Gospodarka hamuje, Ceramika Nowa Gala chce przyspieszyć. Nowa fabryka ma być gotowa za dwa lata. W tym czasie inwestorzy nie mają co liczyć na dywidendy i trudno się dziwić bo na sfinansowanie wartej 180 milionów złotych inwestycji firma będzie musiała zaciągnąć wysokie kredyty - ponad 90 mln złotych, z czego ponad 50 milionów to dotacje z UE a reszta to środki własne. Gościem programu Dzień na Rynkach był Paweł Górnicki, wiceprezes i dyrektor finansowy Ceramiki Nowej Gali.