Polacy częściej sięgają po wina musujące bez szczególnej okazji, a jakość spożywanych trunków w ostatnich latach znacząco wzrosła. Wraz z większym popytem na szampana rośnie jego sprzedaż, a szacunki ekspertów pokazują, że będzie jeszcze lepiej.
Zdaniem Wojciecha Bońkowskiego z serwisu Winicjatywa.pl, ceny dobrych win musujących w porównaniu z ubiegłym rokiem spadły o 20 proc. – donosi "Gazeta Wyborcza".
Jest taniej
W 2010 roku wypito w Polsce 152 tys. butelek szampana, choć – jakby to określili statystycy – "baza jest niska". Jednak z roku na rok popyt na ten rodzaj wina rośnie. Jak wynika z danych organizacji branżowej Comité Interprofessionnel du vin de Champagne w 2013 roku domy szampańskie sprzedały do naszego kraju niemal 270 tys. butelek szampana. To ponad 20 proc. więcej niż rok wcześniej - podaje "Rzeczpospolita". - Nie ma się co łudzić, że sprzedaż win z tej półki cenowej osiągnie jakieś niebotyczne poziomy – twierdzi Bońkowski.
Będzie lepiej
Zdaniem firmy badawczej Euromonitor International w tym roku wydamy na musujące trunki ponad 64 mln złotych. Ta kwota, podobnie jak sprzedaż butelek będzie z każdym rokiem rosła. Według szacunków International Wine & Spirit Research (IWSR) w 2019 roku popyt na ten trunek będzie nad Wisłą o ponad 70 proc. wyższy niż obecnie.
Tradycja
Końcówka roku jest tradycyjnie okresem, kiedy sprzedaje się największą ilość win musujących. Wszystko przez to, że szampan jest w Polsce nieodłącznym elementem sylwestrowych bali i zabaw. Charakterystyczny dźwięk otwierania butelki słuchać głównie w okolicach północy, kiedy to ten trunek trafia do wysokich kieliszków i towarzyszy składaniu noworocznych życzeń.
Autor: msz / Źródło: PAP, Rzeczpospolita, tvn24bis.pl