W ciągu pięciu lat Bank Światowy chce podwoić finansowanie ambitnych działań na rzecz klimatu. Nasz nowy cel to 200 miliardów dolarów w ciągu pięciu lat - oświadczyła na COP24 szefowa BŚ Kristalina Georgiewa.
W poniedziałek, w czasie ceremonii oficjalnego otwarcia COP24 Georgiewa oświadczyła, że odpowiada na wezwanie sekretarza generalnego ONZ, aby zwiększyć ambicje.
- Dlatego podwoimy po 2020 roku nasze zaangażowanie. Nasz nowy cel na następnych pięć lat dla Grupy BŚ to 200 mld dol., aby kraje mogły podejmować ambitne działania na rzecz klimatu - oświadczyła.
Jak dodała Georgiewa, ok. 100 mld dol. to będzie bezpośrednie wsparcie inwestycji sektora publicznego, z czego ok. 50 mld dol. trafi na adaptację do zmian klimatycznych.
Przypomniała, że od 2015 r. Grupa Banku Światowego podwoiła już finansowanie związane ze zmianami klimatycznymi, do poziomu ponad 20 mld dol. w 2017 r.
"Musimy działać ambitniej"
Podczas uroczystości otwarcia szczytu klimatycznego COP 24 w Katowicach sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres zwrócił uwagę, że emisja gazów cieplarnianych cały czas wzrasta, a ostatnie 20 lat to najcieplejsze lata w historii.
Dodał, że do roku 2030 r. średnia temperatura na świecie wzrośnie o 1,5 stopnia, co - jego zdaniem - będzie miało dramatyczny wpływ na faunę i florę.
- Jesteśmy na niewłaściwej ścieżce. Musimy działać szybciej, ambitniej; musimy zmniejszyć lukę emisyjną. Jeśli nam się nie powiedzie, to Arktyka i Antarktyka stopnieje. Wtedy dojdzie do tego, że rafa koralowa zniknie. Zwiększy się poziom wody na całym świecie, jakość powietrza będzie jeszcze gorsza, zmniejszy się ilość pożywienia na całym świecie, a ilość katastrof naturalnych będzie jeszcze większa - zaznaczył.
Zdaniem Guterresa katastrof naturalnych można uniknąć, jeśli poziom emisji CO2 zmniejszy się do roku 2025 o 45 proc., a do 2050 r. poziom ten osiągnie zero. - Musimy całkowicie zmienić naszą gospodarkę, jeśli chodzi o nasze podejście do wykorzystywania energii, ale także sposób zarządzania zasobami leśnymi. Musimy przejść na rozwój w 100 proc. zrównoważony" - podkreślił.
Jak dodał, "musimy wyeliminować dopłaty do paliw kopalnych i zacząć inwestować w 100-proc. czyste źródła energii".
Autor: //dap / Źródło: PAP