "To jest jasne"

Domański o Ukrainie i Putinie. "To jest jasne"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zareagowała na doniesienia, że administracja Donalda Trumpa w ramach negocjowania ceł z innymi krajami żąda ograniczenia współpracy gospodarczej z Chinami. Bruksela wskazała, że relacje z USA i z Chinami - to dwie odrębne sprawy.

Bruksela apeluje: nie spekulujmy

Bruksela apeluje: nie spekulujmy

Źródło:
PAP

Departament Handlu USA poinformował o planach nałożenia ceł na import paneli słonecznych i sprzętu fotowoltaicznego z krajów Azji Południowo-Wschodniej. W jednym przypadku taryfa może sięgać nawet 3521 procent.

3521 procent. Zaskakujący plan USA

3521 procent. Zaskakujący plan USA

Źródło:
BBC

Banki będą musiały sprawdzić, czy właściciel rachunku żyje w przypadku braku aktywności przez pięć lat - wynika z założeń projektu opublikowanych w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu.

Sprawdzą, czy żyjesz. Nowe plany rządu

Sprawdzą, czy żyjesz. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

Właściciele sklepów internetowych, przewoźnicy, banki czy operatorzy systemów płatności będą musieli zapewnić od połowy tego roku dostęp do swoich usług bądź produktów osobom z niepełnosprawnością. - Wysokość grzywny (za brak dostosowania - red.) może wynosić do dziesięciokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia - wyjaśnia mecenas Magdalena Szczepanek  z kancelarii prawnej Causa Finita Szczepanek i Wspólnicy Sp.K.

Nowy obowiązek dla tysięcy firm. "Największe emocje budzą kary finansowe"

Nowy obowiązek dla tysięcy firm. "Największe emocje budzą kary finansowe"

Źródło:
tvn24.pl

Obniżki stóp procentowych w maju i czerwcu są już przesądzone – napisali ekonomiści Banku Pekao w komentarzu do danych GUS. Ich zdaniem, marcowy spadek dynamiki płac stanowi jeden z argumentów za obniżkami stóp NBP.

"Obniżki stóp są już przesądzone". Padł termin

"Obniżki stóp są już przesądzone". Padł termin

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Roche zamierza zainwestować 50 miliardów dolarów w pięć lat w USA. Powstać ma 12 tysięcy nowych miejsc pracy - podał Reuters. Zdaniem agencji to kolejny przykład firmy farmaceutycznej reagującej na politykę celną prezydenta Donalda Trumpa.

Widmo ceł Trumpa. Zapowiadają ogromną inwestycję w USA

Widmo ceł Trumpa. Zapowiadają ogromną inwestycję w USA

Źródło:
Reuters

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2025 roku wyniosło 9055,92 złotego, co oznacza wzrost 7,7 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny. Zatrudnienie w tym sektorze w ujęciu rocznym spadło o 0,9 procent.

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy

Źródło:
PAP