Po kilkumiesięcznej przerwie Węgry wznowiły dostawy gazu na Ukrainę - poinformował w niedzielę węgierski operator gazowy FGSZ. - Mogę potwierdzić, że dostawy gazu z Węgier na Ukrainę rozpoczęły się - oznajmiła rzeczniczka FGSZ Edina Lakatos. Dodała, że w sobotę wysłano już na Ukrainę 2,6 mln metrów sześciennych gazu.
Węgierski operator postanowił 25 września ub. r. wstrzymać dostawy tego surowca energetycznego na Ukrainę. Ukraiński Naftohaz określił wówczas tę decyzję jako "nieoczekiwaną i niewyjaśnioną".
Zawieszenie konieczne
Agencja AFP zauważyła, że wstrzymanie dostaw nastąpiło wkrótce po spotkaniu w Budapeszcie szefa rosyjskiego Gazpromu Aleksieja Millera z premierem Węgier Viktorem Orbanem. Orban wielokrotnie ostrzegał przed pogorszeniem relacji handlowych z Rosją.
Rząd Orbana tłumaczył zawieszenie dostaw gazu na Ukrainę koniecznością uzupełnienia własnych zapasów tego surowca, zgodnie z zaleceniami Brukseli.
Ukraina kupuje od Węgier gaz pochodzący głównie z dostaw rosyjskich, co wywołuje niezadowolenie Moskwy. Jest ona przeciwna reeksportowi dostarczanego przez nią gazu. Według ukraińskiego operatora Ukrtransgaz, w 2013 r. Ukraina zakupiła na Węgrzech 600 mln metrów sześciennych gazu.
Dostawy gazu z Węgier na Ukrainę odbywają się w ramach szerszego programu pomocy UE dla Ukrainy borykającej się z kryzysem gospodarczym i wojną z prorosyjskimi separatystami.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Gazprom