Ustawa frankowa. "Prezydent został oszukany"

Ustawa frankowa. Pawlicki: "prezydent został wprowadzony w błąd"
Ustawa frankowa. Pawlicki: "prezydent został wprowadzony w błąd"
Ustawa frankowa. Pawlicki: "prezydent został wprowadzony w błąd"

- Myślę, że prezydent został oszukany, ponieważ został wprowadzony w błąd fałszywymi danymi, które pozyskała Komisja Nadzoru Finansowego w sposób skandaliczny - tak Maciej Pawlicki ze Stowarzyszenia "Stop Bankowemu Bezprawiu" ocenił ł kształt projektu prezydenckiej ustawy frankowej. - Ja traktuję to przesłanie od prezydenta jako sygnał pozytywny, bo takim działaniem powiedział: "Stop. Nie ma zgody dla populizmu!" - stwierdził Jerzy Bańka, wiceprezes Związku Banków Polskich.

Zdaniem Pawlickiego analiza KNF, z której wynikało, że koszt przewalutowania kredytów może sięgnąć 40 mld zł, nie odpowiedziała na pytania prezydenta, mianowicie "jakie są faktycznie realne koszty tych kredytów pseudofrankowych".

- I prezydent niestety dał się na tyle omamić, że na podstawie tych nieprawdziwych danych podjął błędną decyzję i mam nadzieję, że ten błąd zostanie naprawiony przez parlament - mówił Pawlicki.

Założyciel stowarzyszenia "Stop Bankowemu Bezprawiu" wyraził nadzieję, iż parlament będzie pracował już "na prawdziwych danych, kiedy już KNF będzie pod nowym prezesem i naprawdę dowie się, jakie są koszty".

- Ale nie na podstawie ankiet, bo to jest groteskowe, smutne i żałosne - ocenił Pawlicki sposób, w jaki KNF zbierała dane o ewentualnych kosztach przewalutowania.

Wulgarny dyskurs

Wiceprezes ZBP Jerzy Bańka zarzucił Pawlickiemu wprowadzenie wulgarnego języka do debaty publicznej poprzez nazywanie bankowców "złodziejami" i "oszustami", a także stosowanie określenia "banksterzy".

Z kolei Pawlicki zarzucał sektorowi bankowego stosowanie świadomej dezinformacji wśród wszystkich kredytobiorców. - Tysiące ludzi dowiadywały się w bankach, że nie mają zdolności kredytowej w złotych, w związku z czym dostaną tylko kredyt dla biedniejszych - kredyt we frankach, i tę zdolność kredytową masowo fałszowano. I fałszowanie zdolności kredytowej, to jest przestępstwo, które powinno być ścigane i sprawa jest w prokuraturze - mówił Pawlicki. Nazwał banki "drapieżną korporacją, firmą nastawioną na zysk". - I jeżeli ta korporacja łamie prawo, to należy doprowadzić do zaprzestania łamania prawa - po to jesteśmy. A ci wszyscy zaciemniacze, lobbyści, którzy wynagradzani przez nieuczciwe banki starają się odwrócić uwagę od tego niecnego procederu, to są prawdziwi winowajcy tego zamieszanie, które się dzieje - ocenił Pawlicki. - Ja w tej sprawie z panem prezydentem rozmawiałem kilkakrotnie. Prezydent był przekonany i jest przekonany, że to jest ogromny problem i z jakiegoś nieznanego mi powodu podjął błędną decyzję. Mam nadzieję, że z niej zostanie wyprowadzony i że ta ustawa, kiedy zostanie poprawiona, uchwalona we właściwy sposób, na podstawie prawdziwych danych, zostanie przez prezydenta podpisana. Ale nie ten ogryzek, którego projekt otrzymaliśmy wczoraj, tylko prawdziwy, dobry projekt - mówił Pawlicki.

Czy banki miały franki?

Wiceprezes ZBP wskazywał, że przewalutowanie kredytów mogłoby doprowadzić do destabilizacji całego sektora bankowego. - Tutaj autorytet Narodowego Banku Polskiego, Adama Glapińskiego to zaświadcza. Proszę zauważyć, że po raz pierwszy prezes NBP włączył się aktywnie w tę sprawę, widząc, jakie zagrożenie może nieść populizm - mówił Bańka.

Banki gotowe na porozumienie

Wiceprezes ZBP deklarował, że banki są gotowe na porozumienie. - Banki muszą dostać wsparcie z banku centralnego - dostaliśmy to wsparcie wczoraj - wypowiedziami prezesa NBP. Potrzeba, aby instytucje państwowe, które zajmują się ochroną praw konsumentów, rzecznik finansowy, prezes UOKiK włączyli się aktywnie w szukanie rozwiązań. Nie w konfliktowanie, nie we wskazywanie na jakieś wyimaginowane wady prawne, bo ich nie ma - mówił. - To nie jest problem prawny. Gdyby frank kosztował dzisiaj 3 zł, to byśmy dzisiaj nie rozmawiali. W 2008 roku nikt nie mówił, że to są wadliwe umowy - stwierdził Bańka. - Problem nie leżał w działaniach banków, tylko wynika z obiektywnej sytuacji w geogospodarce - dodał. Pawlicki stwierdził, że 100 proc. ryzyka zostało przerzucone na klienta, a tymczasem banki się zabezpieczyły, stosując różne instrumenty. - Problem polega na tym, że Polacy długo wierzyli, że żyją w państwie prawa. Tzn., że żyją w państwie, w którym banki, tak jak apteki są nadzorowane - stwierdził Pawlicki, dodając, że rzeczywistość jednak wygląda inaczej.

Zdaniem Pawlickiego w Polsce brakuje nadzoru finansowego, a jego wprowadzenie nastąpi "miejmy nadzieję tej jesieni".

- Polska jest dla banków Eldorado, bardzo lukratywnym rynkiem, ponieważ nigdzie nie ma tak nie ma tak minimalnej bądź zerowej ochrony klienta jak w Polsce. W związku z czym tu się robi najlepsze interesy. Tu można strzyc bezbronne barany, bo państwo nie chce ich bronić - zarzucał Pawlicki. - Ja tylko chcę, żeby Polacy byli w Europie, żeby Jan ze Zgorzelca miał takie same prawa jak Hans z Goerlitz - klienci tego samego banku - podkreślał Pawlicki.

Autor: ag / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Departament Sprawiedliwości USA zwróci się do sędziego o wymuszenie na spółce Alphabet (właścicielu Google'a) sprzedaży swojej przeglądarki internetowej Chrome - poinformował w poniedziałek Bloomberg News, powołując się na osoby zaznajomione z planami. To odpowiedź na wyrok sądu federalnego i zarzut, że to gigant szkodzi konsumentom, wykorzystując i utrzymując pozycję monopolisty.

Gigant może być zmuszony do pozbycia się kluczowego produktu

Gigant może być zmuszony do pozbycia się kluczowego produktu

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

- Możliwe jest przedłużenie mrożenia cen energii do końca 2025 roku - powiedział we wtorek minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że rząd chce zobaczyć, jakie będą ceny energii w IV kwartale 2024 roku i w I kwartale 2025. Zapewnił również, że sytuacji gdy gospodarstwa domowe będą potrzebowały dodatkowego wsparcia, ponownie zostanie uruchomiony bon energetyczny.

Minister finansów: ceny energii mogą być zamrożone do końca 2025 roku. Bon w drugiej połowie

Minister finansów: ceny energii mogą być zamrożone do końca 2025 roku. Bon w drugiej połowie

Źródło:
PAP

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na wtorkowym posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy zamrażającej ceny energii dla gospodarstw domowych na 2025 rok.

Jest decyzja rządu w sprawie cen prądu

Jest decyzja rządu w sprawie cen prądu

Źródło:
tvn24.pl

- Kolejny przelew środków zapisanych w KPO może trafić na polskie konto już w grudniu - donosi z Brukseli Maciej Sokołowski, korespondent TVN24 i TVN24 BiS. Dziś wniosek złożony przez Polskę we wrześniu przeszedł kolejny etap. Nad Wisłę trafić ma w ramach drugiej transzy 9,5 miliarda euro.

"Rekordowy przelew trafi do Polski pod choinkę". Pieniądze z KPO na kolejnym etapie

"Rekordowy przelew trafi do Polski pod choinkę". Pieniądze z KPO na kolejnym etapie

Źródło:
TVN24, PAP

Sejm uchwalił we wtorek zmiany ustaw o podatku rolnym, o podatkach i opłatach lokalnych oraz o opłacie skarbowej. Zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2025 roku. Jak mówił w czasie prac sejmowych wiceminister finansów Jarosław Neneman, dotychczasowe przepisy były niejasne i nie pasowały do rzeczywistości.

Zmiany w podatkach uchwalone. Ma być jaśniej

Zmiany w podatkach uchwalone. Ma być jaśniej

Źródło:
PAP

Po dobrym otwarciu wtorkowej sesji na warszawskim parkiecie doszło do załamania nastrojów. Większość spółek traci na wartości, a największe spadki dotyczą banków oraz spółek paliwowych. Nagłe osłabienie zbiegło się z informacjami o zatwierdzeniu przez Rosję nowej doktryny nuklearnej.

Czerwono na giełdzie. Najsłabsze banki i spółki paliwowe

Czerwono na giełdzie. Najsłabsze banki i spółki paliwowe

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W październiku 2024 roku średnia cena koszyka zakupowego spadła o 20 złotych w skali miesiąca - informuje ASM Sales Force Agency. Autorzy najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy podkreślają, że już tylko w siedmiu sklepach za zestaw najpopularniejszych produktów trzeba zapłacić ponad 300 złotych. Gdzie zapłacimy najmniej za zakupy?

Dobre wiadomości ze sklepów. Koszyk zakupowy nieco tańszy

Dobre wiadomości ze sklepów. Koszyk zakupowy nieco tańszy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Młodzież ma zbyt łatwy dostęp do wszystkich produktów nikotynowych, takich jak e-papierosy i podgrzewacze tytoniu - wynika z opublikowanych we wtorek badań. Co ciekawe, młodzież częściej aniżeli rodzice ocenia dostęp tych produktów jako "zbyt łatwy".

Kupują jednorazówki, podgrzewacze, saszetki. Młodzi o dostępie do nikotyny: zbyt łatwy

Kupują jednorazówki, podgrzewacze, saszetki. Młodzi o dostępie do nikotyny: zbyt łatwy

Źródło:
PAP

Dwa z pięciu bloków w dwóch fińskich elektrowniach atomowych pozostają odłączone z powodu awarii – podali we wtorek operatorzy obu obiektów. Żadna z awarii - jak zapewnili ich operatorzy - nie wpływa na bezpieczeństwo radiacyjne.

Awarie dwóch reaktorów atomowych

Awarie dwóch reaktorów atomowych

Źródło:
PAP

Moją intencją jest to, żeby temat wynagrodzeń w Polsce przestał być tematem tabu - powiedział w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl poseł Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej. Chodzi o projekt zakładający obowiązkowe podawanie w ofertach pracy informacji o wynagrodzeniu.

Nowy obowiązek w sprawie wynagrodzeń. Jest projekt

Nowy obowiązek w sprawie wynagrodzeń. Jest projekt

Źródło:
tvn24.pl

Cinkciarz.pl zaproponuje klientom ugody gwarantujące zwrot 100 procent powierzonych środków w uzgodnionym terminie plus ustawowe odsetki - poinformowała we wtorek firma. Dodała, że jest to propozycja dla osób "poszukujących dodatkowego zabezpieczenia".

Cinkciarz ma propozycję dla klientów

Cinkciarz ma propozycję dla klientów

Źródło:
PAP

Amica podpisała ze Związkiem Zawodowym Pracowników porozumienie w sprawie zwolnień grupowych - poinformowała spółka w komunikacie. Strony porozumienia ustaliły, iż zwolnienia grupowe obejmą 39 pracowników spółki.

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Źródło:
PAP

We wtorek trzech pracowników fabryki Hyundaia udusiło się w trakcie przeprowadzania testu wydajności jednego z pojazdów. Do zdarzenia doszło w południowokoreańskim mieście Ulsan. Służby badają okoliczności wypadku.

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Źródło:
PAP

Rząd Danii i opozycja parlamentarna porozumiały się w poniedziałek w sprawie wprowadzenia od 2030 roku podatku od dwutlenku węgla w rolnictwie. Będzie to pierwsza na świecie tego rodzaju danina od produkcji żywności.

Pierwszy taki podatek na świecie

Pierwszy taki podatek na świecie

Źródło:
PAP

Ponad pół miliona przedsiębiorców złożyło już wniosek o wakacje składkowe - przekazał w poniedziałek Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z przepisami nowa ulga, czyli miesięczne zwolnienie z obowiązku płacenia składek przysługuje tak zwanym mikroprzedsiębiorcom oraz osobom prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą.

Nowa ulga dla przedsiębiorców. Lawina wniosków

Nowa ulga dla przedsiębiorców. Lawina wniosków

Źródło:
PAP

Nawet 40 tysięcy złotych dopłaty do samochodu można będzie pozyskać w ramach programu Mój elektryk 2.0 - wynika z projektu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przedstawionego w poniedziałek do konsultacji. Środki z Krajowego Planu Odbudowy na dofinansowanie tak zwanych elektryków to ponad 1,6 miliarda złotych.

40 tysięcy złotych dopłaty. Jest propozycja

40 tysięcy złotych dopłaty. Jest propozycja

Źródło:
PAP