Osłabienie złotego w rozsądnych granicach może być korzystne dla gospodarki - powiedział w środę minister finansów Mateusz Szczurek, cytowany przez agencję Reuters. Kurs polskiej waluty zanurkował dzisiaj to najniższego poziomu w tym roku. Za jedno euro trzeba było zapłacić ponad 4,31 zł.
Szef resortu finansów powiedział także, że “jest bardzo prawdopodobne, że deflacja przedłuży się na pierwsze miesiące 2015 roku”.
Ceny spadają
Jak wynika z danych GUS listopad był kolejnym miesiącem spadku cen. Podobnie jak w październiku mieliśmy do czynienia z 0,6 proc. deflacją licząc w ujęciu rocznym, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny były niższe o 0,2 proc. Mocno potaniały przede wszystkim paliwa.
Szczurek odniósł się dziś właśnie do niższych cen energii. - Rekompensują one problemy wynikające z kryzysu w Rosji - podkreślił. Minister poinformował też, że w bazowym scenariuszu Polska zmniejszy deficyt sektora finansów publicznych poniżej 3 proc. w 2015 roku. - Ale nie jest wykluczone, że może to nastąpić wcześniej - zaznaczył.
Autor: tol / Źródło: Reuters